Angielski potrzebny w bieganiu

[Andrzej_]

Football będzie teraz na okrągło, więc coś na ten temat; historia angielskiego bandytyzmu na stadionach i poza nimi. Napisy generowane komputerowo tutaj nie sa takie złe czyli mozemy trochę poprawić znajomość londyńskiego akcentu.
https://www.youtube.com/watch?v=m8EODEbqQF4
Dany Dyer (Mick Carter w Eastendersach) grał główną rolę w znanym filmie "Football factory", który jest do obejrzenia w sieci ale bez napisów. Napisy też można znaleźć, przeczytać, obejrzeć fragment filmu itd. ale to już tylko dla najbardzej zapalonych uczniów języka(takich jak ja )

[Andrzej_]

Strony które moim zdaniem warto odwiedzić:
http://esl-lab.com/index.htm
Nauka języka w wersji amerykańskiej, dużo dialogów, różne poziomy trudności
http://alexandriaesl.pbworks.com/w/page ... %20Classes
Książki do nauki języka. Każdy kto zajmuje sie angielskim na poważnie powinien przekopiować sobie "The New Fowler's Modern English Usage". To jest kopalnia wiedzy jak zmienia się współczesny angielski.
Gdy nie siedzę przed komputerem słucham radia
https://www.bbc.co.uk/radio4
W przeciwieństwie do stacji komercyjnych nie ma łomotu, bełkotu, reklam, a jest teatr radiowy, słuchowisko-serial, ciekawe rozmowy, audycje, nagrania archiwalne. Ostatnio dowiedziałem się kim
była Victoria Wood, zajrzałem na youtube i są jej występy, warto zobaczyć: https://www.youtube.com/watch?v=fFI5Jl_IqsE
Tekst Let's do it
Młodzież bawi sie inaczej
https://www.youtube.com/watch?v=IyzxG9eZnCk
Tekst Saturday night
Nie rozumiem co to Ninety-Two, może numer autobusu czy metra? Chyba raczej powinno być night tube

[Andrzej_]

Dzisiaj, nie wiadomo czemu, przypomniał mi się skecz Pam Ayres "Mój mąż wie wszystko"
https://www.youtube.com/watch?v=Y4oydSZTAns
Pam pochodzi z południa Anglii, akcent Somerset

[Pixa]

Jako osoba zajmująca się nauczaniem języka angielskiego, która posiada wykształcenie kierunkowe, ale także np. CPE mogę powiedzieć jedno - gramatykę do poziomu średnio-zaawansowanego lepiej się moim zdaniem "chłonie" niż "uczy". Reguły gramatyczne (niesformalizowane w tabelę itp.) same wchodzą do głowy, gdy się dużo czyta i słucha. Sam aż do poziomu FCE nigdy nie zaglądałem do podręcznika gramatyki, a mimo to nie robiłem zbyt wielu błędów.

Dopiero od poziomu średnio-zaawansowanego siadłem do książek i przetoczyłem się po materiale od FCE, poprzez CAE po CPE. Z doświadczenia tez widzę, że warto poznać absolutne podstawy gramatyki, potem słuchać/czytać ile wlezie, a potem wrócić do gramatyki, gdy już osiągnie się poziom B1/B2.

No i niestety - nie wiem po co dzieciom w 7-8 klasie SP np. trzeci tryb warunkowy czy strona bierna... Moim zdaniem na tym poziomie z gramatyki (piszę na szybko, więc może czegoś braknie) wystarczy Present Simple, Present Continuous, Past Simple i Future Simple + jakieś tam stopniowanie przymiotników.

[Andrzej_]

Jest sporo racji w tym co piszesz ale z drugiej strony za dużo tych książek nie przeczytasz nie znając dobrze gramatyki. Ja gdy wziąłem się do czytania książęk wciąż musiałem wracać do podręczników bo nie wiedziałem o co chodzi w niektórych zdaniach, zwłaszcza w tych dłuższych.
Jak powinno się uczyć w szkołach? Nie wiem, może pokazywać uczniom co mogą znaleźć w internecie, rozszyfrowywać teksty znanych piosenek? Ciekawe kto napisałby taki podręćznik

[Pixa]

Można czytać uproszczone wersje książek już od A1. Podręczniki szkolne też są pełne dostosowanych do poziomu czytanek.

W szkole można wykorzystać mnóstwo ciekawych narzędzi, tylko co z tego, skoro podstawa programowa wymaga od nauczyciela, żeby nauczył tego nieszczęsnego 3 trybu warunkowego. Tu jest główny problem. No i na egzaminach nie testuje się mówienia, więc temat przez belfrów też traktowany jest po macoszemu, bo nie z tego się ich rozlicza.

A do piosenek polecam Lyrics Trainer - genialna sprawa. Do pracy używam też np. Kahoota czy z młodszymi dziećmi Anglomaniaków. Dobre są też podcasty BBC Learn English czy Learn English Kids by British Council.

