Tak, w Polsce brak przynależności do któregoś z politycznych plemion to co najmniej zbrodnia stanu. Wyraźna deklaracja powinna być nakazana w Konstytucji, najlepiej w postaci tatuażu na czole, żeby każdy inny członek plemienia mógł od razu wiedzieć, swój czy wróg.cichy70 pisze:najstraszniejsze dla Ciebie, przepraszam, ale taki komentarz, to faktycznie ręce opadają.rosomak pisze:
A najstraszniejsze jest - jak słychać - to, że ktoś może uznać mówiącego za osobę pokroju Macierewicza.
Przepraszam, ale mi ręce opadają.
PZLA proponuje: obowiązkowa licencja dla biegaczy - amatorów
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 495
- Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
za klasykiem polskiej kinematografii: "janek wiśniewski padł... cztery!! janek wiśniewski ... "nodrog pisze:Naczelny w radiu (starsi: w radio):
http://audycje.tokfm.pl/odcinek/20740
niepotrzebnie Naczelny brnie w to bagienko, niepotrzebnie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No nie do końca żadnego. Pytał (w trybie twierdzącym) o to, czy karta biegacza będzie obowiązkowa na imprezach mających znaczek PZLA, pan Szydłowski potwierdził. Chociaż implikacje z tego wynikające nie były poruszane.chojnac pisze:"myślę, że to było przejęzyczenie", "Pan Szydłowski mógł się przejęzyczyć". Załamka. Nie wiem w co gra Adam, ale mi się to nie podoba. W trakcie rozmowy z Szydłowskim nie zadał żadnego niewygodnego dla PZLA pytania, nie zareagował na chamstwo Szydłowskiego. Tutaj powtarzał dziwne treści.rosomak pisze: Cały czas w radio powtarzasz ten sam schemat - ja sobie nie wyobrażam, więc tak nie będzie. Ja nie wiem, ale nie mogę uwierzyć.
A najstraszniejsze jest - jak słychać - to, że ktoś może uznać mówiącego za osobę pokroju Macierewicza.
Tronina miażdży. Szacun
Ale nie przyciskał rozmówcy i nie zadawał mu trudnych pytań, zgoda.
I jeszcze jedno, obawiam się że Marek Tronina na koniec, mówiąc o zmianach prawnych ma rację.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 298
- Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pan Adam jakiś taki niedowierzająco spolegliwy był w tym wywiadzie
Za to Pan Marek wywalił kawę na ławę.
Natomiast oby jego ostatnie słowa nie były prorocze, że ustawodawca małymi kroczkami wprowadzi jakieś przepisy / obowiązki i na niewiele zda się nam ten cały lament.
Skoro nie da się zrobić rewolucji, trzeba przeprowadzić ewolucję. Tylko trwa to dłużej.
Za to Pan Marek wywalił kawę na ławę.
Natomiast oby jego ostatnie słowa nie były prorocze, że ustawodawca małymi kroczkami wprowadzi jakieś przepisy / obowiązki i na niewiele zda się nam ten cały lament.
Skoro nie da się zrobić rewolucji, trzeba przeprowadzić ewolucję. Tylko trwa to dłużej.
Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Po raz kolejny już słyszę, o chamstwie Pana Szydłowskiego. Halo ! Polecam czytelnikom przejrzenie własnych postów w tej dyskusji (nie mówię o Tobie chojnac).chojnac pisze:"myślę, że to było przejęzyczenie", "Pan Szydłowski mógł się przejęzyczyć". Załamka. Nie wiem w co gra Adam, ale mi się to nie podoba. W trakcie rozmowy z Szydłowskim nie zadał żadnego niewygodnego dla PZLA pytania, nie zareagował na chamstwo Szydłowskiego. Tutaj powtarzał dziwne treści.
Tronina miażdży. Szacun
A teraz już też do Ciebie.
Manipulujecie.
Gdzieś ktoś na forum pisał, żartując, że: "ciekawe czy teraz chcąc biegać po lesie będę musiał mieć licencję"
I odpowiedź Pana Szydłowskiego była odpowiedzą na ten właśnie fragment. Cytuję:
"może biegać po lesie bez licencji, nikt go gonić nie będzie, jak to też gdzieś tam to przedstawiał"
Więc przestańcie się tak ekscytować wymyślonymi przez siebie zdarzeniami.
