Rehabilitacja po artroskopi

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
dk78
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 04 lis 2003, 20:59

Nieprzeczytany post

W piątek wyszedłem ze szpitala po artroskopii, usunięto mi tam część łękotki, lecz lakarz mnie nie poinformował jak wygląda dalsza rechabilitacja! Po jakim czasie kolano wróci do dawnej sprawności. Obecnie po 5 dniach od zabiegu nie mogę do końca wyprostować kolana a zginam maksymalnie przy dużym bólu do 90 stopni.
Jak wy i po jakim czasie wróciliście do sprawności?
pozdrawiam
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
JacekZ
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 19 cze 2001, 06:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Z tego co mi powiedziano przed zabiegami to do sprawnosci sie wraca lub nie.Nic nie jest pewne niczego sie nie gwarantuje z wyjatkiem tego, ze wywala sie zupelnie spora kase.
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

[dk78]
Ja nie wróciłam do pewnej sprawności po usunięciu kawałka łąkotki :-( Zdaża się niestety.Nogę zginałam na drugi dzień po artroskopii (chciałam sprawdzić czy się da :-)) a po 3 dniach od zabiegu dawałam radę do 90 st. ale miałam problemy z wyprostem.

Ciężko powiedzieć jak dalsza rehabilitacja-na pewno musisz ćwiczyć mięsień czworogłowy uda i inne wokół kolana bo inaczej nabawisz się niezłego zaniku (przetestowane osobiście).

Mam jeszcze pytanko czy chodzisz o kulach czy bez??Jeśli tak to jak długo będziesz chodził z nimi a jeśli nie to dlaczemu nie z kulami??

[JacekZ]
Kupę kasy się wydaje jeśli idziesz prywatnie-jeśli na NFZ to za friko choć nie ma gwarancji na polepszenie się aktualnego stanu zdrowia twojego kolana :-)
W górach jest wszystko co kocham...
dk78
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 04 lis 2003, 20:59

Nieprzeczytany post

Chodzę bez kul od samego zabiegu. Zabieg miałem wykonywany na NFZ w Piekarach Śląskich. Lakarz który mnie prowadził nawet mnie nie poinformował jakie mam ćwiczenia na tę nogę wykonywać. Mam tylko 12.11 zgłosić się na wizytę kontrolną.
Awatar użytkownika
Mikael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 29 sty 2003, 09:09

Nieprzeczytany post

No i za to właśnie nie lubię lekarzy (może nie wszystkich ;-)

Pacjent sie niepokoi, sam nie wie o co zapytac, a doktorek sobie coś tam w Tobie pogrzebie i pełna olewka.
Któż jak Bóg!
Awatar użytkownika
Paunow
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 27 cze 2003, 13:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław/Kraków

Nieprzeczytany post

[dk78]
W Piekarach mówisz :-) Możesz mi napisać jak długo czekałeś na wizytę i na artro ??
W górach jest wszystko co kocham...
dk78
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 04 lis 2003, 20:59

Nieprzeczytany post

W Piekarach wszystko załatwia się expresowo i za darmo!!! Należy mieć tylko skierowanie od ogólnego zgłosić się potem na oddział po pieczatkę do siostrzyczki, ewentualnie zapytać jakiegoś lekarza o szczegóły , potem na izbę przyjęć szpitala i to wszystko. Ku mojemu zdziwieniu można bardzo łatwo dostac sie było do naprawdę dobrego szpitala :) ja pojechałem w środe a w piątek wyszedłem już po zabiegu do domu.
Awatar użytkownika
dianaaa
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hajnówka

Nieprzeczytany post

Kurcze dziwie sie Takim lekarzom jak Twoj moze dlatego ze moj jest inny ja w szpitalu zaczęłam rehabilitacje i lekarz na kazdym obchodzie chcial zobaczyc postępy, potem dostałam skierowanie do poradni rehabilitacyjnej z gotową kartą zabiegów( lekarz jesli tylko chce może to zlecic rehabilitantowi) i z Tego co wiem to po usuniecu łąkotki chodzi sie o kulachod 2 do 6 tygodni w zaleznosci czy chrzastka jest uszkodzona i jezeli tak to  jakim stopniu, a przez pirsze 2 tygodnie kolano zgina się do 45% tak ja miałam i tak mowili moi rehabilitanci, co do kasy to ja wcale nie uwazam ze lekarz ktory robi cos za kase (prywatnie) jest lepszy od tego kto pracuje w panstwowym szpitalu, znam wiele przypadkow gdzielekarz prywatny nie umial postawic odpowiednij dignozy a lekarz z przychodni przy pierwszej wizycie stawia trafną dignoze, a co do oper. to czy lekarz ktory przed operacja nie dostanie w lape bedzie sie mniej przykladal albo ten co robi prywatnie lepiej sie zna i lepiej robi opr. lekar ktory sam siebie szanuje zawsze z taka sama strannoscia sie przyklada do oper. najwyzej potem moze byc milszy dla pacjenta,  kurcze ja nigdy nie dalamw lape i nie dam to my przyzwyczailismy lekarzy ze moze damy mu w lape itp. ja jestem w pelni zadowolona z mojego lekarza i wiem ze jest swietnym specjalista i wiem za najlepszym moze sie zdazyc wpadka i jesli nawet to na mnie by trfilo to nie zmienie o nim zdania bo znam ludzi ktorch postawil na nogi gdy inni w tym tez lek, prywatni oferowali pomoc w wyborze odpowiedniego wozka...
Diana
PACOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 17 paź 2005, 00:32

