Bieganie boso

[Qba Krause]

Nie chodzi o pokolenia bo zmiany przystosowawcze zabierają o wiele więcej czasu...
Chodzi o nawyki utrwalane od dziecka, także jest to kwestia zawsze w obrębie jednego pokolenia.

W społeczeństwie zachodnim nigdy nie będzie możliwości takich zmian przystosowawczych, ponieważ dzieci musiałyby dzieciństwo spędzić na boso, co jest oczywiście niemożliwe. Inaczej: żeby przysposobić człowieka do biegania boso trzeba by od wieku niemowlęcego założyć, że będzie biegaczem jako osoba dorosła i nie zakładać mu butów - co jest nierealne (zimno, miejski brud, kwestie kulturowe itd.)

[gasper]

W społeczeństwie zachodnim nigdy nie będzie możliwości takich zmian przystosowawczych, ponieważ dzieci musiałyby dzieciństwo spędzić na boso, co jest oczywiście niemożliwe. Inaczej: żeby przysposobić człowieka do biegania boso trzeba by od wieku niemowlęcego założyć, że będzie biegaczem jako osoba dorosła i nie zakładać mu butów - co jest nierealne (zimno, miejski brud, kwestie kulturowe itd.)

wewnątrz można chodzić cały rok na boso

[Qba Krause]

Nie jak jesteś niemowlakiem i nie umiesz sobie regulować temperatury. Potem owszem - ja bardzo lubię

[fotman]

Ja od jesieni chodzę po domu w skarpetkach- w dwóch parach skarpet. Wchodząc do mieszkania, zamiast kapci, naciągam na nogi tzw. stopki frotte. Jest OK.
Chodzenia całkowicie boso nie biorę pod uwagę. W mieszkaniu mam temperaturę 21 stopni, na podłodze zero dywanów, tylko drewno i płytki. Gdy dłużej stoję bez ruchu na płytkach, lub gdy dłużej siedzę ze stopami na podłodze, to marznę. Może latem będzie lepiej.

[gasper]

Nie jak jesteś niemowlakiem i nie umiesz sobie regulować temperatury. Potem owszem - ja bardzo lubię

mam ogrzewane mieszkanie

[gasper]

Ja od jesieni chodzę po domu w skarpetkach- w dwóch parach skarpet. Wchodząc do mieszkania, zamiast kapci, naciągam na nogi tzw. stopki frotte. Jest OK.
Chodzenia całkowicie boso nie biorę pod uwagę. W mieszkaniu mam temperaturę 21 stopni, na podłodze zero dywanów, tylko drewno i płytki. Gdy dłużej stoję bez ruchu na płytkach, lub gdy dłużej siedzę ze stopami na podłodze, to marznę. Może latem będzie lepiej.

no ja mam podłogówke - temperatura podłogi o 3-4 stopnie wyższa od powietrza i na boso jest git

[Qba Krause]

szacun

[wojtek]

http://www.nytimes.com/2009/02/08/sport ... efoot.html

[00jan]

http://www.nytimes.com/2009/02/08/sport ... efoot.html

"I’ve probably only had to pick a half-dozen pieces of glass out of them in the last five years.

Ja dziś na murawie znalazłem kapsle, a co dopiero na ulicy jest.

[gasper]

http://www.nytimes.com/2009/02/08/sport ... efoot.html

"I’ve probably only had to pick a half-dozen pieces of glass out of them in the last five years.

Ja dziś na murawie znalazłem kapsle, a co dopiero na ulicy jest.

trza być twardym a nie miętkim: http://picasaweb.google.pl/gosiajob2303 ... 5641504722

[00jan]

http://www.nytimes.com/2009/02/08/sport ... efoot.html

"I’ve probably only had to pick a half-dozen pieces of glass out of them in the last five years.

Ja dziś na murawie znalazłem kapsle, a co dopiero na ulicy jest.

trza być twardym a nie miętkim: http://picasaweb.google.pl/gosiajob2303 ... 5641504722

Spoko!

[00jan]

Znalazłem strone poświęconą bieganiu boso.

http://www.barefootrunning.fas.harvard.edu/index.html

I genialny filmik

http://www.youtube.com/watch?v=pgkWhcap ... r_embedded

[yacool]

Podoba mi się ten prostokątny skaner na filmie.

[russian, white russian]

chyba pierwszy VFF-ista, który wygrał maraton w stanach.
----------------
sami, kuźwa, psychopaci dookoła.

[kub44]

wygląda na bardzo przejętego biegiem...
nie ma co, dobry wariat