poproszę mądrzejszych ode mnie kolegów i koleżanki o dostosowanie zmiany w planie treningowym, tak, abym bez szkody w planie mogła też pobiec zawody
pon. wolne
wtorek 10k po 5.00
środa 6k po 6.15
czwartek 10k po 5.25
piątek wolne
sobota 6x1000 po 4.35
niedziela 20k po 5.45
zawody planowane są na niedzielę(nie jest to żaden start docelowy, ale zależy mi na nich

chyba wyrzucę w ogóle long, ale nie mam pomysłu, na kiedy przenieść interwały...
pomożecie?