Teraz - co do meritum.
Mi od początku taka wersja projektu o jakiej słyszałem wydawała się NIEMOŻLIWA, PARANOICZNA, uznałem, że jest niemożliwe, żeby ktoś świadomie powiedział to co powiedział z Zielonej Górze Pan Szydłowski, że ponieważ jest człowiekiem myślącym, musiało być to efektem złego przygotowania, przejęzyczenia, nieprzemyślenia. To wszystko się przecież potwierdziło bo znamy oświadczenie Pana Skuchy, tak?
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Adam, a może w imieniu najwiekszego portalu biegowego poprosisz o oficjalne, BIEŻĄCE (bo to się chyba zmienia często jak widać) stanowisko PZLA w tej kwestii, oraz ich pomysł na Kartę Biegacza, zawiesisz na portalu oficjalną ankietę "Jak Wam się podoba pomysł PZLA - Karta Biegacza" (mogą przygotować np. X pomysłów, żeby zobaczyc czy/co się ludziom zainteresowanym podoba), ankietę którą brać biegowa będzie mogła wypełnić i pokazać swoje stanowisko - działając w dobrej wierze zaoszczędzimy Państwowej instytucji kosztów badania marketingowego
I ja tu jak najbardziej serio mówię - bo jeśli chcą coś wdrażać, to mogliby np. pomysleć, że taka karta biegacza miałaby sens, jakby jej DOBROWOLNE wykupienie przed np. duża imprezą np. certyfikowaną przez PZLA dawałoby faktyczne bonusy - typu badanie wysiłkowe za darmo/z faktyczną i korzystną zniżką, dodatkowy gadżet w pakiecie startowym, owo ubezpieczenie nawet, itp.
Bo wprowadzenie takiej karty obligatoryjnej byłoby jak ograniczenie do 50 na obszarze zabudowanym - niby jest, ale... z 2 strony, już widzę odmowę atestacji przez PZLA biegu "niecertyfikowanego", po czym atest jest wykonywany przez zaprzyjaźnioną organizację czeską, słowacką, czy ukraińską nie ma łupiego przepisu nie do obejścia. I np. reakcję na takie uszczęśliwanie na siłę ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich, do którego wniosek z prośba o wypowiedź pisać zacząłem
I ja tu jak najbardziej serio mówię - bo jeśli chcą coś wdrażać, to mogliby np. pomysleć, że taka karta biegacza miałaby sens, jakby jej DOBROWOLNE wykupienie przed np. duża imprezą np. certyfikowaną przez PZLA dawałoby faktyczne bonusy - typu badanie wysiłkowe za darmo/z faktyczną i korzystną zniżką, dodatkowy gadżet w pakiecie startowym, owo ubezpieczenie nawet, itp.
Bo wprowadzenie takiej karty obligatoryjnej byłoby jak ograniczenie do 50 na obszarze zabudowanym - niby jest, ale... z 2 strony, już widzę odmowę atestacji przez PZLA biegu "niecertyfikowanego", po czym atest jest wykonywany przez zaprzyjaźnioną organizację czeską, słowacką, czy ukraińską nie ma łupiego przepisu nie do obejścia. I np. reakcję na takie uszczęśliwanie na siłę ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich, do którego wniosek z prośba o wypowiedź pisać zacząłem
Ostatnio zmieniony 27 lis 2014, 10:47 przez sochers, łącznie zmieniany 2 razy.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Wyga
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 sie 2009, 10:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:49:05
Adam, ale naprawdę wierzysz, ze byłoby to oświadczenie gdyby nie te kilkanaście stron dyskusji na tym forum, szum na innych stronach biegowych? Szydłowski w Twoim wywiadzie dalej się upierał przy karcie biegacza, dopiero Skucha to dementował. Moim zdaniem to było świadome działanie od początku do końca, tylko nie przypuszczali, ze się podniesie taki rwetes. Prezes Skucha nie zwala winy na innych tylko pisze wprost:Adam Klein pisze: Teraz - co do meritum.
