Co czytacie, gdy nie biegacie :)

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

cava pisze:(...)Tylko jeszcze muszę się zorientować z tym ściąganiem książek, bo wczoraj to tak średnio mi poszło.
Sobie chciałam kulturalnie bez ściemniania kupić w wersji elektronicznej " Sezon burz" Sapkowskiego i coś bez sensu z cenami.
Wersja elektroniczna 30 zł.
Książka papierowa w regularnej sprzedaży: 37 zł
Książka używana na Allegro, już od 15 zł
No to jakoś bez sensu. :ojoj: Chyba że ja nie wiem skąd kupować?
Ponieważ zapasów czytelniczych mam na parę lat, to nie śpieszy mi się w sumie z nowościami, więc spokojnie sobie czekam na promo, które zawsze kiedyś tam będzie ;) A do porównywania cen czy sprawdzania aktualnych promocji polecam http://ebooki.swiatczytnikow.pl/
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
PKO
Awatar użytkownika
wypass
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2077
Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
Życiówka na 10k: 53min 56s
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: radom

Nieprzeczytany post

Seria "igrzyska śmierci" skończona dziś nad ranem...
Może czas wrócić do rozwlekłej drugiej części "tańca ze smokami", albo przejrzeć Danielsa....
Nie wiem...

Natomiast lubimyczytać.pl, chodzi sto razy wolniej niż biblionteka i nie ma odnośnika do serii, każdą książkę trzeba szukać osobno :trup:
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Na pograniczu książek i po lekkiej inspiracji wypowiedziami w wątku obok (seks i bieganie), w kontekście walentynek
Aura jednego tynkarza, niepozornego faceta, wydała mi się podejrzana ale szybko zrozumiałem, że on po prostu jest zakochany, i to we własnej żonie! No proszę, są jeszcze na świecie porządni ludzie.

:hej: To z trzeciego patrolu S. Łukjanienki :hej:
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mclakiewicz pisze:
cava pisze:"A co ciebie obchodzi co myślą ludzie" Richarda Feynmana.

Czytałam jakiś czas temu "Pan raczy żartować, panie Feynman" i po kontynuację sięgnęłam z przyjemnością.

Obie skończyłem słuchać dosłownie przed paroma dniami. Pierwsza część bardzo fajna, parę razy się pośmiałem, m.in. jak podrywał pro...fesjonalistki i uznał, że nie wolno im płacić bo wtedy się nie uda :hahaha: Nieprawdopodobny człowiek.
Druga część już mniej dowcipna, szczególnie gdy zdaje relację ze śledztwa w sprawie katastrofy promu kosmicznego. Trochę przypominało to nasze komisje śledcze - niby coś robią, a tak naprawde to na prawdzie nikomu nie zależy.

Wczoraj skończyłam i fakt, druga część mniej dowcipna, ale raport z komisji śledczej choć nie zabawny wcale, wciągnął mnie bardzo. Aż sama się zdziwiłam.
Ale prawdziwa perełka czekała na samym końcu, przemówienie "Wartość nauki"
Chyba sięgnę z wrażenia po jego wykłady z fizyki. Jak są tak napisane, to no cóż... jak poezja.
Z przyjemnością kiedyś przeczytałam "Tao fizyki" Fritofija Capry to może i Feynmana wykłady mnie nie zabiją.

On tam zamieścił zdanie:
"Czasami przyczyną milczenia, jest nieznajomość nut"
Z pamięci cytuję, może być lekko inaczej.

Od razu stanęło mi przed oczami leśmianowskie:
"kłamie ten kto zna słowa
a nut nie pamięta"

Widać genialne umysły bez względu na dziedzinę, orbitują chyba po tej samej ekliptyce
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cava pisze: Z przyjemnością kiedyś przeczytałam "Tao fizyki" Fritofija Capry to może i Feynmana wykłady mnie nie zabiją.

On tam zamieścił zdanie:
"Czasami przyczyną milczenia, jest nieznajomość nut"
Z pamięci cytuję, może być lekko inaczej.