Nieprzeczytany post

jestem juz 5 miesiecy po otroskopii kolana z czesciowym wycieciem lekotki przysrodkowej i zewnetrznej  gram w niemczech w pilke i nie potrafie  dojsc do  sprawnosci fizycznej mojej nogi  nie  wiem juz co mam  robic mam takie mam przeskiwanie kosci i mam wrazenie ze moje kolano juz nic nie trzyma poprostu zgina mi sie w poprzeg niech mi ktos pomoze  nie wiem jak mam cwiczyc i zyc na tych obrotach jak dawnieJ  POMOCY !!!
Awatar użytkownika
dianaaa
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hajnówka

Nieprzeczytany post

no wiesz musisz sie wybrac do ortopedy bo to moze być zerwanie wiezadla albo lakotka. czy po takim podwichnięciu kolana występuje obrzęk? napisz cos więcej o objawach. pozdrawiam
Diana
PACOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 17 paź 2005, 00:32

Nieprzeczytany post

2 tygodnie temu oddalem sie badaniu kolana  tzn mialem rezonans magnetyczny po ktorym lekarz stwierdzil ze  nazbieral mi sie plyn w kolanie  to powodowalo ze kosc udowa  zostala zepchnieta do piszczelowej co sprawialo ze mialem potworny bol , przepisal mi leki i ten lek mial usunac ten plyn ok pomyslalem sobie moze bedzie lepiej  ale wczoraj  jadac w windzie bylem oparty o scianke nagle zgiete kolano wyprostowalem i poczulem znowu ten dziwny przeskok jak by mi kosc wyskoczyla z zawiasow ze tak powiem jutro ide do lekarza chociaz juz sam nie wiem co mi znowu wymysli  czekam na opinie  jeszcze raz Dziekuje   Pacos
Awatar użytkownika
dianaaa
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hajnówka

Nieprzeczytany post

wygląda to na zerwanie wiezadlo...i mozliwe za na rezonansie mozna bylo tego nie zobaczyc chociez nie wiem czy tp soe tyczy calkowitego zerwania bo wiem za naderwanoia ani rozciagniecia reczej nie wyidac. pozdrawiam
Diana
PACOS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 17 paź 2005, 00:32

Nieprzeczytany post

czesc Diana wiesz  dzisiaj bylem  na kontroli lekarskiej i lekarz mi powiedziam ze mam wzmocnic miesien trojglowy uda  i powiedzial zebym trzy razy dziennie wykonywal jedno cwiczenie "ROBIENIE  KOL CZY TEZ OSEMEK NOGA " ale  ja mam te  dziwne przeskakiwanie tej kosci nie wiem czy to jest spowodowane tym ze mam gorsze umiesnienie tej nogi , czy tak wazna jest  ta muskulatura i czy jak naprawde zaczne powznie cwiczyc  czy jest  to wstanie powrocic do mojej  sprawnosci  nie wiem juz sam co mam robic  , przeciez bywaja  gorsze kontuzje i  jakos wychodza z tego i  uprawiaja sporty  nie chce  zyc  cale zycie tak jak teraz  juz wiecej nie bede pisal bo nie chce komus tym glowy zawracac  jeszcze raz dziekuje za twoje porady  
Awatar użytkownika
dianaaa
Wyga
Wyga
Posty: 78
Rejestracja: 09 sie 2005, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Hajnówka

Nieprzeczytany post

ale czy ten przeskok toważyszy Ci tez w czasie cwiczen bo jesli tak to masz słaba stabilnosć tego kolana, i chyba chodzilo Ci o miesien czworoglowy uda =]
Diana
Mishi1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zabrze

Nieprzeczytany post

Hej wszystkim!!!Jestem już przeszło trzy tygodnie po artroskopi ,usunięto mi łenkotke i zeszyto więzadła .Mam już 2 tydzień rechabilitacje jedynym jej skutkiem jest to że potrafie bardziej wyprostować noge a ze zginaniem jest tak samo >jest tu ktoś kto po tym czymś odzyskał sprawność w 100%??? .Jeśli tak to pliss napisz ile to trwało czasu i co robiłeś a i czy musiałeś nosic jakiś stabilizator <ja tak> zbierały ci sie jakieś płyny w kolanie i kiedy to mineło ite czekam pozdro;)
Mishi1
ODPOWIEDZ