Komentarz do artykułu Wytrzymałość w treningu biegowym

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
WhiteSatin
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 03 sty 2020, 13:02
Życiówka na 10k: 37:30
Życiówka w maratonie: 2:59:00

Nieprzeczytany post

Mihumor a pozwolę się zapytać na jakim poziomie jesteś? Bieganie 3:30 jest dla mnie abstrakcją.
Jak rzuci mi się jakiś wpis Grażyny i Janusza na fb, którzy biegają np. 3 x 3 km po 3:50 lub właśnie te ciągłe po 4:05 (A SĄ NA MOIM POZIOMIE Z WYNIKAMI) to również jest to dla mnie abstrakcją.
Nie jestem w stanie tak biegać.
Nawet jak miałem próbę HM przed maratonem to 1:26:30 w trudnych warunkach mnie zmiażdzyło i skończyłem ponad 1:30 a maraton elegancko złamane 3h z zapasem sił i bez żadnego kryzysu (z przerwą na siku itp.)

Ale spróbuję coś takiego w następnym tygodniu pobiec.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Teraz od prawie roku to wychodzę z ciężkiej kontuzji więc jesienią pobiegłem maraton w 2.51. Z tego powinno 1.21 wejść na HM, teraz pracuje na 1.20.XX ale kto wie bo łatwo nie jest. Jak biegałem ok 1.20 HM to biegałem interwały po 3.27 (dycha wtedy po 3.41), teraz robię po 3.30. Jeśli biegasz dychę tempem 3.43 to raczej 3.30 powinieneś ogarniać. Spróbuj. Zacznij od odcinków po 400m, wtedy masz wykon koło 1.25 i przerwy zrób sobie równe do wykonu 1.20-1.25) i zobaczysz. Niby "łatwa" jednostka ale przy 12 x to nie jest lekko. 5x1km możesz też regulować przerwami nawet do 3 -3 i pół minuty, jak to pobiegniesz w 3.32 też będzie ok. Może tu jest pies pogrzebany, ze bardzo przerwy skracasz i jest bardzo trudno, nie wiem, "głośno myślę". Co do progowych to biegając w 1.20 biegałem je po 3.47, teraz po 3.50. Przerwy tez raczej nieortodoksyjnie dobieram i biegam np 2,4 na 600m czy 3,2 na 800 albo dwie 5km na 1km, te przerwy to bardzo spokojne są, ledwie wleczone.
Te interwały VO2max mocno ruszają progiem tlenowym i jeśli tego nigdy nie robiłeś to tam mogą być spore rezerwy. Uprzedzam, ze trening interwałowy VO2max należy do bolesnych i bardzo trudnych, Tu może trzeba się mentalnie przełamać. Ja Ci mówię, ze go zamkniesz z bólem ale z zajebistą satysfakcją. Ja przed każdym takim mam ból dupy ale po jestem bardzo zadowolony. Może właśnie dlatego, ze to już jest za mną.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
ODPOWIEDZ