Mi od początku taka wersja projektu o jakiej słyszałem wydawała się NIEMOŻLIWA, PARANOICZNA, uznałem, że jest niemożliwe, żeby ktoś świadomie powiedział to co powiedział z Zielonej Górze Pan Szydłowski, że ponieważ jest człowiekiem myślącym, musiało być to efektem złego przygotowania, przejęzyczenia, nieprzemyślenia. To wszystko się przecież potwierdziło bo znamy oświadczenie Pana Skuchy, tak?
"Rozumiejąc wątpliwości oraz nieufność środowiska biegowego, które wynikają przy tej okazji, wyrażamy ubolewanie, że nasz przekaz do środowiska był niezrozumiały, za co w imieniu PZLA chciałbym przeprosić."
I gdyby Szydłowski od razu tak powiedział to pewnie całej afery by nie było.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale przecież o to cały czas chodzi. TOBIE wydaje się coś niemożliwe, więc z automatu uznałeś że to JEST niemożliwe.Adam Klein pisze:Mi od początku taka wersja projektu o jakiej słyszałem wydawała się NIEMOŻLIWA, PARANOICZNA, uznałem, że jest niemożliwe, żeby ktoś świadomie powiedział to co powiedział z Zielonej Górze Pan Szydłowski, że ponieważ jest człowiekiem myślącym, musiało być to efektem złego przygotowania, przejęzyczenia, nieprzemyślenia.
To miałem na myśli pisząc o zadufaniu.
Ty żartujesz czy piszesz na poważnie?Adam Klein pisze:To wszystko się przecież potwierdziło bo znamy oświadczenie Pana Skuchy, tak?
PZLA nie ma zupełnie kontaktu ze światem biegowym.
Najpierw w Zielonej Górze pokazano coś.
Oburzenie spowodowało zmiękczenie stanowiska w formie. W FORMIE. W momencie kiedy zadajesz pytanie p. Szydłowskiemu w kwestii licencjonowania i dopuszczenia, on potwierdza to, co mówił z Zielonej Górze. Według niego zawodnik bez Karty Biegacza nie zostanie dopuszczony do biegu licencjonowanego przez PZLA.
Zrobiłą się afera, więc nagle się okazało, że projekt PZLA nie jest projektem PZLA.
Adam, proszę Ciebie, przestań mnie traktować jak małe dziecko i nie opowiadaj bajek. Trzeźwą oceną sytuacji wykazał się akurat Marek Tronina. A Ty wciąż: "Nie byłem, nie widziałem, nie słyszałem, ale nie moge uwierzyć więc tak na pewno nie było i nie jest". To jest poważne według Ciebie?
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
rozumiem że kwestia współpracy PZLA z lasami państwowymi podniesiona przez yacoola również zostanie niedługo zdementowana oficjalnym komunikatem zarządu?Adam Klein pisze:Gdzieś ktoś na forum pisał, żartując, że: "ciekawe czy teraz chcąc biegać po lesie będę musiał mieć licencję"
I odpowiedź Pana Szydłowskiego była odpowiedzą na ten właśnie fragment.
bądźmy poważni, nikt tu serio nie obawiał się że policja, straż miejska czy leśna zaczną kontrolować biegających rekreacyjnie. natomiast po konferencji w zielonej górze pojawiło się wiele poważnych zarzutów i obaw które w twojej rozmowie zostały albo pominięte albo zlekceważone. naprawdę nie wyglądałeś specjalnie dobrze przygotowany do tej rozmowy. a same wyjaśnienia szydłowskiego były dosyć mętne i przeczące sobie. co brałeś radośnie za dobrą monetę. nie na tym polega dziennikarska wnikliwość
mówisz o tym oświadczeniu w którym w pierwszym akapicie PZLA nie pracuje nad projektem, a w ostatnim przyrzeka go skonsultować przed wdrożeniem? tym w którym odżegnuje się od opłat na rzecz PZLA, choć zarzuty środowiska dotyczą kwestii ubezpieczeń, badań, oraz ewentualnych opłat za kartę (co nie jest daniną na PZLA!)?Adam Klein pisze: To wszystko się przecież potwierdziło bo znamy oświadczenie Pana Skuchy, tak?
