Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

[pawo]

to może być związane z mechaniką płynów nieniutonowskich,

Nie nieniutotowskich też.

[yacool]

Oczywiście. Poruszamy się w jakimś zakresie właściwości powięzi. Być może jest on szerszy niż się może wydawać. Dlatego jeszcze raz wykres z poprzedniego wątku. Oraz wykres z artykułu o siłownikach, czy też tłumikach z różnym medium roboczym, żeby przybliżyć całe zagadnienie.

actuators.jpg

Powolutku będziemy przepychać hipotezę mechaniki płynów, jednocześnie wypychać plyometrię, cykl ssc, abc itp pierdoły.

[yacool]

Coś mi nie idzie. Nie wiem. Może to te greckie literki.

Może ten wykres będzie łatwiejszy.

[pawo]

Daj spokój, jesteś nazbyt dla siebie surowy.

A ja nad cieczą idealną się zastanawiam, to newtonowska czy nie.

[yacool]

Jest coś takiego, ale raczej idzie nie w tę stronę co byśmy chcieli, bo nie stawia oporu, a my tu szukamy oporu na granicy udaru.

[pawo]

To i hydraulika nie pasuje, tam raczej amortyzacja, tak jak w On.

[yacool]

To ścinanie mi tam nie pasuje na osi x, czy tam osi gamma z kropką. Można to zamienić na bardziej intuicyjną szybkość odkształcenia lub deformacji. Zwiększanie GRF, zwłaszcza składowej poziomej, będzie nasilać naprężenia w powięzi. Czyli krzywe będą szły w górę dając większe wartości tej greckiej literki, podobnej do T.
Ooo! T jak tonus. Ale nie tonus mięśniowy tylko powięziowy. Zaczyna mi się podobać to gaworzenie.

[yacool]

Jak teraz hipotetycznie zamodelować ten wykres? U Seby w całym zakresie prędkości jest zero poruszenia. No to chyba jakąś linią poziomą by trzeba było to graficznie oddać lub z lekkim trendem w górę. Co też należy interpretować jako brak lub niewielki wpływ szybkości odkształcania na naprężenia w płynie (powięzi) w zakładanym zakresie prędkości. U amatora za to jakby ta krzywa leciała na ryj w miarę wzrostu szybkości odkształcania. A może nie można tak przyrównywać szybkości odkształcania do szybkości biegu. Poza tym ten wykres 2 jest chyba ideą, obrazem dla całej dziedziny naukowej i bieganie będzie gdzieś tam w wąskim przedziale gamma.

[pawo]

To ten rysunek, którego nie pojąłem kiedyś. Powinno być ruch kostki, a nie stopy.

[yacool]

Tak, ruch kostki, czyli tam gdzie był zamontowany czujnik. No i ten czujniki miał swój pik wertykalny zinterpretowany jako maksymalne uderzenie w ziemię. Dla tego momentu jako odniesienia do porównań, były sprawdzane wartości prędkości horyzontalnej (dla kostki). U Seby zero w całym zakresie, u Filipa trend wzrostowy w całym zakresie. Czyli jakby był coraz bardziej miękki, płynący i stawiał coraz mniejszy opór. Czyli powinien biegać szybko, nawet bardzo szybko. A jednak...

[mimi]

A czy ten wykres na osi poziomej ma prędkość [m/s] czy tempo biegu min/km?
Bo się sam zastanawiam. Czytając wykres wg prękości [m/s] to im bardziej w prawo, to zawodnik zwalniał, a jeśli tempo to im bardziej w prawo, tym szybciej zawodnik biegł. Obstawiam to drugie, ale jeśli tak jest, to ta jednostka m/s w opisie wykresu jest myląca. Bo przecież: prędkość 3 m/s daje ok. 10.8 km/h ( tempo 5:33 min/km), natomiast 6 min/s -> 21.6 km/h ( 2:47 min/km).

[yacool]

Wyłazi cała niechlujność badacza, podawanie w różnych jednostkach, złe opisy itd. Raz że zagadnienie jest trudne, to jeszcze trzeba domyślać się co autor miał na myśli. Już nie raz musiałem wchodzić na wolframalpha, bo nie dawałem rady z jego twórczością.
Na osi poziomej jest tempo. Na pionowej prędkość.

[pawo]

No właśnie

edit: to do poprzedniego postu.

[yacool]

Dobra, spróbujmy powoli zorientować się w wykresie 2. Te krzywe, zielona, czerwona i niebieska to są krzywe płynięcia. Jakby co to prosta jest szczególnym przypadkiem krzywej, więc proszę się nie czepiać określeń. Krzywa czerwona dotyczy płynów, które są rozrzedzane w miarę wzrostu szybkości odkształcania. Inaczej mówiąc płyny stają się mniej lepkie. Z kolei krzywa zielona dotyczy płynów zagęszczających się w miarę wzrostu szybkości odkształcania. I tutaj taka ciekawostka. Krew i mazie stawowe zachowują się jak krzywa czerwona. Tego typu płyny nazywane są pseudoplastycznymi. Niestety to nie wszystko. Są jeszcze płyny plastycznolepkie, których krzywe płynięcia nie rozpoczynają się w początku układu współrzędnych. Zaczynam wymiękać.

[pawo]

Nie, nie, spokojnie. Może się okazać, że wynik na piątkę jest ściśle powiązany z dietą matki w czasie ciąży. No.