Czy jak zacznę biegać dzień w dzień po 30-40 min, to czy moja kondycja powiedzmy w miesiąc się polepszy? Czy wyniki bedą lepsze?
Bieganie 40 min codziennie
-
pijanyoskar
- Rozgrzewający Się

- Posty: 6
- Rejestracja: 09 maja 2013, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć. Chciałbym się Was poradzić, ponieważ mam 15 lat, i u mnie z kondycją jest dość słabo (1000m w 4:01 min i 400m w 1:09 min )
.
Czy jak zacznę biegać dzień w dzień po 30-40 min, to czy moja kondycja powiedzmy w miesiąc się polepszy? Czy wyniki bedą lepsze?
Czy jak zacznę biegać dzień w dzień po 30-40 min, to czy moja kondycja powiedzmy w miesiąc się polepszy? Czy wyniki bedą lepsze?
-
pijanyoskar
- Rozgrzewający Się

- Posty: 6
- Rejestracja: 09 maja 2013, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale da to coś w ogóle, że będę biegał 4-5 razy w tygodniu? I czy dużo to da? Na 400 m, czy bedzie czas tak około 1:05 a na 1000 m, zejde poniżej 3:55?
- niuniek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 398
- Rejestracja: 14 gru 2010, 16:14
- Życiówka na 10k: 48:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łask
- Kontakt:
Tak
- To niemożliwe!!
- Tylko jeśli w to wierzysz.
- Tylko jeśli w to wierzysz.
-
pijanyoskar
- Rozgrzewający Się

- Posty: 6
- Rejestracja: 09 maja 2013, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Okej, dzięki. Mówiła mi też to pani od W-F'u, ale jak zobaczyłem te wszystkie treningi na necie, to zwątpiłem trochę. Mam nadzieje, że nie pójdzie to na marne. I jeszcze jedno, lepiej biegać co dzień, czy 4-5 dni w tyg?
4-5 razy na pewno będzie lepiej niż codziennie
4-5 razy na pewno będzie lepiej niż codziennie
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
4 razy będzie NA PEWNO lepiej niż codziennie. Im bardziej osoba początkująca, tym bardziej pomaga zwyczajne bieganie, bez żadnego planu i tym bardziej trzeba uważać na przetrenowanie, czyli zbyt częste treningi. Pamiętaj, żeby Twoje treningi były stosunkowo luźne, czyli żebyś był w stanie w trakcie biegu rozmawiać. Maksymalnie jeden trening w tygodniu może być mocniejszy, ale to dopiero po dwóch-trzech tygodniach biegania.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
pijanyoskar
- Rozgrzewający Się

- Posty: 6
- Rejestracja: 09 maja 2013, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A to mam rozłożyć sobie te dni biegania na np. Poniedziałek, Środa, Piątek, Sobota i Niedziela, czy odrazu mogę od Poniedziałku do Czwartku?
-
pijanyoskar
- Rozgrzewający Się

- Posty: 6
- Rejestracja: 09 maja 2013, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ok, zrobię tak od następnego tygodnia, bo teraz biegam od środy, dzisiaj pobiegałem i zamierzam teraz do niedzieli biegać. Później zrobię tak, jak mówisz. A czy sam tak biegałeś, lub ktoś z tego forum tak biegał ? Dało to coś ?
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zrobisz, jak uważasz, ale to jest głupota. WIĘCEJ NIE ZNACZY LEPIEJ, zrozum.
Na drugie pytanie nawet nie będę odpowiadać.
Na drugie pytanie nawet nie będę odpowiadać.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
pijanyoskar
- Rozgrzewający Się

- Posty: 6
- Rejestracja: 09 maja 2013, 11:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dlaczego?

