Co czytacie, gdy nie biegacie :)

[Mama Kin]

Moglibyście polecić jakiś dobry kryminał?

"Żegnaj laleczko" Chandlera, "Sokół maltański" Hammetta, L.A. Quartet Ellroya: "Czarna Dalia", "Big Nowhere", "Tajemnice LA" i "White Jazz"

[banan85]

Biografia Michaela Jordana - dla fanów koszykówki pozycja obowiązkowa.
Pasja, ambicją, wolą zwycięstwa - świetnie się czyta.
Naprawdę polecam

[cava]

Dzięki za te kryminały. Coś tam już jest w czytaniu.

U mnie w czytaniu:
"Tonąca dziewczyna" Caitlin R. Kiernan
Wydana jako SF, ale to nie SF a podróż po rzeczywistości w jakiej żyje schizofrenik.
Po świecie i wspomnieniach, którym nie można ufać, które może są a może nie są, może się zdarzyły a może nie, gdzie sztuka i życie, przenikają się nie wiadomo w którym momencie.

I lżej:
"Historia wewnętrzna. Jelita - najbardziej fascynujący organ naszego ciała. " Enders Julia.
Lekka, zabawna pozycja o tym, jak działa nasz "drugi mózg", oraz jaki jest piękny, wpływowy i zastraszająco niezależny - najbardziej niezależny ze wszystkich naszych układów, działając bez zarzutu nawet po odcięciu od mózgu "górnego".
Można polecić dzieciom. Moje kwiczały z uciechy, czytając np. o tym, jak powinna wyglądać zdrowa kupa.

[mclakiewicz]

Wziąłem się za "Pieśń lodu i ognia", chce sprawdzić o co chodzi w tym fenomenie.
Jestem już w połowie pierwszego tomu i musze przyznać, że znakomicie napisane, stuprocentowy bestseller, jak "Kod Leonarda" czy "Millenium". Nie można się oderwać.
Ale.
Ilość bohaterów przytłacza.
Wciąż czekam na te słynne rzezie - jeszcze nikt nie zginął.
Chyba coś ze mną nie teges bo kibicuję Lannisterom - Starkowie są zbyt ciamajdowaci.

Równocześnie oglądam serial i zdecydowanie na najlepszą postać wyrasta mi Tyron. Mam nadzieję, że przecieki fabuły się potwierdzą i ostatecznie na tronie zasiądzie on z Matką Smoków.

[Mama Kin]

Tyrion jest the best! poczekaj jeszcze chwilę, jak George R.R. zacznie wyrzynać swoich bohaterów, będziesz z nostalgią wspominać czas, kiedy jeszcze nikt nie zginął

u mnie obecnie Nabokov, ten to umiał pisać

[J_Cop]

Ja z myślą o podszlifowaniu angielskiego zabrałem się najpierw za Harrego Pottera (dla młodzieży więc łatwym językiem napisane), a teraz jestem w połowie ostatniego tomu Pieśni lodu i ognia. Oczywiście ostatniego jak do tej pory. Idzie coraz lepiej to czytanie

[mihumor]

Starkowie są zbyt ciamajdowaci.

Zwłaszcza Arya Stark - wyjątkowo ciamajdowate dziewcze . Pierworodny i bękart tez dawali radę, zdecydowanie. No i matka czyli Catlyn, nawet po śmieci trudno ją za ciamajdowatą uznać.
Fajna rzecz, zdecydowanie zostawia film w tyle jak to zwykle bywa.

[Tomaszrunning]

W kwietniu wròcilem do druku na papierze, dwie polskie pisarki:
- "Lesio" Joanny Chmielewskiej
- "Fantomy" Mari Kuncewiczowej

[Mama Kin]

mihumor, nie spoiluj koledze, może serialu nie oglądał

[mihumor]

Ja oglądnąłem tylko pierwszą część, nieco zawiedziony byłem, film jednak zostaje zmiażdżony przez pisanie Martina. Piękno tej książki zawiera się w jej wielowątkowości, licznych retrospektywach, przemyśleniach, zmianach narracyjnych, drobnych epizodach i masie postaci drugoplanowych. Film nie jest w stanie tego udźwignąć co nie jest dziwne. Moja ulubiona postać to Czerwona Żmija. No bo przecież Tyrion, Arya to wiadomo.

[Mama Kin]

mnie Arya po jakimś czasie zaczęła męczyć, bardzo natomiast spodobał mi się Mance Rayder

[mihumor]

Dużo fajnych postaci, dużo ciekawych, oddzielnych opowieści. Jedni się gdzieś gubią (giną) inni się pojawiają albo i wracają. Czekam na nowy tom jak pewnie wielu, jak wyjdzie to zdążę zapomnieć o co chodziło Już sporo zapomniałem bo jakiś czas temu to czytałem.

[J_Cop]

Dla mnie też cała historia jest rewelacyjna. Tak sobie myślę, że to trzeba mieć łeb jak sklep, żeby taką historię wymyślić, tyle wątków i wszystko się jakoś składa i spina. Dla mnie ze Starków to jedynie Sansa faktycznie ciamajdowata, ale reszta daje radę. Najbardziej lubię wątki Aryi, Jona i Tyriona. No i ciekaw jestem co u Brana, ale kego historia jakoś tak skąpo opisywana (jestem w połowie piątego tomu czyli w polskiej wersji pewnie gdzieś pod koniec szostego bo u nas chyba dwa oryginalne tomy byly podzielone każdy na dwie części). Serialu nie oglądam, nie lubię sobie psuć swoich własnych wyobrażeń z książki.

[Svolken]

Aleksander Makowski "Bez przebaczenia". Świetna sensacja!

[L19:57]

Aleksander Makowski "Bez przebaczenia". Świetna sensacja!

Mam pyt. Czy Czytałeś książkę P. Reszki i M.Majewskiego "Zawód: Szpieg. Rozmowy z Aleksandrem Makowskim" ? Jeżeli tak, to czy "porównywalnie" ciekawa ?