Komentarz do artykułu Wywiad z Bogusławem Mamińskim

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

athletic1500 pisze:......szkoda ze autor wywiadu tak mocno skupil sie na sprawach biezacych tj. problemy w PZLA,oraz krytyce samego Maminskiego.


Mysle ze pan Boguslaw dysponuje ogromna wiedza na temat szkolenia oraz samych biegow i wielka szkoda ze autor wywiadu nie skupil sie na tym bo mnie jako pasjonata biegow bardziej od terazniejszych przepychanek w PZLA interesuja osianiecia sporotwe Wice Mistrza Swiata oraz jego wnioski przemyslenia z dlugoletniej przeciez kariery sportowej i jego pomysly na dalsze zmiany w polskich biegach.
athletic - bądź uczciwy. Jesteś młodym chłopakiem, robisz dobre wyniki więc ten koniunkturalizm jest Ci zupełnie niepotrzebny.
Przecież ten wywiad toczy się w ten sposób, że ja na początku cały czas się pytam o sprawy treningowe, warsztat itd a Pan. Mamiński bez przerwy skręca w strona a to Pana Króla, a to błędów innych trenerów a to minimów kwalifikacyjnych. To nie ja poprowadziłem rozmowę w tą stronę.

Poza tym w jakim miejscu go krytykuję? Tylko wtedy kiedy mówię, że kiedy chcą to potrafią obchodzić minima.
PKO
tomasz

Nieprzeczytany post

Jak dla mnie śmieszne jest tłumaczenie, że Czapiewski i Lewandowski nie jadą bo… ciężko jest kogoś wybrać. Po pierwsze chyba lepiej skrzywdzić jednego, niż dwóch. Po drugie - jakoś pomiędzy Paraszyńskim i Pokropem szybko postarano się o wybór. Dziwne też jest według mnie tłumaczenie, że gdyby zrobiono wyjątek to zaraz dziesięciu innych by też tak chciało. No ale dlaczego nie wysłać tych dziesięciu? Szkoda kasy pewnie…

W ogóle co to za mentalność, że ktoś uzurpuje sobie prawdo do decydowania w kwestii, w której powinny się liczyć wyłącznie minima, a nie prywatne opnie. Z całym szacunkiem, ale chyba nikogo nie powinno interesować zdanie Pana Mamińskiego - prawda? Raczej minima powinni stanowić kryterium a nie czyjeś przemyślenia.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sam Maminski sugeruje system amerykanski - wszyscy startuja na jednej imprezie i pierwsza trojka jedzie .

Strach pomyslec co by bylo ( to znaczy wiemy juz ) gdyby Magda Lewy pozostala w Polsce i rozpoczela bieganie maratonow .

W koncu jej wlasny trener , Jack Daniels , nie wierzyl ze wskoczy do reprezentacji USA .

Zebyscie nie mysleli ze PZLA jest takie zle - amerykanski zwiazek tez ma duzo sobie do zarzucenia i polityka wyjazdow dzialaczy jest identyczna .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wlasnie wytropilem Grzegorza Wilczynskiego , ostatniego trenera Maminy , jako trenera w Lechu Poznan .

Chyba podjal sluszna decyzje bo z lekkoatletyki trudno by mu sie bylo utrzymac .
Bardzo lubie Grzegorza .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Fist
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 949
Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czemu Ochal jak mial zapewnione finansowanie nie pojechal na oboz do Afryki????? Nad morzem to sobie mogl w Cetniewie pobiegac
Ten treningowo biegany polmaraton jakims strategicznym celem chyba nie byl.
Czy moze chodzilo o kwestie finansowe? Jest pula na danego zawodnika i im bardziej oplacaly sie 3 tyg na morzem, niz tydzien w gorach
Mateusz
Dare for more!
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Może nie chcial ryzykować treningu wysokogórskiego, którego wcześniej nie stosował, przed ważnym startem?
Tomek Michałowski
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1320
Rejestracja: 13 sty 2008, 13:02

Nieprzeczytany post

a mi jest żal Pawła Ochala , wczoraj ścigał się w Łobżenicy na dystansie 10,5 km bez atestu, zawodnik pretendujący do Olimpiady bierze udział w prowincjonalnych zawodach za 700 zł , szok, za to dziewczynę ma klasa, piękna Ukrainka jeśli się nie mylę , dobrze ,że terner Stefanko był przy nim
Tomek
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

Tomek Michałowski pisze:a mi jest żal Pawła Ochala , wczoraj ścigał się w Łobżenicy na dystansie 10,5 km bez atestu, zawodnik pretendujący do Olimpiady bierze udział w prowincjonalnych zawodach za 700 zł , szok, za to dziewczynę ma klasa, piękna Ukrainka jeśli się nie mylę , dobrze ,że terner Stefanko był przy nim
jesli ten bieg dla Pawla mial wylacznie cel komercyjny to rzeczywiscie przykre:(
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

W ostatnich tygodniach Paweł pobiegł co najmniej kilka takich biegów, często dzień po dniu, w jednym z nich nawet się z nim ścigałem (straciłem minutę i 10s :hej: )
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:FREDZIU - kiedy wywiad z Krolem polskich biegow ?
Przyznam, że bardzo czekam na tą rozmowę.
Jesteśmy wstępnie umówieni na spotkanie po powrocie z Font Romeau.
Z Panem Królem rozmawiałem chwilę tylko raz ale widać było, że strasznie go kręci sam trening, nie było mowy o żadnych działaczach, minimach i innych niemerytorycznych sprawach i bardzo to było fajne.
Zupełnie odwrotnie niż tutaj.

