Biegnij Warszawo 2012

[Compadre]

Zdjęcia z biegu (zbieg na ul Książęcej) dostępne również na blogu Centrum Biegowego ERGO:
http://ergo-sklep.pl/portal/5
Jeśli się ktoś odnajdzie na zdjęciach to można uzyskać za darmo zdjęcia w większej rozdzielczości

[Kosteczka]

Zawiodłam się na uczciwości organizatorów BW. Ze względu na okoliczności zwane "siłą wyższą" (wypadek samochodowy) nie byłam w stanie ani odebrać pakietu ani wziąć udziału w BW; chciałam jednak teraz odebrać swój pakiet, chociażby ze względu na koszulkę, za który zresztą zapłaciłam; w odpowiedzi na mojego maila otrzymałam , że "niestety ale nie ma takiej możliwości" .

Można powiedzieć, że zwyczajnie ktoś mi ukradł pakiet za który bagatela zapłaciłam sześć dych - a w kazdym razie tak sie czuje, okradziona.
Nie podoba mi się to. To jest zwyczajnie nie Fair.
Rozumiem gdybym zupełnie za przeproszeniem olała temat, ale nie - grzecznie zwróciłam się z prośbą o wydanie pakietu; no cóż po terminie no ale chyba zdarzają się przypadki losowe, prawda.
Szkoda, pomyliłam się.

Pozdr.

[harti]

Niestety, masz rację to nie fair i bardzo nieelegancko z ich strony.. moim zdaniem powinni oddać pieniądze lub wydać pakiet, nawet po biegu..
Z drugiej strony, organizatorzy zabezpieczyli się przed takimi sytuacjami w regulaminie, ostatnie zdanie w punkcie piątym:
https://www.biegnijwarszawo.pl/pl/o-biegu/regulamin2012
może wypowie się na ten temat jakiś prawnik?

[krunner]

Zawiodłam się na uczciwości organizatorów BW. Ze względu na okoliczności zwane "siłą wyższą" (wypadek samochodowy) nie byłam w stanie ani odebrać pakietu ani wziąć udziału w BW; chciałam jednak teraz odebrać swój pakiet

Współczuję, ale ... pomyśl, że do biegu nie przystąpiło ponad 2 tys. osób. Co ci biedni organizatorzy mają zrobić ? Czekać, aż wszyscy się zgłoszą po swoje pakiety ?

Tak jakbyś wykupiła nocleg w hotelu, nie przyjechała w omówionym terminie, a potem żądała, żeby Ci tę noc oddali za tydzień...
krunner

[Gife]

Zawiodłam się na uczciwości organizatorów BW. Ze względu na okoliczności zwane "siłą wyższą" (wypadek samochodowy) nie byłam w stanie ani odebrać pakietu ani wziąć udziału w BW; chciałam jednak teraz odebrać swój pakiet

Współczuję, ale ... pomyśl, że do biegu nie przystąpiło ponad 2 tys. osób. Co ci biedni organizatorzy mają zrobić ? Czekać, aż wszyscy się zgłoszą po swoje pakiety ?

Tak jakbyś wykupiła nocleg w hotelu, nie przyjechała w omówionym terminie, a potem żądała, żeby Ci tę noc oddali za tydzień...
krunner

Ty chyba czegoś nie rozumiesz. Pakiet był tylko dla niej (pokój moze wziąć każdy po anulowaniu) więc czekał az do końca na odbiór. Pytanie, co z nim zrobili, że nie może go odebrać

[f.lamer]

Ty chyba czegoś nie rozumiesz. Pakiet był tylko dla niej (pokój moze wziąć każdy po anulowaniu) więc czekał az do końca na odbiór.

no właśnie. czekał do końca. i się nie doczekał.
0dbiór pakietów był od 18 września do 6 października. czego tu nie rozumieć?

[Kosteczka]

Współczuję, ale ... pomyśl, że do biegu nie przystąpiło ponad 2 tys. osób. Co ci biedni organizatorzy mają zrobić ? Czekać, aż wszyscy się zgłoszą po swoje pakiety ?

Ja rozumiem, że regulamin jest regulaminem; tylko że jeżeli ok 2tys osób nie przystąpilo do biegu, za który średnio każdy zapłacił 60 zł - czyli co, wychodzi że w kieszeni organizatora zostało 120 tys + 2 tys koszulek, które można potem znów wrzucić w obieg handlowy (?)
Nawet jezeli z tych 2 tys którzy nie przystąpili do biegu - założymy, że połowa nie odebrała pakietów no to sumka i tak jest imponująca.
Uważam, żę powinien być np. podany dodatkowy termin np. tydzień po biegu, do końca października (what ever) na odebranie opłaconego pakietu, juz bez wielkiej pompy w PKiN tylko normalnie u organizatora na Mysliwieckiej.

E no dobra nie ma co narzekać, tak sie chciałam troche "wypłakać" bo jakoś zdołował mnie suchy ton odpowiedzi organizatorów;

W końcu są wazniejsze rzeczy np. rehabilitacja a jakos potem, kiedys do biegu, gotowi, start
Pozdrawiam.

[bczupa]

Jakieś nieporozumienie, jaka niezła sumka ?

