bieganie rozpocząłem pół roku temu. Biegam rekreacyjnie, niewielkie dystanse (największa ilość kilometrów przebiegniętych w jeden miesiąc to niecałe 100), startowałem m.in. w Biegu Niepodległości, gdzie na 10 km udało mi się zejść poniżej 50 min (49:42). Wciągnęło mnie, no i... zapisałem się na kwietniowy maraton. Ponieważ z dotychczasową intensywnością biegania nie mam co marzyć o ukończeniu, a co dopiero o dobrym wyniku, postanowiłem przygotować sobie plan na najbliższe 4 miesiące biegania. Plan oparłem o ten z książki Bieganie metodą Danielsa.
- 4 treningi biegowe w tygodniu + 2 treningi wzmacniające + ćwiczenia na brzuch co drugi dzień
- dystans tygodniowy ok. 50 km, całość dystansu od 1 stycznia do 21 kwietnia - 750 km
Tutaj opisałem szczegóły:
http://www.poezjabiegania.pl/plan-treni ... -marathon/
Moim celem jest ukończenie maratonu poniżej 4h.
Byłbym wdzięczny, gdyby ktoś doświadczony przyjrzał się temu planowi i napisał, co o nim myśli. Czy ilość kilometrów jest dobra, jak z intensywnością, czy w ogóle - zważywszy na moje biegowe początki - mam szansę na realizację takiego planu i osiągnięcie celu? Będę wdzięczny za wszelkie uwagi, dzięki!

Pozdrawiam,
Paweł