rozczaruję cię. jedyne co się w tym oświadczeniu potwierdziło to to że projekt ten, prace i konsultacje nad nim są szalenie niejasne
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1128
- Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
- Życiówka na 10k: 38:57
- Życiówka w maratonie: 3:04:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Od początku tej afery czekałem na głos p. Troniny, jako wierny czytelnik jego bloga, jako osoba, która imprezy FMW wybierała świadomie na swoje debiuty. Tronina już wcześniej pokazał, że nie zawsze krzyczy z tłumem (np. sprawa kenijczyków koszących nagrody w PL czy sponsorowanie polskiej elity przez wojsko). I się nie zawiodłem. Konkretnie, rzeczowo, z szerokim oglądem sprawy. Najważniejszy dla mnie argument: gdzie było PZLA, gdy na początku lat '00 biegi uliczne ledwo przędły? Łatwo jest teraz wsiąść do rozpędzonego wozu i krzyczeć "Wio!".
Co do postawy Adama, to zgadzam się z rosomakiem (nie wchodząc w aluzje polityczne). Stanowisko pod tytułem "Nie wiem, nie znam szczegółów, ale to nie może być aż tak głupie, więc musiało być przejęzyczeniem" w sytuacji, gdy Tronina mówi szczerze jak było i jakie były tego intencje, to czysta naiwność. Czy w związku z ostatnim komunikatem PZLA, że to w ogóle nie jest ich projekt, jesteś Adam gotów powiedzieć, że p. Szydłowski w Zielonej Górze miał jedno wielkie, trwające godzinę przejęzyczenie? A pokazana prezentacja w Powerpoint miała slajdy, które były serią kaczek dziennikarskich? Bądźmy poważni.
Co do postawy Adama, to zgadzam się z rosomakiem (nie wchodząc w aluzje polityczne). Stanowisko pod tytułem "Nie wiem, nie znam szczegółów, ale to nie może być aż tak głupie, więc musiało być przejęzyczeniem" w sytuacji, gdy Tronina mówi szczerze jak było i jakie były tego intencje, to czysta naiwność. Czy w związku z ostatnim komunikatem PZLA, że to w ogóle nie jest ich projekt, jesteś Adam gotów powiedzieć, że p. Szydłowski w Zielonej Górze miał jedno wielkie, trwające godzinę przejęzyczenie? A pokazana prezentacja w Powerpoint miała slajdy, które były serią kaczek dziennikarskich? Bądźmy poważni.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ponieważ od kilku dni próbuje jednak wrócić do czynnego biegania to przepraszam, że nie bede odpowiadał przez kilka godzin.
Ale proponuje ustalenie "delegacji" ze środowiska na spotkanie z Panem Skuchą.
Ale proponuje ustalenie "delegacji" ze środowiska na spotkanie z Panem Skuchą.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
bardzo chętnie bym tam widział - jeśli się zgodzi - rosomakaAdam Klein pisze: proponuje ustalenie "delegacji" ze środowiska na spotkanie z Panem Skuchą.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- Piotr-Fit
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 882
- Rejestracja: 27 mar 2013, 23:14
- Życiówka na 10k: 40:30
- Życiówka w maratonie: 3:00:56
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
off topic onmondpas pisze:Pan Adam jakiś taki niedowierzająco spolegliwy był w tym wywiadzie
Za to Pan Marek wywalił kawę na ławę.
Natomiast oby jego ostatnie słowa nie były prorocze, że ustawodawca małymi kroczkami wprowadzi jakieś przepisy / obowiązki i na niewiele zda się nam ten cały lament.
Skoro nie da się zrobić rewolucji, trzeba przeprowadzić ewolucję. Tylko trwa to dłużej.
Heh, człowiek się uczy całe życie. Miałem napisać, że spolegliwy oznacza kogoś godnego zaufania
a używanie tego słowa w znaczeniu uległy jest błędem.
a tu http://sjp.pwn.pl/slowniki/spolegliwy.html już wskazuje, że to nie błąd a mowa potoczna.
Ech.
off topic off
Rosomak
podpisuję się pod Twoimi komentarzami, zwłaszcza z10:49. Dokładnie piszesz to co myślę, a nie będę pisał tego samego/podobnego.
Adam Klein
"ponieważ od kilku dni próbuje jednak wrócić do czynnego biegania to przepraszam, że nie bede odpowiadał przez kilka godzin.
