Astma ?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
imantra
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 01 wrz 2006, 02:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Mam takie jedno pytanie. Czy ktoś, kto ma początki astmy [chodzi mi o mało zaawansowaną astme], to czy mu to w pozniejszym czasie bedzie przeszkadzało w biegu ?

Mowa tu o mnie. Dopiero 3 tydzien biegów, ale czasami miewam duszności i zaczynam panikować , przez co o mało nie musze sie zatrzymać. Nie jest to nic poważnego, ale czasami przy zmianie tempa [np. kiedy szybciej przebiegam ulice - w koncu samochody] to potrafi mnie cos takiego złapać. Hmm.. Jeszcze nie zdażyło mi się zatrzymać, choc byłam blisko, gdyż czułam, że brakuje mi powietrza.

Boje się, że jak bede chciala przebiec więcej, to nagle może mnie to złapać i sprawić, że będe musiała się zatrzymać. A nie chce tego...
Czy astma może być wielką przeszkodą w bieganiu ? [Przypominam, że nie jest tu mowa o zaawansowanej astmie lecz o jej początkach (które trwają juz 2 lata)].

Pozdrawiam. :)
Kocham.
New Balance but biegowy
pikonrad
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Jak to jest astma to obowiązkowo konsultuj to z lekarzem prowadzącym. To on jest kształcony w tym jak ma się astma w twoim stadium do biegania, Wydaje mi się, że chyba biegasz trochę za szybko, na początek trucht, czyli niby biegniesz ale prawie jakbyś szła. I oczywiście wziewy zawsze przy sobie, ale to raczej wiesz.
Powodzenia
milan
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 06 paź 2006, 16:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Też mam problem z tym cholerstwem... Biegnę równym rytmem. Odpuściłem sobie sprinty. Koncentruję się na równym rytmie oddechu (wdech nosem, wydech - ustami). Walczę z pokusą chwytania oddechu jak ryba - ustami. Mam przy sobie berotec w aerozolu. A przed bieganiem wciągam dodatkowo oxis, który muszę brać na stałe. Nie panikuj jeśli zaczynasz mieć zadyszkę: sztachnij się inhalatorem, wyreguluj oddech i nie daj się. Po pewnym czasie zobaczysz, że zadyszka zniknie. Warto też zrobić spirometrię, a następnie powtórzyć ją po pewnym czasie, by przeżyć miłe zaskoczenie.
KuBuS
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 202
Rejestracja: 07 sie 2006, 15:44

Nieprzeczytany post

a czy istnieja jacys dobrzy biegacze ktorzy maja astme? np czy potencjalny biegacz majacy astme bedzie w stanie przebiec bez problemu 60 min w tempie obw1?
"Ci co zaufali Panu,
Odzyskują siły,
Otrzymują skrzydła jak orły,
Biegna bez zmęczenia..."
pikonrad
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 363
Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

imantra,
i co z twoim bieganiem z astmą
ODPOWIEDZ