Co czytacie, gdy nie biegacie :)

[graniax]

Ja polecam ,,Dziewczyna z pociągu" Paula Hawkins. Kupiłam książkę bez wahania. Jak już spadnie śnieg to będzie idealna na długie wieczory tym bardziej że sam Stephen King nie mógł się od niej przez całą noc oderwać:)

[Mama Kin]

kończę ostatnie Metro - muszę powiedzieć, że Glukhovsky'emu udało się mnie zaskoczyć

[tomtom23]

Ja teraz czytam serię gry o tron, aktualnie jestem na 1 tomie Pieśni Lodu i Ognia. Polecam wszystkim bo warto. Ostatnio też przeczytałem kryminał Śnieg przykryje śnieg Henriksena, ale nie jest to coś specjalnego.

[Svolken]

"Rewolucja Energetyczna" Marcina Popkiewicza.

[Klanger]

Skończyłem Marsjanina. Mniej więcej po 80% książki ogladnąłem film, nieźle się zdziwiłem jak czytałem ostatnie strony książki! Zupełnie inny koniec

Czas na Wszystko za Everest.

[Sghjwo]

A ja zasiadlem do drugiego tomu "Bizancjum 1024-1492", ksiazka raczej dla milosnikow historii

[Piotr-Fit]

kończę ostatnie Metro - muszę powiedzieć, że Glukhovsky'emu udało się mnie zaskoczyć

a czym?

I czy 2035 można czytać bez lektury 2034?
-
Ja skończyłem "Hyperiona", druga część czeka jak się ogarnę, bo czuję, że to będzie uczta
-

A ja zasiadlem do drugiego tomu "Bizancjum 1024-1492", ksiazka raczej dla milosnikow historii

oho, sprawdzę, dzięki

Co do książki o Beksińskich też dziękuję za info, wrzuciłem na listę.

[Mama Kin]

pomysłem na zakończenie
wydaje mi się, że można opuścić 2034, on często wyjaśnia skąd się kto/co bierze.

[Sghjwo]

A ja zasiadlem do drugiego tomu "Bizancjum 1024-1492", ksiazka raczej dla milosnikow historii

oho, sprawdzę, dzięki

...ale zacznij od tomu I.
To dziwne jak malo sie mowi na lekcjach historii o imperium, ktore bylo poczatkiem chrzescijanskiej Europy.
Bez Biznacjum chrzescijanstwo pozostaloby nic nieznaczaca sekta judaistyczna.

[Kaliusz]

A ja zasiadlem do drugiego tomu "Bizancjum 1024-1492", ksiazka raczej dla milosnikow historii

oho, sprawdzę, dzięki

...ale zacznij od tomu I.
To dziwne jak malo sie mowi na lekcjach historii o imperium, ktore bylo poczatkiem chrzescijanskiej Europy.
Bez Biznacjum chrzescijanstwo pozostaloby nic nieznaczaca sekta judaistyczna.

Lecz jeżeli Cię to interesuje, to jest kilka książek na ten temat.
Jestem buddystą i interesuję się wschodem, zwłaszcza Tybetem. Wiesz jak ciężko znaleźć coś na ten temat co jest ciekawe, wartościowe i w j. polskim? :D Wszystko po angielsku. Jedynie książki Lamy Ole są tłumaczone.

Ale masz rację, to nasza kolebka naszej kultury i takie rzeczy powinny być szczegółowiej omawiane na lekcji historii.

[Sghjwo]

Jestem buddystą i interesuję się wschodem, zwłaszcza Tybetem. Wiesz jak ciężko znaleźć coś na ten temat co jest ciekawe, wartościowe i w j. polskim? :D Wszystko po angielsku. Jedynie książki Lamy Ole są tłumaczone.

Nie tak dawno czytalem "Niweidoczny Tybet" - Oser. Oser to poetka pol Chinak pol Tybetanka. W ksiazce opisuje jak wyglada zycie Tybetu i Tybetanczykow pod panowaniem PRC. Wprwdzie nie jest to ksiazka stricte o buddyzimie jako filozofii/religi, ale w Tybet i buddyzm stanowia jedno, wiec wiele sie mozna dowiedziec. Polecam

[Kaliusz]

Jestem buddystą i interesuję się wschodem, zwłaszcza Tybetem. Wiesz jak ciężko znaleźć coś na ten temat co jest ciekawe, wartościowe i w j. polskim? :D Wszystko po angielsku. Jedynie książki Lamy Ole są tłumaczone.

Nie tak dawno czytalem "Niweidoczny Tybet" - Oser. Oser to poetka pol Chinak pol Tybetanka. W ksiazce opisuje jak wyglada zycie Tybetu i Tybetanczykow pod panowaniem PRC. Wprwdzie nie jest to ksiazka stricte o buddyzimie jako filozofii/religi, ale w Tybet i buddyzm stanowia jedno, wiec wiele sie mozna dowiedziec. Polecam

Z tą jednościa to nie dokońca się zgodzę. Niemniej nie słyszałem o tej książce. Dokończę czytać "O naturze rzeczy" i zabiore się za nią, dziękuję Ci bardzo!

[Sghjwo]

Z tą jednościa to nie dokońca się zgodzę.

Bo tam buddyzm to religia ludowa. W wiekszosci jest to narzedzie kultu i system religiny, niz rozwazanie filozofiiczne, , podobnie jak u nas katolicyzm.
W swiecie zachodnim buddyzm to raczej system filozoficzny, niz religia.
Bylem tam 2 lata temu, tam wszystko kreci sie dokola buddyzmu-religii.

[Sghjwo]

Nie nazwał bym tego ani religią ani filozofią. A zwłaszcza religią, bo to kompletnie tu nie pasuje.

No to mnie zaskoczyles . Myslalem ze to taka religia bez boga, cos posredniego miedzy konfucjanizmem (czyli filozofia), a religia teistyczna.
Do religi pasuje kult oddawany swietnym, prorokom, czy jak oni sie tam nazywaja (bez urazy, bo nie wiem). Miejsca kultu i samo zachowanie "wiernych" nie rozni sie od chrzescijanskich (przynajmniej w Azji).

[Klanger]

Wszystko za Everest przeczytana. Teraz czas na film.

Książka (wersja mobi na kindle) ma ogromną ilość literówek :-/