PAweł, jeśli nie wiesz co zrobić z tą potworną sumą to chętnie Ci doradzę za zwyczajowe 5%

Miliard w środe, miliard w sobote.

a w nidzielę jak zwykle: chleb i woda

Kupon już mam, zaszalałem wypełniłem aż osiem okienek.
buhahaha

Jak nie wygram w Totka to mam jeszcze jutro szansę na Skode Fabie w Poznaniu

Kolega z pracy, cholerny racjonalista zresztą, powiedział, że tą dychę racjonalniej byłoby wydać na piwo bo prawdopodobieństwo takie, że bardziej pewny koniec świata itp itd.

Ja mu na to, że dam mu dychę i powiem jakie numery bym skreślił, a on pójdzie sobie za tę dychę na piwo, a jak wygram to zapłaci mi wygraną. Racjonalny skurczybyk nie chciał wejść w układ; ha, ha, ha

Bartek , chyba miałeś na myśli fiata punto ale gdybym wygrał (wylosował) to wszystko jedno jaki samochód.
Jakie były liczby w Totka, bo nie oglądałem?...a dzisiaj o 13 chyba jest losowanie samochodu (Hansaplast Maraton w Poznaniu)

Nie pamięta jakie były liczby ale powiem wam jedno - całe to Lotto to jedno wielkie oszustwo.

A oto wyniki Totka - Duży Lotek

środa 24-10-2001            11 18 20 35 43 46  

Ja miałem tylko 5 jedynek - no i znowu muszę iść do pracy

Arti - racja , Fabia była w zeszłym roku - Punciak też jest fajny.

pewnie, że oszustwo, wszyscy składamy się na tego co wygra. Ja trafiłem aż 2 numery. A tak poza to typowaliśmy numery i nikt nie wytypował ani jednej liczy która padła w losowaniu. Totek to taka ogólnonarodowa zrzutka na kase dla wygranego !!! :wrrr:

Mnie się podoba - wolę to niż grę na giełdzie - śpię przynajmniej spokojnie

Przypomniał mi się artykuł o człowieku, który wygrał szóstkę w totka trzy razy. Twierdził, że ma system
Najfajniejsze to to, że znaczną częsć z pieniędzy z wygranych musiał przeznaczać na kupony ("system" uwzględniał tyle różnych możliwosci). Zamiast po prostu zrobić cos sensownego z tymi pieniędzmi ...

Arti, niestety w większości pieniądze idą do Rządu, na utrzymanie firmy itd; wygrane to (duży) margines

Bartek, wczoraj w Lotto straciłem wszystko co zainwestowałem. Na giełdzie prawie nigdy tak nie jest.

Podobno wczoraj, jeszcze przed losowaniem rzecznik Totalizatora Sportowego powiedział, że wyliczono iż większa jest szansa na trafienie piorunem niż na skreślenie szóstki.
Rzecznik zareklamował Totolotka po czym trafił go piorun.

PAwel ale na giełdzie nie inwestujesz 9,60zł - bo niby po co.

A w totku na dużą kasę szanse są małe ale są.

Zloty srodek - kto nie gral ten wygral .