Berlin maraton

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

O 23.25 na tvp sport będzie obszerny skrót (około 1h). Kto nie widział ma szansę nadrobić :)
Krzysiek
PKO
piotrek0424
Wyga
Wyga
Posty: 138
Rejestracja: 25 paź 2012, 02:44
Życiówka na 10k: 47:55
Życiówka w maratonie: 4:08:55

Nieprzeczytany post

5km-22:59
10km-48:50
HM-1:47:54
M-4:08:55
rufuz

Nieprzeczytany post

cale szczescie ze na YT jest retransmisja :ble: Wlasnie dzis mialem chaos zwiazany z przeprowadzka i calkowicie zapomnialem o maratonie w berlinie :bum:
No dalej, dalej pisac jak Wam poszlo !
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Buniek pisze:Czy poprawa o 26 sekund to dużo?

Poprawienie rekordu świata w maratonie o 26 sekund oznacza przebięgnięcie każdych stu metrów o 0,06 sekundy szybciej. I do poprawy o taką wartość na 100 metrów  można ten wyczyn porównywać.

Tak, to dużo :)
przecinek źle postawiłeś
Awatar użytkownika
hatek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 276
Rejestracja: 25 lut 2009, 00:09
Życiówka na 10k: 41:48
Życiówka w maratonie: 3:28:01
Lokalizacja: Warszawa a dokładniej Praga

Nieprzeczytany post

Muszę przyznać, że impreza robi ogromne wrażenie, nawet w zestawieniu z berlińską połówką która biegam co roku.
Zaangażowanie organizatorów, wolontariuszy, kibiców, oprawa, świadczenia dla zawodników (pomimo skali imprezy) naprawdę przezacne.

O ile nasze krajowe maratony idą ostro w górę z jakością o tyle do Berlina trochę jeszcze brakuje.
Głównie atmosfery biegowego święta.

Nie wierzyłem w milion kibiców na trasie ale na trasie niewiara znikła :)

Do tego idealna pogoda (jak na jesień bo na wiosnę to by było ciut za ciepło) a po biegu opalanie pod Bundestagiem i nieograniczony dostęp do Piwa.

Truchtałem sobie na 8-10 minut poniżej życiówki więc cała trasa z uśmiechem na ustach i eleganckim negativ splitem.

Na kolejną edycję wchodzę także w losowanie.
Prawdopodobnie jestem Laską Kabacką.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.

W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
GrzesiekWroc
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 19 paź 2013, 16:55
Życiówka na 10k: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Hej! Zapraszam do mojej filmowej relacji z biegu i na www.facebook.com/wluznejformie :-)

https://www.youtube.com/watch?v=0j_DT4mgxj8
Awatar użytkownika
jarek_bb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 271
Rejestracja: 26 cze 2013, 11:49
Życiówka na 10k: 44:40
Życiówka w maratonie: 3:36:50
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

Przebiegłem, nawet życiówkę zrobiłem ,ale kilka zdań muszę napisać.

Plusy:
-święto biegania (mnóstwo ludzi, biegacze są wszędzie, masa startujących)
-znakomity doping kibiców na trasie
-fajne miejsce do odpoczynku po biegu - łączka na której serwują browarki i wszyscy polegują

Minusy:
-bardzo biedny pakiet startowy, brak koszulki przy opłacie 100€ to żenada
-brzydka trasa - prócz startu i mety reszta jak bieg po Sosnowcu (przepraszam mieszkańców Sosnowca)
-zbyt krótkie bufety, ciężko było się do nich dopchać
-zbyt mało toalet na starcie, kolejki były gigantyczne, sporo osób spóźniło się na start

Plus/minus:
Ta impreza jest gigantyczna. Z jednej strony jest to fantastyczne uczestniczyć w święcie biegania. Z drugiej strony jest to okropne - na starcie ciężko jest choćby się podrapać, do 15 kilometra nie da się swobodnie biec ze względu na tłumy nieprzebrane.
Awatar użytkownika
małymiś
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1527
Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
Życiówka na 10k: 0:53:02
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

GrzesiekWroc pisze:Hej! Zapraszam do mojej filmowej relacji z biegu i na www.facebook.com/wluznejformie

https://www.youtube.com/watch?v=0j_DT4mgxj8
ładne video. nie bolały łapki od tej kamerki?
GrzesiekWroc
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 19 paź 2013, 16:55
Życiówka na 10k: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jest bardzo lekka. Poza tym nie kręci się całego biegu (nie zniosłaby tego nawet bateria), a jedynie ciekawe fragmenty, które potem trzeba złożyć ;-)
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jarek_bb pisze: Minusy:
-bardzo biedny pakiet startowy, brak koszulki przy opłacie 100€ to żenada
-brzydka trasa - prócz startu i mety reszta jak bieg po Sosnowcu (przepraszam mieszkańców Sosnowca)
-zbyt krótkie bufety, ciężko było się do nich dopchać
-zbyt mało toalet na starcie, kolejki były gigantyczne, sporo osób spóźniło się na start

