Ciężka filozofia biegaczy amatorów!!!!!!!!

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

cały ten wątek jest nie na temat działu - czyli łódzkiego maratonu.
Krzychu M pisze:Myśle,że u mnie zabrakło właśnie tych dłuuugich biegów 30-35km.
krzychu, zamiast robić 30-35, zrób więcej (dużo wiecej niż 5) wybiegań 20-25,
i popracuj nad siłą
taką mam koncepcję
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
PKO
Awatar użytkownika
pil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 267
Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
Życiówka na 10k: 00:42:40
Życiówka w maratonie: 03:29:57
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mazeusz pisze:a jak już ktoś zaczyna operować wiedzą z książek to mnie to poprostu drażni i może nie potrzebnie się unoszę.
cudowne zdanie, fortunka :hej:

nie wiem mazeusz czy już zauważyłeś, że bardziej ty namawiasz do nie biegania więcej jak 25km, niż kulawy do biegania 40km ;)
Obrazek
http://www.lastfm.pl/user/pil00
wojtzuch
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 12 paź 2009, 14:58

Nieprzeczytany post

wolf1971 pisze:Jeszcze jest też kwestia tego jakie kto ma parcie na wynik :hahaha:
To może ja napiszę, dlaczego mam parcie na okolice trzech godzin w debiucie (o ile w ogóle kiedykolwiek nastąpi - na razie nastawiam się na wiosnę 2014 r., ewentualnie jesień przyszłego). Poza tym, że mam większą ochotę regularnie trenować, niż spędzić tyle na trasie, powód jest jeden: stopniowe przygotowanie się do biegu w takim tempie i sam bieg są podobno nieporównanie mniej obciążające dla serca niż dla kompletnego amatora ukończenie maratonu w cztery godziny albo pięć. Badania za pomocą rezonansu magnetycznego wykazały, że czas regeneracji tkanki sercowej zależy od czasu na trasie i tym samym wytrenowania: u amatorów trwa to po maratonie nawet trzy miesiące, u najlepszych - wielokrotnie szybciej.

klik


Dopisek:

Trochę tam przekłamań, oni po prostu powtórzyli test po trzech miesiącach, niemniej jednak zakres i prawdopodobieństwo uszkodzeń zależą od wytrenowania:

klik


Także stóp szkoda.

Jak pisałem niedawno w innym wątku, nie uważam przebierania nogami, zwłaszcza po asfalcie i w ogóle po mieście, za sport wart tego, aby uprawiać go ze szkodą dla zdrowia.

Jeśli dojdę w swoim treningu do momentu, w którym stwierdzę, że brakuje mi tylko kilku wybiegań powyżej 20 km, to pomyślę o przygotowaniach, w przeciwnym razie ograniczę się do 15-20 km po polach oraz interwałów.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