Komentarz do artykułu Cyfrowy Praski Maraton 2016
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Cyfrowy Praski Maraton 2016
-
- Dyskutant
- Posty: 44
- Rejestracja: 19 lut 2014, 09:45
- Życiówka na 10k: 41,20
- Życiówka w maratonie: brak
ustawisz sobie w kolejce kilku znajomych, zmieniasz się i wygrywasz
. Ta digitalizacja wszystkiego jest coraz bardziej śmieszna

- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13426
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Może będzie można wygrywać z czarnymi podkręcając sobie cyfrowo tempo. Wtedy wiedźmin się chowa.
- Roberto Celinho
- Stary Wyga
- Posty: 201
- Rejestracja: 05 lis 2009, 05:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Anin, Bielsko-Biała
Ciekawa propozycja. Sam kiedyś myślałem o oprogramowaniu takiej gry na bieżni. Miałem inny pomysł na przekazywanie do smartfona informacji o tempie bieżni. Opisana w artykule analiza wstrząsów mówi tylko o kadencji, a nie o długości kroku, który ma niebagatelne znaczenie w kontekście prędkości. Koło pod bieżnią na Bluetooth jest na pewno bardziej wiarygodne, ale taki gadżet chyba trochę kosztuje.
W moim przypadku skończyło się na dodaniu do gry maratońskiej w aplikacji RunCalc odczytu prędkości GPS. "Gra się" na otwartej przestrzeni i trzeba przebiec dystans 700 m z niewielkim okładem w jak najkrótszym czasie. Dlaczego 700 m? Bo czas w minutach osiągnięty na tym dystansie jest w grze odpowiednikiem czasu w godzinach, jaki się osiąga (stoper leci 60 razy szybciej). Jak ktoś potrafi przebiec 700 m utrzymując tempo 3:00/km, to jest w stanie wygrać maraton w grze, bo uzyska czas 2:06. Mnie udawało się wirtualnie przebiegać maraton w okolicach 2:30. Dodałem też opcję zwiększającą odzwierciedlaną prędkość GPS o 10 i 20%, żeby wolniejsi biegacze mieli większe szanse.
Mam bieżnię elektryczną w domu, ale używam jej tylko, jak na zewnątrz jest prawdziwa ulewa, a ja mam akurat ochotę pobiegać. Nie wyobrażam sobie biegania na niej dłuższego dystansu. Z drugiej strony, wykorzystanie opisanej aplikacji na zewnątrz wydaje mi się mało sensowne, bo patrzenie co chwila na ekran smartfona z widokiem ulic Pragi jakoś mnie nie pociąga, skoro u siebie w okolicy mam fajniejsze widoki. Może za kilka lat pojawią się aplikacje na lekkie okulary Augmented Reality, w których będzie można biegać (typu Google Glass). Wtedy może będzie to miało większy sens, bo np. na szary realny krajobraz dookoła nałoży się widok trasy maratonu w Nowy Jorku
W moim przypadku skończyło się na dodaniu do gry maratońskiej w aplikacji RunCalc odczytu prędkości GPS. "Gra się" na otwartej przestrzeni i trzeba przebiec dystans 700 m z niewielkim okładem w jak najkrótszym czasie. Dlaczego 700 m? Bo czas w minutach osiągnięty na tym dystansie jest w grze odpowiednikiem czasu w godzinach, jaki się osiąga (stoper leci 60 razy szybciej). Jak ktoś potrafi przebiec 700 m utrzymując tempo 3:00/km, to jest w stanie wygrać maraton w grze, bo uzyska czas 2:06. Mnie udawało się wirtualnie przebiegać maraton w okolicach 2:30. Dodałem też opcję zwiększającą odzwierciedlaną prędkość GPS o 10 i 20%, żeby wolniejsi biegacze mieli większe szanse.
Mam bieżnię elektryczną w domu, ale używam jej tylko, jak na zewnątrz jest prawdziwa ulewa, a ja mam akurat ochotę pobiegać. Nie wyobrażam sobie biegania na niej dłuższego dystansu. Z drugiej strony, wykorzystanie opisanej aplikacji na zewnątrz wydaje mi się mało sensowne, bo patrzenie co chwila na ekran smartfona z widokiem ulic Pragi jakoś mnie nie pociąga, skoro u siebie w okolicy mam fajniejsze widoki. Może za kilka lat pojawią się aplikacje na lekkie okulary Augmented Reality, w których będzie można biegać (typu Google Glass). Wtedy może będzie to miało większy sens, bo np. na szary realny krajobraz dookoła nałoży się widok trasy maratonu w Nowy Jorku