Od razu stanęło mi przed oczami leśmianowskie:
"kłamie ten kto zna słowa
a nut nie pamięta"

Widać genialne umysły bez względu na dziedzinę, orbitują chyba po tej samej ekliptyce
Może okażą się interesujące dwa programy z In Our Time: Maths and Storytelling oraz Mathematics and Music. Oba są dostępne jako podcasty ze strony BBC4 z zakładki culture.
Przy podcastach robi się fajnie wybiegania, są IMVHO lepsze niż muzyka.
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Fisherek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 198
Rejestracja: 05 wrz 2012, 21:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rich Roll "ukryta siła". Bardzo fajna książka która motywuje do treningu i zarazem pokazuje co może z naszym życiem zrobić uzależnienie od różnych używek. Lekko się czyta. Polecam
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Uwaga, reklamę robię kolegom :)

Nowy bookrage iz in da hałs. 6 książek za co łaska, a jak łaska jest powyżej 22 zł z groszami, to książek jest 8!

http://bookrage.org/
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kindel mnie wpędził w syndrom "osłu w żłoby dano" :trup:
Z tego nadmiaru zbyt łatwego dostępu do wszelakiej szczęśliwości, kompletnie ogłupiałam, na nic nie umiałam się zdecydować i sobie przez weekend przeczytałam:
"Dziwne losy Jane Eyre" Charlotty Bronte.
:hahaha:
Tak jakoś ze 30 lat za późno się za to wzięłam, ale tam, nie samym ą i ę człowiek żyje.

Swoją drogą, jeżu kolczasty, ależ to jet egzaltowane. Jak "Pan Rochester" zaczyna swoje przemowy miłosne i wynurzenia uczuciowo-życiowe... :trup: W życiu bym tego nie przetrwała mając lat te ze 20-30 mniej. :trup:

Dla równowagi w wersji książkowej zaczęłam:
" Pokój" Gene Wolfa
(trzeba mieć coś do czytania w wannie. Kindel niestety odpada, się od wilgoci zacina, więcej nie zaryzykuję takich eksperymentów)

No i zaczęłam jeszcze wczoraj pierwszy tom "Księgi całości" Feliksa W. Kresa. : "Północne pogranicze".
Awatar użytkownika
Gryzzelda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1710
Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraina Deszczowcow

Nieprzeczytany post

Cava, ja z powodzeniem czytam kindla w wannie i nic sie nie dzieje, mimo ze niera mam taka parowe ze mi cale lustro paruje.
Moze sprobuj go nie zanurzac? :bum:
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gryzzelda pisze:Cava, ja z powodzeniem czytam kindla w wannie i nic sie nie dzieje, mimo ze niera mam taka parowe ze mi cale lustro paruje.
Moze sprobuj go nie zanurzac? :bum:
Nie zanurzałam! Nawet nie namydliłam. :hejhej:
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Woreczek strunowy świetnie się sprawdza. Wrzucasz do niego kindla i nawet jak ci wypadnie z rąk to powinien przeżyć
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kojer pisze:Woreczek strunowy świetnie się sprawdza. Wrzucasz do niego kindla i nawet jak ci wypadnie z rąk to powinien przeżyć

Inwencja twórcza zdeterminowanego czytacza mnie zachwyca. :bum:

Ciekawe co jeszcze można wykombinować, byle się w wannie dało czytać. :hahaha:
(Nie no, ja pozostanę przy papierze na tę okazję. Się zamoczy to się wysuszy. )
Awatar użytkownika
klancyk3
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 539
Rejestracja: 27 wrz 2007, 21:29
Życiówka na 10k: 45,05
Życiówka w maratonie: 3,42,42
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

Laska nebeska - Mariusz Szczygieł
(felietony o Czechach, ale super)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

"Bezcenny" - Miłoszewski, aż trudno uwierzyć, że takiego gniota popełnił. Gdzie się podział prokurator Szacki? Sensacja na poziomie okręgówki, postaci nieudolnie wyrzeźbione tępym kozikiem.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

cava pisze:
kojer pisze:Woreczek strunowy świetnie się sprawdza. Wrzucasz do niego kindla i nawet jak ci wypadnie z rąk to powinien przeżyć
Inwencja twórcza zdeterminowanego czytacza mnie zachwyca. :bum:
To lenistwo :). Inaczej musiałbym poszukać danej książki na półce i miejsca w którym akurat czytam.
Czytam w wannie od zawsze więc trzeba było coś wymyślić.
Kiedyś dostałem w prezencie http://www.tchibo.pl/bambusowa-polka-na ... 21670.html i idealnie się z kindlem sprawdza (z papierem jest gorzej bo otwarta książka nie trzyma się tak ładnie jak na zdjęciu :)).
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