A sygnał do startu tradycyjnie oddamy już z armaty No to się spotkamyooco pisze:nie moge się już doczekać, nocleg już ugadany, nawet kumpel ze swarzędza dał się namówić i pobiegnie z nami
Dobrze myślisz WaszmośćTomek Michałowski pisze:może się jakoś skrzykniemy bo ja również zamierzam tę dychę pobiec
miło by było was spotkać, poznać i pogadać sobie , to jest sobota więc może nawet jakieś balety byśmy zorganizowali popołudniowo-wieczorową porą skoro już macie noclegi
Piszę się na to spotkanie! Nie znam na tyle Poznania aby coś zaproponować, ale Arti za pewne coś wymyśli?! Mnie po biegu będą goniły sprawy rodzinne i pakowanie się do Rzymu więc będę już niedostępny Zresztą trzeba będzie przygotować wyniki do netu, posprawdzać czy posprzątane itp. Generalnie dzień wyjęty z kalendarza 
Nie jade do Rzymu - moze coś sie da zrobić.Tomek Michałowski pisze:może się jakoś skrzykniemy bo ja również zamierzam tę dychę pobiec
miło by było was spotkać, poznać i pogadać sobie , to jest sobota więc może nawet jakieś balety byśmy zorganizowali popołudniowo-wieczorową porą skoro już macie noclegi
obchodż je z nami ...będzie miał kto stawiaćArti pisze:Tak naprawdę to po biegu będę obchodził urodziny w gronie rodziny i najbliższych...,które przełożyłem z piątku na sobotę
my się na prezent zrzucimy Chyba, że jesteś piękną brunetką o czekoladowej karnacji choć w zasadzie taka już zarezerwowała dla mnie urodzinowy wieczór 
Nie znam dobrze Poznania, ale kiedyś nocowałem na Malcie i wjeżdżałem z ulicy Warszawskiej. Bardzo szeroka nadająca się na szybki start. Wierzę jednak, że organizatorzy wybierając ul. Abpa Baraniaka, wybrali tę najlepszą.
Będe teraz pomarańczowy 
