Poszukuję planu treningowego lub pomocy w jego ułożeniu aby śmignać poniżej 37min na 10km.
Moja życiówka to 37:35 z biegu europejskiego 2013. (średnie tętno 180, max 194).
Jak trenuję dotychczas? Biegam cały czas już od dawna

mam 5 tyg do następnego startu.
A chciałbym wskoczyć w jakiś dobry plan treningowy, bo czuję że w nogach jeszcze zapas...

Jakieś pomysły jak ułożyć dobry plan na taki czas?
Dodam że podstawowe wybieganie musi być rano 5-6:) bo praca koliduje troche z bieganiem...
Pozdrawiam