Bieg Powstania Warszawskiego
- beata
- Ekspert/Trener
- Posty: 6526
- Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: W-wa
Mnie osobiście też to bardzo denerwowało i nie bardzo mogłam zrozumieć ideę: przecież nikt nikogo do biegu nie zmuszał i nikt nie biegł po raz pierwszy i wiedział, że jest w stanie pokonać dystans. Więc po co te cyrki? Zwłaszcza że stwarzało to niebezpieczeństwo kolizji, gdy biegnący po wewnętrznej chciał biec prawidłowo, a ten po zewnętrznej chciał przekosić zakręt. Nie wspomnę już o skracaniu trasy przy wspomnianym wcześniej lustrzanym wieżowcu - było to wręcz niebezpieczne a niektórzy chyba się trochę zdziwili, widząc z drugiej strony schody...Wielka dziecinada i tyle.
- Mirkas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 07 paź 2001, 20:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Tez byłem lekko ździwiony tym skrótem. Miał on miejsce tylko na I anulowanej pętli. Potem tego nie widziałem.Nieraz to było dyskutowane.I działa tu prawo stada owiec.Najbardziej winny jest ten kto to zaczyna.Byc moze działa tu adrenalina,co nie pozwala na chłodna analizę.Ale też jak ja biegłem nie widziałem nikogo kto by sie wyłamał i pobiegł normalnie.
Mirek K
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 476
- Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
"Warszawski Kurier Sportowy" (dwutygodnik grupy "Elite Cafe" ) poświęcil aż trzy strony imprezie (nr.4-ty z 5-go sierpnia), umieszczając zdjęcia, m. in. słynne ujęcie biegaczy pod pomnikiem i... pełne wyniki. Autorem art. jest biegacz i jednocześnie żywy świadek Powstania - Wojtek Grabowski.
(Edited by Janusz at 8:43 pm on Aug. 8, 2004)
(Edited by Janusz at 8:43 pm on Aug. 8, 2004)
Janusz