VO2max

[bebej]

Nagor wytłumaz mi prosze bo nie rozumiem Twojego wywodu jak to mozliwe że paramert VO2 max nie ma wpływu na regenerację? Co to jest regeneracja i na jakiej zasadzie odbywa sie w organixmie po wysiłku?
Żeby nie było ze sie wymadrzam to sam sobie odpowiem - układ krwionosny, naczynia włosowate itd doprowadzaja krew do komórek bioracych udział w wysiłkju, odżywiają je i regenerują - podwyzszony poziom kinazy po wysiłkaxch startowych obserwujemy u piłkarzy u siatkarzy u szczypiornistów hokeistów praktycznie w kazdej dyscyplinie od 24 do 72 godzin a przeciez oni tez treneuja pomiedzy meczami- czy jeszcze sa watpliwosci? Oczywiscie że nie na sensu skupiac sie na typowym treningu pod VO2 max gdy jest sie siatkarzem bo staliby sie średniakami gotowymi biegac na stadionie ale to nie znaczy że takowy sie nie przyda jeśli mamy do czynienia z liga od niedzieli do niedzieli - sezon chyba trwa pół roku - mecze trwaja ponad godzine i chociazby poziom adrenaliny i noradrenaliny jest tak duzy ze bez bardzo sprawnego układu - czytaj VO2 max nie jesteśmy wstanie sprostac obciazeniom fizycznym i psychicznym. Dziekuje za uwagę.
Chyba wszyscy znaja takie nazwisko jak H. Wagner, ksywa kat - po co on katował siatkarzy? - zastanówcie się.

[Nagor]

Owszem, Bebej, masz rację w pierwszej części. Ale zauważ, że różnice w VO2max są widoczne głównie w wysiłkach o wysokiej intensywności, bieg w tempie 5min/km jest tak samo mało męczący dla gościa z VO2max na poziomie 90, jak i tego z poziomu 60. Podobnie jest z wypoczynkiem - wypoczynek czyli m.in. odżywianie komórek w czasie spoczynku, o którym piszesz, to nie jest wysiłek o wysokiej intensywności. To zależy od różnych parametrów układu, o których wspomniałem, w tym też. np. gęstości drobnych naczyń krwionośnych w mięśniu, ale granice możliwości tego układu nie mają tu większego znaczenia. Podobnie jak nie ma znaczenia w mieście czy jedziesz samochodem z teoretyczną prędkością maksymalną 100km/godz czy 260km/godz. Różnica jest widoczna dopiero wtedy, kiedy trzeba użyć tej mocy, czyli kiedy w biegu osiągamy wartości graniczne wykorzystania tlenu.

Jest faktem, że lepiej wytrenowani tlenowo zawodnicy lepiej się regenerują (mówi o tym nawet chyba J. Lisowski w wywiadzie). Ale to nie chodzi raczej o VO2max, a o inne parametry tlenowego wytrenowania, te, o których wspomniałem, a które mają znaczenie w spoczynku. Sama wysokość VO2max, wedle mojej wiedzy, a chyba zgadza się z tym Michał, nie ma wpływu na stan organizmu w spoczynku.

[bebej]

Czyli po co wszyscy piłkarze siatkarze trzaskaja interwały, ? Tak sobie dla jaj sie katuja żeby sie zmeczyć skoro to nie jest potrzebne? nie ma wyniku na światowym poziomie bez interwałów, a interwały to Vo2 max.
Lisowski napisał że jego 400metrowcy nie robia interwałów tylko biegaja tlenowo - musze to przeczytać.

[Nagor]

No, jak pytasz, po co są interwały, to koniecznie musisz zajrzeć do mojego tekstu o treningu Danielsa W dużym uproszczeniu - po to, aby zwiększyć tlenową moc silnika w wysiłkach wytrzymałościowych, jest to jeden ze sposobów budowy specyficznej wytrzymałości (budowanej na bazie łagodniejszych środków - tu mamy naszą klasyczną piramidkę środków treningowych). Wytrzymałość jest piłkarzom potrzebna. Poza tym potrafię sobie wyobrazić interwały biegane np. w celu spalenia tłuszczu, kontrolowania wagi - piłkarze nie mogą w tym celu za dużo człapać, chodzi o to, żeby mieli cały czas kontakt z dość wysokimi szybkościami. Pewnie jeszcze znajdzie się kilka innych zastosowań.

Musisz pamiętać, że interwały w późniejszym wieku nie mają żadnego wpływu na wytrenowanie wysokości samego współczynnika VO2max, bo jak napisał w tekście Michał, VO2max jest plastyczne tylko do pewnego stopnia i górne wartości osiągamy bardzo szybko. Potem pracuje się nad tym, żeby jak najlepiej wykorzystać to, co mamy. I jeszcze jedno - VO2max to trochę taki sztuczny wskaźnik, najlepszym sposobem na jego zwiększenie jest utrata kilogramów, bo wtedy ilość pozyskiwanego tlenu na kg masy ciała rośnie. Stracisz 10kg nagle masz wysokie VO2max, to oznacza, że niemal każdy, kto się mocno odchudzi może mieć VO2max na poziomie co najmniej szerokiej czołówki krajowej w biegach, czyli 60-70.

Nie pamiętam czy Lisowski tak powiedział, ale rozumienie interwałów może być różne - mogą istnieć interwały beztlenowe, bo generalnie samo słowo "interwał" oznacza przerwę między odcinkami, nic więcej. Ale w systemie Danielsa, i większości systemów wytrzymałościowych najczęściej spotyka się interwał tlenowy, tzw. interwał VO2max (bo odbywa się na 100% VO2max).

[bebej]

Nagor a wiesz o czym dyskutejemy? O Vo2max - jedna z metod treningu vo2 max są interwały - pytanie było czy siatkarzom jest do czegos potrzebna VO2 max i trening vo2max - skoro mi sypiesz takimi oczywistosciami jak w ostatnim poscie - myślałem ze nie bedziemy na tak niskim poziomie dyskutować - to odpłace ci sie podobnym banałem - ponizej pewnego poziomu vo2 umierasz - gostek chce byc mistrzem siatkówki i odpowiedzieć mioja jest że musi walic interwały - a ty wyjezdzasz z Danielsem - chyba mnie chcesz zdenerwować .

[Nagor]

OK, to już nie będę i odpowiem krótko: potrafię sobie wyobrazić, że trening tzw. VO2max może być wykorzystany w treningu siatkarzy, ale równocześnie uważam, że poziom VO2max nie ma żadnego znaczenia w tej dyscyplinie.

[bebej]

Powiedzmy że na poziomie mojej i Twojej wiedzy do jakiegos kompromisu doszlismy - choć temat trzeba bedzie kiedys ponownie odswieżyć.