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 lis 2014, 13:24
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: 2:49:35
Nie no maraton na bieżni coś wspaniałego i jeszcze za 40 zeta... Nic tylko biec. Jak dla mnie poraniony pomysł. Już bym wolał sobie polatać bez atestu po lesie i za free.
- Roberto Celinho
- Stary Wyga
- Posty: 201
- Rejestracja: 05 lis 2009, 05:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Anin, Bielsko-Biała
Ale przecież w tych 40 zeta masz zapewnione wirtualne napoje izotoniczne i bananyharlan pisze:Nie no maraton na bieżni coś wspaniałego i jeszcze za 40 zeta... Nic tylko biec. Jak dla mnie poraniony pomysł. Już bym wolał sobie polatać bez atestu po lesie i za free.

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Może to idzie na jakis cel charytatywny.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13426
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie oznacza to, że z automatu jest poza wszelką krytyką.
Niemniej w aspekcie promocji miasta w świecie jest absolutnym hitem. Trudno o lepszą reklamę miasta niż rozgrywanie akcji gry na jego ulicach. To tworzy nową jakość w relacji z władzami miasta i sponsorami.
Niemniej w aspekcie promocji miasta w świecie jest absolutnym hitem. Trudno o lepszą reklamę miasta niż rozgrywanie akcji gry na jego ulicach. To tworzy nową jakość w relacji z władzami miasta i sponsorami.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 15 lis 2014, 13:24
- Życiówka na 10k: 36:27
- Życiówka w maratonie: 2:49:35
Haha, no chyba że takRoberto Celinho pisze:Ale przecież w tych 40 zeta masz zapewnione wirtualne napoje izotoniczne i bananyharlan pisze:Nie no maraton na bieżni coś wspaniałego i jeszcze za 40 zeta... Nic tylko biec. Jak dla mnie poraniony pomysł. Już bym wolał sobie polatać bez atestu po lesie i za free.


Nie no ale medal to chociaż powinny przesłać pocztą za takie męki na bieżni.
Adam Klein pisze:Może to idzie na jakis cel charytatywny.
Jeśli by tak było to mimo wszystko wolałbym im wpłacić kasę na cele charytatywne ale samemu się nie katować na bieżni.
- MEL.
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1590
- Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
- Życiówka na 10k: 46:56
- Życiówka w maratonie: 3:43
- Lokalizacja: Las Kabacki
- Kontakt:
...może być ciekawie, gdy w okularach widzisz, że trasa skręca w prawo, więc lecisz tam i lądujesz na drzewie - tym realnym, na realnej trasie.Roberto Celinho pisze:Może za kilka lat pojawią się aplikacje na lekkie okulary Augmented Reality, w których będzie można biegać (typu Google Glass). Wtedy może będzie to miało większy sens, bo np. na szary realny krajobraz dookoła nałoży się widok trasy maratonu w Nowy Jorku
Biegłam maraton w Pradze i żadna aplikacja nie zapewni zapachów, które roznoszą sie w okolicy browaru.
- Jelon
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 07 sty 2008, 21:44
- Życiówka na 10k: 39.49 (chodem:)
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Wirtualny maraton raczej nie ma zastąpić zwykłego biegania, ma być ciekawostką, która uzupełnia bieganie. Może np. służyć jako wizualizacja trasy przed biegiem albo jak ktoś nie może pobiec i chce poczuć trochę rywalizacji. Napiszę jeszcze trochę szczegółów później, ale aplikacja bardzo fajnie zrobiona.
Keep walking...
Więcej o mnie: http://jelon.blog
To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine
Więcej o mnie: http://jelon.blog
To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine
- Jelon
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 07 sty 2008, 21:44
- Życiówka na 10k: 39.49 (chodem:)
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
lepiej nie podkręcać tempa też bez ograniczeń, bo skończy się tak:yacool pisze:Może będzie można wygrywać z czarnymi podkręcając sobie cyfrowo tempo. Wtedy wiedźmin się chowa.

https://youtu.be/ziQEsdXMbi8
Keep walking...
Więcej o mnie: http://jelon.blog
To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine
Więcej o mnie: http://jelon.blog
To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine