Ksiądz Rafał

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
bartek.p
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 241
Rejestracja: 28 lis 2010, 18:20
Życiówka na 10k: 45m
Życiówka w maratonie: 3h50m

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Próbowałem się dokopać do początku tej dyskusji, żeby się zorientować kto pierwszy był nieprzyjemny. No i widzę, ze to Bartek napisał, ze widzi wiele wiecej ciekawych rzeczy na szlaku niż spowiedz i od tego się zaczęło.

Ja jestem niewierzącym, to znaczy może wierzącym inaczej, ze wszystko pochodzi od fizyki. Ale nie wiem Bartek po co takie komentarze? Co Ci przeszkadza, ze ktoś się spowiadał na szlaku? Nie lepiej wogole nie zabierac zdania?
Z pelnym szacunkiem Adamie ale skoro wierzacy moga sie obnosic ze swoja wiara na naszym forum biegowym to dlaczego ja nie wierzacy mam "lepiej nie zabierac zdania"?
A tak swoja droga to spowiedz podczas gorskiej wycieczki jest dla mnie czyms tak absurdalnie glupim ze nie moge przejsc kolo tego obojetnie i musze skomentowac,a zarzucana mi wczesniej agresja jest moja reakcja na glupote.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Przesadzasz z tym obnoszemiem się, jeśli ja niewierzący i prowadzący ten portal Ci mówię, ze przesadzasz to się nad tym zastanów, dlaczego tak gwałtownie reagujesz na jakieś przejawy religii. Tak długo póki nikt nie próbuje tu nikogo indoktrynowac to wszystko jest ok. Ujawnienie swoich przekonań to nie indoktrynacja.

Po drugie określanie głupotą czegoś, czego się nie rozumie jest wg mnie właśnie .... chciałbym tu znaleźć jakiś eufemizm, żeby Cię nie urazić. :)
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bartek.p pisze:A tak swoja droga to spowiedz podczas gorskiej wycieczki jest dla mnie czyms tak absurdalnie glupim ze nie moge przejsc kolo tego obojetnie i musze skomentowac,a zarzucana mi wczesniej agresja jest moja reakcja na glupote.
Zdażają się i tacy, dla których widok murzyna albo Żyda na ulicy jest tak absurdalnie głupi, że nie mogą przejść obok tego obojętnie i muszą skomentować. Oczywiście każdorazowo jest to wina Żyda albo murzyna. Tylko dlaczego mniej wyrobione estetycznie jednostki mają pretensje do tych słusznie oburzonych poczciwców?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Musisz się Bartek nauczyć żyć z tym, że myślisz, że Cię wszyscy zmuszają do tego, żebyś wierzył, albo wyzwól się z tego uczucia to może będzie Ci łatwiej.
Skasowałem Twój post bo był już celowo obraźliwy.
Ja spotykając osobę wierzącą raczej widzę w tym powód do ciekawej rozmowy, ilekroć przychodzą do mnie księża na tzw "po kolendzie" (moja żona jest wierząca) to wypytuję ich co ich skłoniło do takiego poświęcenia jakim wg mnie jest to czym się zajmują (Rafała też wypytywałem).
Nigdy się przez kościół nie czułem indoktrynowany, może trochę przez siostry, które miały ze mną religię kiedy byłem mały (i jak widać na dobre to nie wyszło :) ) ale generalnie atakowanie wiary jest dla mnie chyba dużo bardziej niepojęte niż sama wiara.

Podobno Ci, którzy "nienawidzą pedałów" są kryptohomoseksualistami. Więc może coś w tym jest, Ci którzy najbardziej nienawidzą najbardziej się czegoś boją.
Awatar użytkownika
Gwynbleidd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 830
Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
Życiówka w maratonie: powyżej trzech

Nieprzeczytany post

Aleście Panowie odgrzali trupa :hahaha:
Zablokowany