Witam !
Mam 23 lata 173cm wzrostu 69kg. Biegam z przerwami rok temu przepracowałem miesiąc w wakacje tegoroczne dołożyłem drugi miesiąc. Teraz biegam od października regularni 3 lub 4 treningi tygodniowo. Na początku października pobiegłem w parkrun 5km z czasem 21,56. Wczoraj pobiegłem mocniej (ale treningowo), 8km - 37,00. Mój dotychczasowy trening wyglądał tak: dziś zrobię wybieganie 15 km za dwa dni interwały bo dawno nie robiłem a za 4 dni siłę bo jeszcze w tym tygodniu nie była... Mocno na czuja.
Moje pytania.
Jak przygotować się na zimę żeby ją dobrze przepracować ?
Na jakie dystanse się skupiać ? (czytałem trochę forum i z tego co zrozumiałem to nie powinienem się skupiać raczej na jakichś mega długich dystansach , pomyślałem o wiosna 10km i jesień HM - ma to sens ?)
Z jakim treningiem trenować , możecie coś polecić ?
Z góry przepraszam jeżeli post nie powinien być w tym dziale albo rozbity na 3 różne.
Pozdrawiam
Damian
Jak dalej trenować ?
-
- Wyga
- Posty: 139
- Rejestracja: 09 lut 2013, 10:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W zimie 3-4 razy w tygodniu wolno i bardzo wolno z lekkimi przyspieszeniami w końcówce + trening narastającym tempem. Interwały odpuść, chyba że zima będzie łaskawa. Wiosną, jak wrócisz do szybszych treningów zobaczysz dużą różnicę. Wystrzegaj się zimą biegania po oblodzonej nawierzchni - wtedy zrób raczej siłę biegową czy przebieżki na stabilnym podłożu.
A 10km na wiosnę i HM na jesieni brzmi bardzo sensownie.
A 10km na wiosnę i HM na jesieni brzmi bardzo sensownie.
-
- Stary Wyga
- Posty: 191
- Rejestracja: 19 paź 2014, 10:30
- Życiówka na 10k: 37.07
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
A czas o jaki moge powalczyc na 10? Oczywiscie pod warunkiem ze rzetelnie przepracuje zime
Rekordy:
5km - 17:09 (IX 2020)
10km - 34:29 (IX 2021)
HM - 1:15:41 (IX 2022)
M - 2:41:38 (IX 2021)
5km - 17:09 (IX 2020)
10km - 34:29 (IX 2021)
HM - 1:15:41 (IX 2022)
M - 2:41:38 (IX 2021)
-
- Wyga
- Posty: 139
- Rejestracja: 09 lut 2013, 10:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nikt ci tego nie powie bo to zależy od wielu czynników, m.in. predyspozycji. Ale w pierwszych sezonach progres wyników zazwyczaj przychodzi stosunkowo łatwo. Powiedzmy celuj w tempo ok. 20s/km szybsze niż obecnie - mniej więcej tyle szybciej biegałem po pierwszej zimie, a jestem dosyć oporny na trening.
Choć znam też takich którzy z twojego poziomu w ciągu 12 miesięcy schodzili poniżej 40 min na 10km - ale to oczywiście wymagało od nich większego nakładu pracy niż 3 treningi tygodniowo.
