FOREX
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
geco
To jeśli uczestniczyłeś w symulacji na WGT (pierwszym bądź drugim wydaniu) to pewnie się znamy. Ja byłem tam wtedy głównym "decydentem";) - ja to prowadziłem.
marcin
Pomyśl jeszcze o kasynie - choć to bym juz odradzał wirtualnie - szanse wygranej podobne (49%)- a wynik transakcji znasz szybciej - pomiędzy jednym rzutem kulką i drugim nie upływa więcej niż 2 minuty.
To jeśli uczestniczyłeś w symulacji na WGT (pierwszym bądź drugim wydaniu) to pewnie się znamy. Ja byłem tam wtedy głównym "decydentem";) - ja to prowadziłem.
marcin
Pomyśl jeszcze o kasynie - choć to bym juz odradzał wirtualnie - szanse wygranej podobne (49%)- a wynik transakcji znasz szybciej - pomiędzy jednym rzutem kulką i drugim nie upływa więcej niż 2 minuty.
- geco
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 lis 2003, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Hej FREDZIO, czyli AK wlasnie skojarzylem ze Cie znam z pierwszej symulacji. Kiedys jak jeszcze bylem na studiach robilismy razem prezentacje WGT u mnie na uczelni w alejach jerozolimskich. Rynek mial sie rozwinac, a tu nic z tego nie wyszlo. Ponoc maja teraz plany aby dzialac jako oddzial zagranicznej gieldy w celu wyjscia z pod ustawy o gieldach towarowych. Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie.
Slyszalem ze gdzies w banku dilujesz teraz, zgadza sie?
Slyszalem ze gdzies w banku dilujesz teraz, zgadza sie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Reguły jakie się słyszy na rynku od tak zwanych "doświadczonych" mnie śmieszą bo są sprzeczne. Raz słyszysz: "zamykaj z małym zyskiem", a drugi raz "nie bój się dużo zarobić", innym razem "ustaw stop-loss", a jeszcze ktoś inny powie: "jak ci mocno spada to dokupuj".
Jeszcze lepiej jest z analizą techniczną - po fakcie każdą formację da się narysować i powiedzieć: "to było do przewidzenia"
Zawsze miałem duży ubaw na wszystkich szkoleniach, na których guru z Ameryki wykładał nam swoje mądrości.
Swoją droga to nie wiem dlaczego Geco przyjął ten nick. Facet oprzecież skończył w kryminale. Geco, chcesz skończyć w kryminale, idolem jest dla ciebie przestępca? Czy też może bycie twardzielem, który strzyże "dawców kapitału" jest w twoim środowiski "cool"? Tak pytam z ciekawości.
Jeszcze lepiej jest z analizą techniczną - po fakcie każdą formację da się narysować i powiedzieć: "to było do przewidzenia"
Zawsze miałem duży ubaw na wszystkich szkoleniach, na których guru z Ameryki wykładał nam swoje mądrości.
Swoją droga to nie wiem dlaczego Geco przyjął ten nick. Facet oprzecież skończył w kryminale. Geco, chcesz skończyć w kryminale, idolem jest dla ciebie przestępca? Czy też może bycie twardzielem, który strzyże "dawców kapitału" jest w twoim środowiski "cool"? Tak pytam z ciekawości.
ENTRE.PL Team
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Kładąc dużą kasę na maly zysko po przemnożeniu wychodzi relatywnie spora sumka. Gwarancją jest prawdopodobienstwo ,że na pewno dostaniesz.
Oto własnie chodziło.
Oto własnie chodziło.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- geco
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 lis 2003, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Powiem tak, zasad inwestowania na rynku jest tyle ile jest jego uczestnikow. To co pasuje mi nie musi byc odpowiednie dla Ciebie. Jezeli ktos przyjmuje styl inwestycyjny od innej osoby to na pewno straci. Sztuka jest wyciagnac wnioski z tego co mowia inni i stworzyc cos co bedzie odpowiednie TYLKO dla Ciebie. A skąd masz to wiedziec co jest odpowiednie dla Ciebie - a no z praktyki. Czy kiedykolwiek sprawdziles te reguly z ktorych sie smiejesz w praktyce? Wiesz jak one dzialaja? Pasuja do ciebie czy nie? Jaki masz styl inwestycyjny? - zastanawiales sie nad tym wszystkim?
