Komentarz do Felietonów Kuby Wiśniewskiego

[beata]

Świetny tekst. Takie lubię.

Tak, zgadzam się.
I muszę przyznać - sama prawda, bo kto z nas tak czasem nie robi, w sensie - nie ma aż tak oczywistych "wpadek" .

Cichy, może i nagroda Nike jeszcze nie tym razem, ale naprawdę o to chodzi? Jakoś mi to nie przeszkadza, ale może to ja nie mam aż tak wyrafinowanych potrzeb literackich, nie wiem.

[cichy70]

Ja widzę brak doszlifowania, i pisanie w pośpiechu, ale może ja już mam jakieś skrzywienie.
chyba musze odpocząć od czytania felietonów, a od pisania o nich to już na pewno.

ps
ja po prostu nie chciałbym, żeby bieganie.pl szło drogą bylejakości.

[upoconejajka]

cichy70 na felietonistę!

Idź na całość! Idź na całość! Tylko, żeby mi tu Zonka nie było!

[katekate]

u Kuby? no pewnie.
felieton ma zadatki na kawałek fajnego tekstu, ale co już napisałem, mam wrażenie że Kuba pisał go w przerwie obiadowej.
dlatego napisałem że się przyłożył do niego jak to biegu.
Kuba ile miałeś czasu na napisanie? 8 minut?

Ja tak widzę felietony, mają być lekkie w formie, ot luźna notatka, uśmiech na twarzy (:

Tymczasem inne to ciężkie filozoficzne kamienie, od samego czytania czacha dymi

[Adam Klein]

Nic bylejakiego w tym felietonie nie ma, fajnie pokazuje zmiane punktu widzenia.

[cichy70]

Adam, naprawdę potrafisz czytać ze zrozumieniem ?

btw, mam wrażenie że strasznie ostatni Ci przeszkadza krytyka wszystkiego co tyczy się biegania.pl
czy nawet nie krytyka, a inne punkty widzenia na różne sprawy.
jesteś w kontrze do wszelkich uwag nie po Twojej myśli.

jak myślisz, że zachęcasz w ten sposób mnie do przebywania tutaj to jest wprost przeciwnie.

ale jeżeli nie masz ochoty mnie tu oglądać to powiedz prosto w oczy. zrobię Ci ta przyjemność i zniknę.
nie widzę żadnego problemu w tym temacie.

[yacool]

Już tu taki jeden był, co odstawił drama queen. Fredzio prosił go nawet, żeby się zastanowił, czy rzeczywiście chce usunąć swoje konto. Jurek był jednak nieugięty, napiął się i zniknął w swoim lesie. O co poszło? O ideały, czyli jak zwykle o pierdoły.

[cichy70]

Ja nie odstawiam żadnych dramatów, proste stwierdzenie faktu.
nie żyję z biegania łatwo potrafię zrezygnować z przyjemności.
a Jurka szkoda że już tu nie pisze, fajny chłopak był.

[yacool]

...dlatego oszczędź kolejnej refleksji - a cichego szkoda, że już tu nie pisze, fajny chłopak był.

[marcinnek_]

uśmiechnąłem się dwa razy czytając. a o to przecież Kubie chodziło

[Adam Klein]

btw, mam wrażenie że strasznie ostatni Ci przeszkadza krytyka wszystkiego co tyczy się biegania.pl

Cichy, zacząłeś sie obrażać od kiedy powiedziałem Ci, że jestes internetowy chojrak. I teraz każdego dnia coś komuś musisz przysrac. Rozumiem, masz taki czas. Zniosę Twoją krytykę ale Ty pozwól tez krytykować innym i nie Rejtanuj nam tutaj.

[cichy70]

zero Rejtana.
uważasz że te felietony są dobre??
wiem o gustach się nie dyskutuje.
tylko trzeba je mieć.
choćby ciut ciut.

[Adam Klein]

Tak, wiem, Ty masz gust, ja nie.

[cichy70]

w końcu się zgadzamy.

[yacool]

Fredzio nigdy nie miał gustu. Już choćby ta nieśmiertelna czapeczka z daszkiem na każdą okazję. Nawet w telewizji.