Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3895
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

No zerkam, durzy i ciężki jest.
A mam w ręku taki https://botland.com.pl/czujniki-9dof-im ... gKUqfD_BwE maleństwo.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tego właśnie mam w mai i guciu. No ale tu ambicje są większe, czyli żeby wszystko było na jednej płytce i wtedy czujnik będzie porównywalny wymiarami do tego poda Garmina, a może nawet mniejszy. To w planach.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3895
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Dobra już dotarło, fusion.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciekawe za to czy dotrze kiedyś do pana Darka, że to co czuje i co z taką euforią opisuje, recenzując karbon, może zwyczajnie nie działać tak jak sobie wyobraża. :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3895
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Wyobraża, dobre stwierdzenie.
Hipoteza musi pasować do faktów, a wyobraźnia to wiadomo, jest nieskończona, tak jak głupota.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Teraz powinni mu te buty naciąć, żeby karbon był w kawałkach i dać jeszcze raz na testy. Oczywiście nie informując go o tej ingerencji w konstrukcję. Może katapulta będzie jeszcze większa i zacznie śmigać poniżej 3:00. Do tego pomiary dynamiki hamowania i wybicia. No ale to już trzeba mieć wyobraźnię. Lecz wtedy można już pisać na końcu recki, że jest to rzetelna ocena testera.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4679
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Dziadek Bekele 2:04:15 szok!
Chyba dopiero w M60 będzie biegał na poziomie naszych asów
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ciekawe czy Almgren dałby radę 2:04. Wielu asów poległo na 2:06 więc ten sufit nie jest tylko naszą specjalnością. Widzę, że Jóźwik też dobiegła. Może pójdzie za przykładem Assefy, ale musiałaby zapomnieć o abc i tych głupotach na podbiegu, co jej Szost wciska i wreszcie zacząć ładować w glebę. Jak Assefa.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3895
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Ta. Przecież maraton w Londynie jest dłuższy niż w Maratonie, żeby król Karol mógł kibicować. Proste.
Drwal Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1141
Rejestracja: 21 paź 2020, 20:15
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: 3:48:08
Lokalizacja: Wieś

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 20 kwie 2024, 17:08 Maja i Gucio to jakie czujniki mają, pololu?
Dobrze że przypomniałeś!

Myślę że trzeba pomyśleć o zgraniu czujników biodrowego z umieszczonym na stopie/stopach.
Hamowanie powinno zostać wykryte/zmierzone
Siedlak1975 pisze: 21 kwie 2024, 13:22 Dziadek Bekele 2:04:15 szok!
Chyba dopiero w M60 będzie biegał na poziomie naszych asów
Podoba mi się ten optymizm!
Chociaż bardziej tu myślę o sobie, a nie o asach... :spoczko:
Jajo
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wrócę do słynnych zakwasów w pośladkach u Seby. Czy były one na całym tyłku, czy tylko po bokach? Chodzi mi o to, czy oberwał bardziej mięsień pośladkowy średni, czy większy.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak po całości, ale jak trzeba będzie to po atlas sięgnę.
Jajo
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 21 paź 2020, 10:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja doświadczyłem zakwasów po bokach pośladków po poznańskim półmaratonie i tłumaczę to sobie tym, że może pośladek zaczął się powoli angażować w stablizację, ale nie w napęd. Zawsze coś. No ale dlatego chciałem się upewnić, jak to wyglądało u Seby, czy tak samo, czy jednak inaczej.

Tak czy inaczej wiem, że nadal biegam jak pokraka i jestem dopiero na początku drogi :hejhej:

Dzięki, atlas niepotrzebny.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sprawdzam od czasu do czasu, co tam koziołek wyczynia z moją własnością intelektualną na portalu i widzę, że kombinuje cały czas. Link do kolażu o teście Żołądzia, dziwnym trafem już do niego nie prowadzi, tylko łączy z aktualnym artykułem o teście. Inne linki do moich artykułów i kolaży nie działają, ale to wg standardów koziołka jest w porządku. Ważne tylko żeby nie przeklinać. Taki właśnie ma styl pan redaktor naczelny - drewniany kapelusik z antenką. :hahaha:
Obrazek
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12442
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 19 kwie 2024, 21:10
Wysoka sztywność mięśni nóg najprawdopodobniej sprzyja magazynowaniu i ponownemu wykorzystaniu energii sprężystej podczas biegu.
Trzeba będzie to ruszyć, bo to może być związane z mechaniką płynów nieniutonowskich, lepkością, nieliniowością charakterystyk itd. Panta rhei, czyli wszystko płynie. Nawet ciało stałe, jeśli założymy, że jego lepkość dąży do nieskończoności.
ODPOWIEDZ