Gdzie na obóz?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Wojtek87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.

Mam krótkie pytanie.
Do jakich miast mozna pojechac na oboz wysokogorski. Chodzi mi o RPA, Maroko, Kenie i Etiopie. Ogolnie Afryka.

Z gory dzieki.
PKO
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

najbardziej cywilizowane rpa, a najtaniej pewnie w etiopi i kenii, ale po co sie pchac tak daleko
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

MichalJ pisze:po co sie pchac tak daleko
... jak można do Szklarskiej :hej: .
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

beata pisze:
MichalJ pisze:po co sie pchac tak daleko
... jak można do Szklarskiej :hej: .
to już lepiej w Góry Izerskie albo Czech
Wojtek87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po pierwsze, po to, żeby odciąć się od świata.
Po drugie, żeby ciężko pracować znaczy się trenować.
Po trzecie, żeby przeżyć przygodę.
Po czwarte, żeby zrealizować jedno ze swoich marzeń.

Najbardziej cywilizowane RPA, ale jakie konkretnie miasta wchodzą w grę.
Znalazłem na razie ośrodek Kiplagat w Iten za 30 Euro za noc. Basen, sauna, siłownia. Szukam jednak dalej.

Może jakieś podpowiedzi??
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jak chcesz przezyc przygode to jedz do Kenii. Mozesz jechac do kazdej miejscowosci w rift valley. Dosyc popularna miejscowosc to Eldoret. Pewnie nie bedziesz mial problemu zeby za pare dolarow za noc podpiac sie pod jakis oboz treningowy. Poczujesz jak oni trenuja zjesz to co oni. Jak chcesz do RPA to mozesz jechac do Johanesburga albo do pretorii. W johanesburgu na obzezach znajdziesz u bialych jakies mieszkanko w necie. Stadionow jest duzo, miejsc do biegania tez nie brakuje chociaz w przewazajacej ilosci sa to trasy asfaltowe w parkach. Wysokosc około 1500-1800. Pretoria podobnie
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Wojtek87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czytalem troche o Eldoret i Pretorii. Tak naprawde wolalbym jednak Eldoret albo Iten. Moze baza slabsza, ale jednak ciszej, mniej ludzi. Jednak troche obawiam sie jechac w ciemno.

Myslisz, ze nie bedzie problemu z podczepieniem sie pod jakis oboz??

Dzieki.
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tam jest jeden wieliki oboz. Wezmy np. miejscowosc Kapsabet. ok. 3-4tys ludzi i około 1000 biegaczy. Tam wszyscy biegaja, a w Kenii ogolnie jest problem z pieniedzmi wiec z wynajmem nie powinno byc problemu. Wynajem mieszkania na miesiac kosztuje ok 300-400zl w Eldoret
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Wojtek87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moze ma ktos jakies namiary na mieszkania w tych okolicach. Ja szukam, ale ciezko cos znalezc.
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W necie ciezko bedzie cos znalezc oprocz tego osrodka w iten bo tam jest problem z netem i obsluga komputera. Mozesz sie zameldowac na pare dni w tym osrodku w iten potem pogadasz z jakims biegaczem i kazdy za pare dolarow ci zalatwi cos ciekawego. Bedziesz na maratonie warszawskim. Jakbys byl to moge ci pomoc sie skontaktowac z kims w Kenii kto pomoze ci tanio i pewnie spedzic tam czas
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

gasper pisze:to już lepiej w Góry Izerskie albo Czech
W Góry Izerskie, a nawet do Czech, można z powodzeniem biegać właśnie ze Szklarskiej ...

Oczywiście mój post to był trochę żart, sama dwa miesiące spędziłam kiedyś na obozie w Nowym Meksyku, i do dziś uważam to z jedną z większych przygód mojego życia, choć nic już potem nie pobiegłam w sensie wyniku.
Wojtek87
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na warszawskim niestety mnie nie bedzie. Znalazlem jeszcze dobry obow w Etiopii. Tez myslalem o wykupieniu kilku dni, tygodnia w Iten i szukaniu czegos.

Dzieki za pomoc.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