[Andrzej_]

W moich czasach były tylko podręczniki których przeczytałem kilka, lekcje w radiu i TV no i poważna literatura w MPIKach i antykwariatach. Trzeba było rzucić się od razu na głęboką wodę
Na temat angielskiego w szkole niewiele mogę powiedzieć bo chodziłem do liceum dla pracujących, tam nie było języków, ale wydaje mi się że z tym trybem warunkowym to trochę przesadzasz.
Trudniejsze jest chyba następstwo czasów, mowa zależna, phrasal verbs jak je używać kiedy stosować, jak się ich nauczyć? O Subjunctive Mood to nawet nie warto wspominać.
Ja wciąż nie wiem jak rozumieć tytuły prasowe, różne nagłówki zwłaszcza pisane dużymi literami, często dopiero teść wyjaśnia w czym rzecz. W tym temacie jakiś lekcji mi brakuje.
Te rzeczy o których piszesz nie znam, muszę poprzeglądać. Polecam natomiast Engvid.com , cała masa ciekawych lekcji, różne poziomy, ale są po angielsku więc chyba nie dla młodzieży w podstawówce.

[Pixa]

Trudniejsze jest chyba następstwo czasów, mowa zależna, phrasal verbs jak je używać kiedy stosować, jak się ich nauczyć? O Subjunctive Mood to nawet nie warto wspominać.

Przykład z 3 trybem był metaforą Po co omawiać te wszystkie złożone rzeczy na poziomie szkoły PODSTAWOWEJ?

Te rzeczy o których piszesz nie znam, muszę poprzeglądać. Polecam natomiast Engvid.com , cała masa ciekawych lekcji, różne poziomy, ale są po angielsku więc chyba nie dla młodzieży w podstawówce.

Dla dorosłych podcasty BBC są spoko, reszta z wymienionych przeze mnie raczej dla dzieci i młodzieży.

[beata]

Przykład z 3 trybem był metaforą Po co omawiać te wszystkie złożone rzeczy na poziomie szkoły PODSTAWOWEJ?

Myślę, że nie tylko na poziomie szkoły podstawowej nie ma to sensu, a w przypadku większości osób uczących się celem sprawnego komunikowania się, a nie dla zdobycia certyfikatów.
Mnie wałkowanie gramatyki zniechęciło skutecznie do skutecznej nauki, przez co angielski rozumiem dobrze (mogę czytać), ale słabo mówię. Jeszcze nie tak dawno chodziłam na lekcje do dziewczyny, która konstruowała mi do przetłumaczenia tak złożone i zagmatwane zdania, że po polsku zastanawiałam się, która czynność była przed którą i która się skończyła, a która nie - bez sensu kompletnie, bo nikt tak na co dzień nie mówi.
Znam za to dobrze francuski i mam właśnie wrażenie, że go "wchłonęłam", bo uczyłam się podstaw mając lat 12 i nie znając dobrze gramatyki nawet polskiej, i dziś francuski wydaje mi się zupełnie intuicyjny i prosty.

[cichy70]

rewelacyjny uważam kanał z angielskim.
dla mnie nr 1 na polskim YT.
https://www.youtube.com/channel/UCVfXb1 ... -Hl75-HcjQ
oczywiście, każdy może mieć inne zdanie, ale polecam zajrzeć chociażby na jeden odcinek, dowolny.

[Andrzej_]

Ktoś wie czy to prawda że młodzież angielska nie uczy się o czasach, są tylko participles? Jeśli tak to ciekawe dlaczego. Może chodzi o to że jaki jest koń każdy widzi.

[cichy70]

mam okazję chodzić do angielskiego cellegu, uczą się czasów uczą

[Andrzej_]

Wiem że Primery school to roczniki 4-11 lat, potem Secondary 12-16 lat i egzaminy GCSE. College to jeszcze jeden stopień wyżej, tak?

[cichy70]

chyba tak, zapytam córkę.

[Andrzej_]

Dostałem dzisiaj maila tej treści:

"Hi Andrzej
Hope you're well. I found another vocabulary test, which I thought you might be interested in.
Here's the link:
https://clicks.aweber.com/y/ct/?l=9kw1H ... 6qFUz0yCKg

According to this test, there are 22559 words in my vocabulary (top 5.73% of test takers).
I'm sure some of you on this email list can manage to beat my score, as you did when I shared the previous test.
----

One more thing...
If you're thinking about joining my group online course, there are still a couple of places left.
Details and the link to join are in the attached PDF.

See you
Jade

Jade Joddle Speaking Skills
Latest videos: http://jadejoddle.com/blog/
7 Bell Yard
Strand London WC2A 2JR
UNITED KINGDOM

To unsubscribe or change subscriber options, visit:
https://www. aweber.com/z/r/?zJwMDKysbLRsTJxMnMys7LRGtCysHCyMnOzM"

Każdy może się sprawdzić, fajna rzecz taki test.
Mój wynik to 22412 (5,98%) i napisali mi tak:
"Your vocabulary is at the level of professional white-collars in the US."
To oczywiście bzdura; to nie jest moje słownictwo, potrafię tylko nie najgorzej czytać a w rozmowie nie potrafiłbym znaleźć określeń na najprostsze sprawy