Maraton dla "ścigantów" w Warszawie

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Czy znaleźliby się chętni do pobiegnięcie atestowanego asfaltowego maratonu "na wynik" w Warszawie pod koniec października ?
Na pętli, powiedzmy 1.6 km (czyli 26 kółek), czyli dobre możliwości podawania napojów itd?
Musiał by być limit - powiedzmy 50 zawodników max - Panowie nie wolniej niż 3:10, Panie 3:30 - tak narazie z kapelusza strzelam.
Ostatnio zmieniony 03 wrz 2009, 10:12 przez Adam Klein, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
Wojtek W
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 516
Rejestracja: 24 lis 2007, 19:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

A można zorganizować przy okazji chrzciny?
Przemyślałem: kiepski pomysł żeby gospodarze biegali a goście dopingowali. Poprzednio jakoś lepiej to wypadło.
Niedziela 25 października?
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Adamie, widzę, że wymogi mocniejsze niż w Bostonie. Jak szukasz elity to najpierw musisz ją czymś zwabić, nie jestem pewny czy samo "czy są chętni na maraton w wawie na pętli 1,6 na maxa" jest zachęcające?
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Wojtek W
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 516
Rejestracja: 24 lis 2007, 19:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jak dla mnie połowa listopada jednak lepsza: okazja dla tych którzy liczyli na życiówki w Poznaniu i Warszawie i nie udało się a przerwa trochę większa.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:Jak szukasz elity to najpierw musisz ją czymś zwabić, nie jestem pewny czy samo "czy są chętni na maraton w wawie na pętli 1,6 na maxa" jest zachęcające?
Elita, czyli zawodnicy na poniżej 2:20 biegać tu nie będą, myślą raczej o takich, którym zależy na poprawieniu życiówki albo na optymalnych warunkach do zrobienia dobrego wyniku.

Listopad ? Ok, dla mnie w porządku choć wtedy szanse na pogodę gorsze, może być naprawdę zimno.
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Też chętnie pobiegnę, ale wolałabym listopad, aby móc się przygotować-dopiero co zaczęłam biegać. Część osób pewnie pobiegnie w Warszawie lub Poznaniu i będą potrzebowali chwili na regenerację.W ogóle bardzo się cieszę, że jednak pobiegnę jakiś maraton w tym roku
(niezależnie od terminu).
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Wszystkim Tym którzy potraktują ten maraton jako próbę poprawienia Warszawy lub Poznania raczej nie wróżę długiej kariery biegowej.
Wojtek W
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 516
Rejestracja: 24 lis 2007, 19:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Często jest tak że ciągnie się do dwudziestego, dwudziestego piątego kilometra, czuje się że coś nie tak i odpuszcza bieg, tupie do mety spokojnie, a wtedy miesiąc wystarczy na regenerację. Taki Shumie tydzień po Maratonie w Rzymie biegał połówkę w Warszawie a ci wszyscy Ukraińcy z "wesołego autobusu"?
Sprawdziłem prognozy długoterminowe: listopad ciepły i wilgotny. Dla mnie 8 - 10 stopni i mżawka to ideał.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No to zastanówmy się, czy trzeba zrobić coś specjalnego, z organizacyjnego punktu widzenia.

Trasa - proponuję AWF - asfaltowa pętla o długości około 1,6 km, upewnię się, że nie ma jakichś oficjalnych przeciwwskazań, dla których nie można by tam było zrobić atestu.

Nie da rady tam się zrobić oznaczeń co 1 km - jak bym robił "atest" to po prostu zrobimy oznaczenia co jedną czy co pół pętli i kumaci ludzie muszą się nauczyć, że jak przebiegli pętlę w 6:24 to znaczy że to jest 4/km

Sędzia z PZLA.
Picie - w małych butelkach lub bidonach. Może jakieś żele ?
Jakiś toitoi pewnie.
Jakaś koszulka, pewnie nawet biegowa.
Wojtek W
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 516
Rejestracja: 24 lis 2007, 19:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czy zamiast toi toiek nie da się skorzystać z toalet AWFu. Miejsce na biuro i depozyt.
Z oznaczeniem trasy nie ma trudności, jeśli jest to mila, to są przeliczniki tempa na mile, można w ramach bajeru wydrukować paski pacerskie z tempem i międzyczasami.
Potrzebni będą ludzie do liczenia kółek.
Zapisy pewnie przez stronę i tyle.

Aha i koniecznie wafelek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Toalety AWF są trochę oddalone od trasy.
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Młociny nie wchodzą w rachubę?
Czarek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Hm - wydaje mi się, że nie, że to musi być atest, czyli asfalt. Chyba, że uczestnicy sobie tak zażyczą.
Młociny są super, właściwie idealne, ale tam atestu nie może być.
Oczywiście możemy pomyśleć też o innych trasach, AWF jest najłatwiej zabezpieczyć.
Cezary Letza
Wyga
Wyga
Posty: 109
Rejestracja: 01 lut 2007, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Na połówkę tego dystansu piszę się już dzisiaj, bez względu na to, czy to będzie październik, czy listopad. Cały dystans? Raczej nie.
Czarek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Pytanie ewentualne - czy jest jakiś pomysł na inną, dobrą, asfaltową trasę ?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