Strona 1 z 1

Skomentuj artykuł "Matki biją rekordy – relacja z połmaratonu i maratonu w Houston"

: 16 sty 2022, 18:49
autor: bieganie.pl
„Jak urodzą się dzieci to się skończy”, „Muszę zajmować się dziećmi, więc mam mniej czasu”. Ile razy z ust biegaczy i biegaczek lały się te gorzkie żale. Dziś w opozycji do tej postawy stanęły dwie Amerykanki. Najpierw Sara Hall ustanowiła rekord kraju w połówce, a niedługo później Keira D’Amato rozprawiła się z rekordem USA w maratonie. Przeczytajcie relację z biegu i dowiedzcie się kim są te szybkie mamuśki.

Skomentuj artykuł "Matki biją rekordy – relacja z połmaratonu i maratonu w Houston" https://bieganie.pl/sport/houston-2021-sara-hall/

Re: Skomentuj artykuł "Matki biją rekordy – relacja z połmaratonu i maratonu w Houston"

: 17 sty 2022, 08:30
autor: Andrzej_Witek
Przyznam, że D'Amato bardzo mnie zaskoczyła. Czytając zapowiedzi przed biegiem powątpiewałem, a będąc w pełni szczerym, nie wierzyłem w rekord kraju. Inspirująca postać i historia.

Re: Skomentuj artykuł "Matki biją rekordy – relacja z połmaratonu i maratonu w Houston"

: 17 sty 2022, 13:15
autor: Pączek
D'Amato może jeszcze się poprawiać wbrew metryce. Długa przerwa od wyczynowego sportu na pewno przyczyniła się do tego, że jej organizm nie jest tak zmęczony.

Re: Skomentuj artykuł "Matki biją rekordy – relacja z połmaratonu i maratonu w Houston"

: 17 sty 2022, 15:12
autor: Andrzej_Witek
Będę kibicował aby D'Amato zaliczała dalszy progres. Natomiast moje kibicowskie serce należy do Sinead Diver.

To "zmęczenie materiału" latami treningu to szalenie ciekawy temat.

Re: Skomentuj artykuł "Matki biją rekordy – relacja z połmaratonu i maratonu w Houston"

: 18 sty 2022, 00:34
autor: ragozd
Andrzej_Witek pisze: 17 sty 2022, 15:12 To "zmęczenie materiału" latami treningu to szalenie ciekawy temat.
I bardzo indywidualna sprawa. Zdrowie - to co jednego"zmęczy", drugi może biegać przez kilkanaście lat. Z jednej strony - predyspozycje naturalne, z drugiej - rozsądek i regeneracja.
Dodatkowo, zamiast zmęczenia materiału, znaczenie mogą mieć inne bodźce treningowe - jak np u Anny Kiełbasińskiej.