Co do ostatniej czesci Twojej wypowiedzi, to nie bede komentowal dlaczego taki a nie inny nick, kto jest cool a kto nie. Nie ma to nic wspolnego z merytoryczna strona tego tematu.
Co do ostatniej czesci Twojej wypowiedzi, to nie bede komentowal dlaczego taki a nie inny nick, kto jest cool a kto nie. Nie ma to nic wspolnego z merytoryczna strona tego tematu.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Hehehe ale dałeś Geco ! Zgadzam się z Tobą. To co mówisz jest tak oczywiste ,że tylko ten co nie próbował może się naśmiewać i dziwić...
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Dla mnie rynkiem rządzi psychologia graczy. Z tym nie sposób się nie zgodzić chyba. Ich zachowanie zamienia się na zachowanie zbiorowści. Zachowań tłumu graczy nie da się za cholerę dokładnie opisać formułami matematycznymi (a to chce robić analiza techniczna). To znaczy oczywiście można próbować, ale najczęściej wypada to wyjatkowo mizernie. I z tej mizerii się śmiałem podczas wykładów: wykładowca zasłania prawą częśc wykresu i pyta "no to co tutaj mamy? No, ewidentnie trójkąt rosnący". Odsłania resztę wykresu na którym widać skok kursu. Uśmiecha się do siebe, ja też się śmieję, ale ja się z niego smieję. Bo jakby kurs spadł to on przed wykładem narysował inne dwie kreski i już byłby inny trójkąt tym razem opadający i też byłby "mądry".
Geco, a może z tym twoim nickiem chodziło o identyfikację osobowościową, że chciałbyś być tak samo twardy? Twardy facet, który rządzi światem, ma najlepsze kobiety, najdroższe garnitury, wrzeszczy "fuck them, fuck them all" i zarabia miliony?
Ja na przykład mam kompleks niższości i dlatego w moim nicku są aż dwie wielkie litery.
Tylko nie obraź się, bo tak przy okazji analizy zachowań na rynku przyszło mi do głowy, żeby zabawic się w domorosłego psychologa.
Geco, a może z tym twoim nickiem chodziło o identyfikację osobowościową, że chciałbyś być tak samo twardy? Twardy facet, który rządzi światem, ma najlepsze kobiety, najdroższe garnitury, wrzeszczy "fuck them, fuck them all" i zarabia miliony?
Ja na przykład mam kompleks niższości i dlatego w moim nicku są aż dwie wielkie litery.
Tylko nie obraź się, bo tak przy okazji analizy zachowań na rynku przyszło mi do głowy, żeby zabawic się w domorosłego psychologa.
ENTRE.PL Team
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
geco !!!!!!!!!!!
No jasne - pamiętam !!!! To my sie znamy !!!
Wpadnij na sbbp - masz daleko? Ludzie przyjeżdżają z całej warszawy - może ktoś cię może zabrać samochodem jak mi powiesz skąd jesteś.
Ale ja to mam dopiero kompleks niższości.
FREDZIO - tyle dużych liter.
No jasne - pamiętam !!!! To my sie znamy !!!
Wpadnij na sbbp - masz daleko? Ludzie przyjeżdżają z całej warszawy - może ktoś cię może zabrać samochodem jak mi powiesz skąd jesteś.
Ale ja to mam dopiero kompleks niższości.
FREDZIO - tyle dużych liter.