Ale - muszę się do czegoś przyznać.
W takich rozmowach na temat czyichś minimów, klasyfikacji, działaczy, trenerów, zawodników itd jestem niekompetentny.
Jak się przyjrzycie naszej rozmowie choćby o historii Huberta Pokropa - to gdyby na moim miejscu był ktoś kto siedzi w tym od dawna - byłby w stanie zadać wiele mocniejszych pytań. Choćby dlaczego Chabowskiego nie wysłano na 10 tys m. Albo że zgłosili H. Pokropa go na 5 tys m ale się okazało, ze nie miał minimum ?? To zgłosili czy nie ? :)
Ja nawet z kilkoma osobami rozmawiałem, czy by nie chciały pójść ze mną na tę rozmowę bo mnie przyznam sprawy treningowe interesowały bardziej a w tych się trochę gubię.
Ale - okazało się, że osoba Pana Mamińskiego budzi pewien respekt i nie znaleźli się chętni.

Więc - musicie mi wybaczyć, bo właściwie jestem człowiekiem spoza ale może dzięki temu wobec nikogo strachu nie czuję.

I naprzykład, ponieważ wygląda mi na to, że PZLA (już nie wiem kto - ale ktoś z teamu Mamiński/Olszewski/Szewińska) znowu coś kombinuje ze zwracaniem pieniędzy zawodnikom za przygotowania, organizowaniem przygotowań olimpijskich spotykam się niedługo z Ministrem, żeby przedstawić mu jak sytuacja wygląda od strony zawodników.

Wszystkie pieniądze jakie idą na przygotowania Olimpijskie powinny iść POZA PZLA bo jest to organizacja niewiarygodna.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2008, 23:41 przez Adam Klein, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Nagor pisze:W ostatnich tygodniach Paweł pobiegł co najmniej kilka takich biegów, często dzień po dniu, w jednym z nich nawet się z nim ścigałem (straciłem minutę i 10s :hej: )
To już odpuścił? rozumiem,że IO definitywnie przepadło.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Paweł, z tego co wiem, nadal myslo i Igrzyskach. Co do wywiadu - u nas niektórzy chyba się boją dyskutować, ale znalazlem dyskusję o wywiadzie na onecie: http://sport.onet.pl/1,16,11,43808441,1 ... AT=1248733
latawiec
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 14 lut 2008, 23:28

Nieprzeczytany post

ten Pan mnie rozsmieszyl:

na pytanie,dlaczego nie ma minimów na papierze,taka odpowiedz:

Oczywiście był pomysł, żeby podpisać umowy, ale gdzieś się tam ludzie porozjeżdżali i ustaliliśmy to z trenerami prowadzącymi, ja z Gajdusem i z Sową, z którym byłem na wyjeździ....

Co to za wytlumaczenie? Ludzie powyjedzali? Co to za belkot w ogole?

Smieszne to jest...na gębe ustaliłem z dwoma trenerami,żalosne.Jeśli czegoś nie ma na papierze,to tego NIE MA,tak jest we wszystkich urzędach.A po co umowy? Nie wystarczy jednostronnne oświadczenie,podpisane przez np przez Prezesa i wiceprezesa Związku,że pojadą ci którzy bedą mieli tyle i tyle.Na stronie,to sobie można wszystko wywiesic. A jakby trafił się zawodnik nie prowadzony przez wspomnianych trenerow.Np Miereczko ?

Co do Ochala - Nagor,mozesz wyjasnic? Rozumiem,ze tylko w drodze ustalen przy "zielonym stoliku" bo czas na robienie minimow juz minał?
BTW : czy Ochal nie trenowal przpyadkiem u Maminskiego w Miedzyzdrojach?
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Nie wiem nic dokładnie, ale Paweł ma chyba nadzieję, że jednak PZLA wyśle trzech maratończyków i on będzie trzeci. Na tym ostatnim Prezydium odrzucono to podanie, ale wiadomo, że w PZLA różnie bywa, wiele się zmienia.

Co najgorsze, odrzucono tez podanie Doroty Grucy, która chce jechac na Igrzyska, ma dwa minima IAAF, ostatnio była druga w Amsterdamie, ma najlepsze w Polsce wyniki w maratonie od 5 lat, rekord Polski na 10000 pobiegnięty w samotnym biegu, a do minimum PZLA zabrakło jej... 10 sekund! I PZLA nie chce jej puścić, bo Dorota nie ma trenera, który dopilnowałby w trakcie nieformalnych spotkań, żeby ją wysłano.

Wywiad z Dorotą dotyczący tej sprawy ma się u nas wkrótce ukazać.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tu chodzi o te +/- 0,25% - PZLA moze podjąć decyzję o zakwalifikowaniu kogos kto mieści się w tym przedziale.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