W zeszłym roku trasa wyglądała tak:
Były dwie pętle ale trochę brakowało do pełnej dyszki. Teraz z powodu remontu jakiejś kamienicy trasa musiała zostać zmieniona. Organizator początkowo przebąkiwał coś o zrobieniu atestu ale póki co nigdzie nie chwali się taką informacją. Możliwości są dwie albo dalej coś brakuje albo zabrakło czasu na załatwienie wszystkich formalności. Rok temu wygrał Artur Kozłowski przed Szymonem Kulką, a dopiero trzeci był jakiś Kenijczyk.
Początek jest z dość sporym spadkiem (na tej dużej pętli pierwszy kilometr to spadek o jakieś 15m), a dodatkowo czego nie widać na mapach jest tam położona kostka granitowa. Odpada nam teraz ta mała górka w okolicach Parku Jagiellońskiego ale od tej prostej "B1" aż do Parku Kościuszki zaczyna się wspinaczka.
Mi się fajnie biegało ale mam małe doświadczenie startowe. Przez dwa lata biegania zaliczyłem raptem 7 biegów w tym 4 półmaratony. Kaziki są w moim mieście więc mogę być mało obiektywny ale jeśli nie przeszkadza Ci mało płaska trasa to zapraszam. W sam raz na mały sprawdzian przed Warszawą