- geco
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 lis 2003, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Z tego co wiem to czysta analiza techniczna, gdzie analizujesz tylko wykres jest wlasnie analiza zachowan zbiorowosci na rynku. Zobacz na przyklad jak dzialaja linie wsparcia i oporu na rynku. Staraj sie zrozumiec jak jak sie zachowuja ludzie w tych momentach, co czuja jak kurs przebija linie. Jezeli jest to wsparcie - to czy widza przepasc, gdzie moze poleciec kurs, czy mysla ze kurs sie chwilowo wychylil po za linie? Co wtedy mysla? Jakie podejmuja decyzje? Czysta analiza techniczna to wlasnie psychologia, a nie tylko kreski, linie, trojkaty itd. Formuly matematyczne wystepuja przy konstruowaniu wskaznikow, ale to juz inna bajka.
ps. nie obrazam sie. Kto by nie chcial rzadzic swiatem, miec dobre garnitury i piekne kobiety?:-))))))
ps. nie obrazam sie. Kto by nie chcial rzadzic swiatem, miec dobre garnitury i piekne kobiety?:-))))))
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
A ja nie mam kopleksów...ja cały czas pracuję nad sobą. Bo jak powiedział mistrz świata wizażu Olaf Tabaczyński najgorszy jest ideał bo nic już w nim nie można zmienić.
Dążenie do ideału jest najbardziej fascynujące.
Ale dla każdego wizja własnego idealu jest inna.
Dążenie do ideału jest najbardziej fascynujące.
Ale dla każdego wizja własnego idealu jest inna.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- RobertD
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 979
- Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Noo, nie mogę się zgodzić z jednym - mam przeczucie, że za jakiś czas powstaną solidne teorie opisujące zachowanie tłumu. Chociaż psychologia na razie korzysta z matematyki w dosyć kompromitujący sposób. Poza tym znam analityka, który przewidział przebicie internetowego balonika i spadek indeksów do poziomów, które wydawały się nieprawdopodobne, kiedy prognozowano, że Optimus będzie kosztował 600 zł. Pewne zachowania tłumu da się przewidzieć.
- monka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31
Z podatkami widzę nie ma kłopotów, czyżby nikt nie miał z tego dochodów?
A co sądzic o tym
http://www.money.pl/pieniadze/online/
na wykresie EUR/PLN o 12:52 kurs spadł do 4,8499 a ja dałam take profit na 4,8580 przy sold 4,8730 i wyszło mi że powinnam zarobić ponad 12tys Euro? myśleć już o p. tax?
Czy bywa że jest kurs a nie ma transakcji?
A co sądzic o tym
http://www.money.pl/pieniadze/online/
na wykresie EUR/PLN o 12:52 kurs spadł do 4,8499 a ja dałam take profit na 4,8580 przy sold 4,8730 i wyszło mi że powinnam zarobić ponad 12tys Euro? myśleć już o p. tax?

Czy bywa że jest kurs a nie ma transakcji?
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]
- geco
- Dyskutant
- Posty: 26
- Rejestracja: 25 lis 2003, 12:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
o podatkach, mozna tu poczytac http://www.wgpw-faq.prv.pl/ . Na rynku masz kwotowanie kupna i sprzedazy, moze byc sytuacja, ze kursy sa ale nie ma chetnych do zawarcia transakcji. Jezeli chodzi Ci o wykres ze strony ktora podalas to tam sa kursy po jakich zostala zrobiona transakcja.
- monka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 540
- Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31
To dlaczego na wykresach np. oandy nie ma takiego kwotowania? Czy inne źródła sa niewiarygodne? Czy można ukryć rzeczywiste odchylenia? A może chodzi o to że dokładność na oanda jest max 5s?Quote: from geco on 3:16 pm on Feb. 27, 2004
Jezeli chodzi Ci o wykres ze strony ktora podalas to tam sa kursy po jakich zostala zrobiona transakcja.
Kurs EUR/PLN pokazują nie jako kursywę tylko zakres. Czy od 1-go maja będzie przynajmniej kursywa, bo stałego chyba długo nie będzie (2-3lata)?
Co do podatków? Czy nie jest tak że większość graczy rozlicza sie przez offshore i jak sie pyta o podatki nabierają wody w gębę? ;)
(Edited by monka at 3:42 pm on Feb. 27, 2004)
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]