Ale proponuje ustalenie "delegacji" ze środowiska na spotkanie z Panem Skuchą."
zatem miłego biegania i przemyśleń
ku chwale biegania
Blog: https://piotrstanek.pl/
Blog: https://piotrstanek.pl/
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Ok, RPO otrzymał taki wniosek. Może zobaczymy jak mają się plany PZLA do obowiązujących przepisów, w tym Konstytucji RP Jabbur, zostałeś wymieniony z nazwiska jako osoba publiczna i twórca niniejszego wątku - mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe.
Szanowna Pani Rzecznik,
Zwracam się do Pani w związku ze sprawą która poruszyła środowisko biegaczy w Polsce - chodzi o pomysł wprowadzenia przez Polski Związek Lekkiej Atletyki (PZLA) tzw. Karty Biegacza, który to twór miałby zacząć obowiązywać już od 2015 roku - jednym z pierwszych, który podniósł ten temat, aktywnie się w nim udziela oraz na bieżąco podsumowuje on stan, można już powiedzieć "afery", jest Jakub Abramczuk, bloger portalu polskabiega.sport.pl - zapraszam do zapoznania się z materiałem tutaj:
http://polskabiega.sport.pl/blogi/boso_ ... cje_pzla/1
Pomysł wprowadzenia Karty Biegacza został zaprezentowany przez członka PZLA p. Janusza Szydłowskiego 20.11.2014 i od tego czasu budzi ogromne kontrowersje, ponieważ w zgodnej opinii środowiska jest to próba narzucenia siłą absolutnie niepotrzebnego, administracyjnego rozwiązania, którego jedynym beneficjentem będzie PZLA, natomiast stracą wszyscy inni, a przede wszystkim - biegacze.
W związku z tym chciałbym, żeby Pani Rzecznik przeanalizowała sprawę (co nie będzie łatwe, ponieważ PZLA wobec reakcji środowiska zaczęła kluczyć, i zmieniać wersje w taki sposób, że nie wiadomo która jest prawdziwa/oficjalna/obowiązująca), oraz wypowiedziała się w tej kwestii, a jeśli bedzie to konieczne - stanęła w obronie praw, wolności i swobody dużej i wciąż rosnącej grupy społecznej biegaczy-amatorów,
Z poważaniem,
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Widzicie, pewnie rozchodzi się o to, że po wprowadzeniu certyfikacji bieganie.pl zostanie wyznaczone przez PZLA na oficjalny portal biegowy biegaczy amatorów w Polsce
- gdyż nie umiem inaczej wytłumaczyć sobie argumentacji w stylu "przecież nic się nie stało, bo wczoraj PZLA mówi, że jest cacy". Dla przypomnienia: dwa oświadczenia PZLA koło siebie - jedno z poniedziałku, drugie ze wczoraj.
Zaś to, że Skucha pisze co innego, niż mówił (dzień wcześniej) Szydłowski, a Szydłowski mówi co innego niż pokazywał w zeszłym tygodniu, pomijam milczeniem, bo to trochę tak, jak próba dyskutowania o prawdomówności polityków.
Cieszmy się, że wyciekło. Będą mieli przynajmniej trochę bardziej pod górkę.
Ja zabieram się do pisania listu otwartego do organizatorów większych imprez. Może uda się więcej komentarzy zebrać w jednym miejscu.
- gdyż nie umiem inaczej wytłumaczyć sobie argumentacji w stylu "przecież nic się nie stało, bo wczoraj PZLA mówi, że jest cacy". Dla przypomnienia: dwa oświadczenia PZLA koło siebie - jedno z poniedziałku, drugie ze wczoraj.
Zaś to, że Skucha pisze co innego, niż mówił (dzień wcześniej) Szydłowski, a Szydłowski mówi co innego niż pokazywał w zeszłym tygodniu, pomijam milczeniem, bo to trochę tak, jak próba dyskutowania o prawdomówności polityków.
Cieszmy się, że wyciekło. Będą mieli przynajmniej trochę bardziej pod górkę.
Ja zabieram się do pisania listu otwartego do organizatorów większych imprez. Może uda się więcej komentarzy zebrać w jednym miejscu.