A co organizator zyska na tym że ktoś nie odebrał pakietu startowego? Myślisz że wystawią je teraz na Allegro ? Organizator poniósł wszystkie koszty - koszulka została zakupiona, bieg zorganizowany. Ta niezła sumka nie jest żadnym zyskiem, bo z tytułu tego że ktoś nie wziął udziału w biegu, albo nie odebrał pakietu organizator nic nie ma, wręcz odwrotnie - nieodebrane pakiety trzeba było uprzątnąć - przewieźć w miejsce utylizacji, zapłacić za ich utylizację. Dalsze składowanie i czekanie na nieodpowiedzialnych którzy nie odebrali na czas swoich pakietów to kolejny koszt.

Rozumiem organizatorów i nie rozumiem jak można się tego tytułu czuć "okradzionym".

[kisio]

Odbiór pakietów trwał ponad trzy tygodnie! Chyba w żadnym innym biegu w Polsce nie można tak długo odbierać pakietów. Jak myślisz jaką 'niezłą sumkę' trzeba zapłacić za to, żebyś mogła odebrać pakiet przez trzy tygodnie? ('czynsz', media, obsługa punktu). Można było przecież tą niezłą sumkę zaoszczędzić i zrobić 2-3 dni przed startem na odbiór jak np. MW.

To, że pakiety zostały jest raczej kosztem dla organizatora niż zyskiem, bo trzeba je albo zmagazynować, zutylizować, cokolwiek - przecież nie rozpłynęły się w powietrzu.

Piszesz o dodatkowym dniu, ale to wszystko dodatkowe koszty - wynajęcie pomieszczenia, obsługi. A jak Ci ten jeden konkretny dzień nie będzie znowu pasował to znowu będzie jęk?

Poza tematem - nie rozumiem dlaczego w Polsce nikt nie oferuje przesyłania pakietów startowych kurierem za dodatkową opłatą.

edit:
Myślę, że jednak zdecydowana większość tych co nie pobiegli pakiety odebrała.

[Iwan]

Odbiór pakietów trwał ponad trzy tygodnie! Chyba w żadnym innym biegu w Polsce nie można tak długo odbierać pakietów.

Co z tego... skoro nie można było odebrać pakietu w dniu biegu? Jest to jawne dyskryminowanie przyjezdnych. Wymusza wynajem noclegu lub dojazd do W-wy 2 razy. Raz po pakiet, a następnie na start co znacznie podnosi koszty. Bez sensu...

Poza tematem - nie rozumiem dlaczego w Polsce nikt nie oferuje przesyłania pakietów startowych kurierem za dodatkową opłatą.

Prawdopodobnie chodzi o jednoczesne "własnoręczne podpisanie Zaświadczenia o braku przeciwwskazań do uczestnictwa w biegu, które będzie dostępne w Biurze Zawodów albo przedstawienie podczas weryfikacji zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do uczestnictwa w biegu".

[FitbackPL]

Heyah,

Ponad 360 darmowych fotek z Biegnij Warszawo : https://www.facebook.com/media/set/?set ... 610&type=3
Jak już się tam znajdziecie to te same fotki ale w lepszej kompresji są tu : http://fitback.pl/biegnij-warszawo-2012 ... -mysli/435

[kisio]

Co z tego... skoro nie można było odebrać pakietu w dniu biegu? Jest to jawne dyskryminowanie przyjezdnych. Wymusza wynajem noclegu lub dojazd do W-wy 2 razy. Raz po pakiet, a następnie na start co znacznie podnosi koszty. Bez sensu...

Można za to spokojnie odebrać przez znajomego. Sam odbierałem dla kilku osób (jak co rok zresztą). Do Berlina na maraton też musisz przyjechać dzień wcześniej

Wcale mnie to nie dziwi zresztą, już widzę te statystyczne 8000 ludzi, którzy wpadną na pomysł odbioru pakietu przed biegiem...

[Iwan]

Co z tego... skoro nie można było odebrać pakietu w dniu biegu? Jest to jawne dyskryminowanie przyjezdnych. Wymusza wynajem noclegu lub dojazd do W-wy 2 razy. Raz po pakiet, a następnie na start co znacznie podnosi koszty. Bez sensu...

Można za to spokojnie odebrać przez znajomego. Sam odbierałem dla kilku osób (jak co rok zresztą). Do Berlina na maraton też musisz przyjechać dzień wcześniej

Wcale mnie to nie dziwi zresztą, już widzę te statystyczne 8000 ludzi, którzy wpadną na pomysł odbioru pakietu przed biegiem...

1. Nie wszyscy mają znajomych w stolicy.
2. Nie porównuj Maratonu w Berlinie do zwykłego biegu na 10 km propagującego bieganie. Inny prestiż, inna liczba uczestników - choć koszt dojazdu (i czas) wcale nie większy - jeśli ktoś ruszał np. z Poznania.
3. To naprawdę nie jest problem bo nie wszyscy odbierają pakiety w dniu startu. W Łodzi można było odebrać pakiet w dniu maratonu. Jak się chce to można ... mając dobrą organizację.

Dla mnie takie załatwianie sprawy jest olewczym stosunkiem organizatora biegu do zawodników przyjezdnych.

[Gife]

Dziwne, że nikt jeszcze nie wpadł na pomysł "wyprzedaży po pożarze".
To, czego się nie da sprzedać, można utylizować, ale koszulki? przecież wystarczy posłać do pierwszego lepszego partnerskiego sklepu i sprzedać.

[kisio]

2. Nie porównuj Maratonu w Berlinie do zwykłego biegu na 10 km propagującego bieganie. Inny prestiż, inna liczba uczestników - choć koszt dojazdu (i czas) wcale nie większy - jeśli ktoś ruszał np. z Poznania.

Porównuję największą biegową imprezę w Polsce do największej biegowej imprezy w Niemczech