Co do koszulki to już zapisując się było wiadomo jak to wygląda. Opłata startowa obejmowała możliwość samego biegu - obsługi, opieki medycznej itd. W Polsce nas trochę za bardzo rozpieszczają tymi wszystkimi koszulkami, wyżerkami itd :)
Odnośnie trasy to co chciałeś jeszcze zobaczyć? Był Tiergarten z Kolumną Zwycięstwa, była Brama Brandenburska, wieża telewizyjna na Alexanderplatz, Potsdammerplatz, były główne ulice takie jak FranzosichseStrasse, FriedrichStrasse czy Kurfurstendamm. Tak teraz siedzę i przeglądam co jeszcze można zobaczyć w Berlinie i dochodzę do wniosku, że prawie wszystko co było warte zobaczenia było w pobliżu bądź na trasie.
Bufety faktycznie niektóre mogłyby być nieco dłuższe - szczególnie te z wodą. A już w ogóle fantastycznie by było jakby były po dwóch stronach ulicy.
Toalety - nie wiem, nie korzystałem, nie wypowiadam się :)
Awatar użytkownika
mow_mi_stefan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 481
Rejestracja: 15 kwie 2014, 10:05
Życiówka w maratonie: 4:09

Nieprzeczytany post

GrzesiekWroc pisze:Hej! Zapraszam do mojej filmowej relacji z biegu i na www.facebook.com/wluznejformie :-)

https://www.youtube.com/watch?v=0j_DT4mgxj8
Wow! Super relacja!
czuj duch, Paweł
10km 42:57, HM 1:35:12, M 3:27:56
BLOG :: Komentarze
PawelS
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 407
Rejestracja: 23 maja 2006, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jarek_bb pisze: -zbyt mało toalet na starcie, kolejki były gigantyczne, sporo osób spóźniło się na start

na starcie ciężko jest choćby się podrapać, do 15 kilometra nie da się swobodnie biec ze względu na tłumy nieprzebrane.
Chyba biegliśmy w innych maratonach :bum:
Co do toalet, zawsze jest ich za mało, dlatego trzeba szukać rozwiązań alternatywnych. Start jest przecież w parku :hahaha:
Co do tłumów, startowałem z sektora F i nawet nie z samego przodu, ale żadnego problemu z utrzymaniem swojego tempa (nawet ciut szybszego niż wynikałoby z sektora) nie miałem. Na punktach także, chociaż chyba w tym roku rzeczywiście były jakby trochę krótsze.
To, co mi się w Berlinie najbardziej podoba, to doping do ostatniego zawodnika. Tradycyjnie po odpoczynku na trawce idę zjeść jakiegoś wursta, a potem biorę "prawdziwy" browarek i idę na trybunę podopingować końcówkę maratonu. To jest ponad 6 godzin od startu głównego, a kibiców nadal jest mnóstwo. Konferansjer przedstawia zawodników, z niektórymi podbiegając kawałek prowadzi wywiad, często jest dopingująca muzyka dobrana do narodowości danego zawodnika, a przede wszystkim nieustający doping kibiców. Podobnie zresztą jest we Frankfurcie, więc to chyba miejscowy standard. Najbardziej mi się podobał wywiad z jednym z ostatnich zawodników, panem na oko dobrze po sześćdziesiątce - Czy to pierwszy maraton? - Tak - Jak było? - Ciężko - Wystartujesz jeszcze raz? - Oczywiście!
I ja też w przyszłym roku oczywiście wystartuję!
Awatar użytkownika
hatek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 276
Rejestracja: 25 lut 2009, 00:09
Życiówka na 10k: 41:48
Życiówka w maratonie: 3:28:01
Lokalizacja: Warszawa a dokładniej Praga

Nieprzeczytany post

Szczerze powiedziawszy, to była taka impreza że nawet za bardzo nie patrzyłem co jest w pakiecie.

Jeśli ktoś chce się "nachapać" (nic osobistego, rozumiem, że 400 pln wpisowego to niemała kwota dla większości Polaków) to można było naładować kieszenie pełne żeli, folii, piwa, jedzenia...

Dla mnie coś, czego sie nie kupi za żadne pieniądze to właśnie ta atmosfera, świetna (Tak, świetna) trasa dzięki której ktoś kto słabiej zna Berlin może zobaczyć wszystko od zapuszczonych postindustrialnych/ blokowiskowych części Wschodniego (troszkę) aż po kameralne i bogate dzielnice zachodniej cześci. Ilości zabytkowych i ważnych historycznie miejsc nawet nie chce mi się wymieniać -wystarczy spojrzeć na mapę.

Do tego opalanie się z piwem w ręku pod Bundestagiem i full pakiet obowiązkowy w stylu prysznice/ masaże/ pomoc medyczna.

Fakt, że na 40k ludzi punkty nie były za wielkie ale przy ich ilości dało się to wytrzymać, może jakbym się ciągnął z największym tłumem na 4:00-4:30 to inaczej bym śpiewał.

Zanotowałem tylko jedno zderzenie z człowiekiem na całej trasie więc DAŁO SIĘ nie zabić.

W przyszłym roku startuję w losowaniu na 100%
Prawdopodobnie jestem Laską Kabacką.
Na pewno należę do Afterrunners.
Biegam dla własnej przyjemności.

W treningu skupiam się na bogatej, różnorodnej diecie, odpoczynku i poszukiwaniu czasu na chwilę biegu. Do 3:30 w maratonie to wystarczy.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