izostar i tym podobne...

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
wojciech kawka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 05 kwie 2002, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomża

Nieprzeczytany post

izostar i tym podobne środki pomagające w bieganiu ( np: tabletki z wodą spożywane w  formie musowanej kupowane w sklepie spożywczym ) jakie to ma wszystko działanie, które lepiej spożywać?, przed podczas, po treningu? kto mi poradzi? biegam raczej krutkie dystanse od 2 do 5-6 km.
wojciech kawka
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jezeli biegasz na krotkie dystanse, to raczej nie masz co uzywac tego typu napojow.
Ich dzialanie polega glownie na tym, aby utrzymac staly poziom energii i nawodnienia u zawodnika.
Sa rozne rodzaje tych napojow, jedne sie pije przed treningiem, inne w trakcie, a jeszcze inne po. Kazde z nich moze miec inne dzialanie (pobudzajace, regeneracyjne ...)
Awatar użytkownika
wojciech kawka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 05 kwie 2002, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łomża

Nieprzeczytany post

no ale taki izostar to jak mam stosowac przed czy po?mi się tak przynajmniej wydaje że jak wypiję coś takiego to biega mi sie lepiej, myśle że ma to podłoże raczej psychologiczne. jeżeli tak jest to wystarczy szklanka wody z wit. c . i juz można góry przenosić
wojciech kawka
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Efekt placebo...
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie, wcale nie.

Tego typu napoje, sa to mieszanki weglowodanow w roznym stezeniu z woda i nie sa bez znaczenia dla organizmu, bo podwyzszaja poziom cukru we krwi, (co m.in. sprzyja regeneracji).
Jednak, prawde mowiac, nie ma takiej odzywki sportowej, ktora nie daloby sie zastapic normalnym jedzeniem, tylko trzeba wiedziec jak.
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nalezy tez pamietac o tym, ze Izostar oprocz weglowodanow ma tez makro i mikroelementy (sklad podobny do ludzkiego potu) oraz witaminy antyoksydacyjne. To wszystko jest istotne szczegolnie gdy jest cieplo i wystepuje intensywne pocenie. Chcialbym tez zwrocic uwage na fakt, ze uczucie pragnienia wystepuje wtedy, gdy organizm juz jest w pewnym stopniu odwodniony, dlatego podczas wysilku w cieple dni powinno sie pic nie czekajac na ochote, bo w odwodnionym organizmie spada wydolnosc.
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jakbym slyszala wyklad z dietetyki u siebie na SGGW ...

Deck, czy jestesmy na jednym roku, czy moze wykladasz teorie w ktorejs ze szkol?
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie wiem co to było to żółte na trasie dzisiejszego maratonu w Lęborku, ale po każdym pojeniu czułem palenie w przełyku i miałem cofki.
Tak to isostar nie smakuje. :grr:
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Daaga, raczej nie jestesmy na jednym roku, ani nie wykladam w zadnej szkole (jeszcze), moj styl wynika z charakteru mojej pracy zawodowej.
Co do napojow na maratonach, to na zeszlorocznym warszawskim dawali jakis napoj sponsora, sie chyba nazywalo power costam, nie chcialo mi sie na to patrzec a co dopiero pic, nigdy nie wiadomo co w czyms takim naprawde siedzi :zero:
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jestes bardzo tajemniczy.
Czy zdradzisz nam swoj charakter pracy? :tonieja:
Awatar użytkownika
Kazig
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2518
Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Targówek
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bo nam by się przydał lekarz na forum.
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

lekarzem nie jestem, pracuje w Instytucie Sportu :usmiech: , ale jest tu pare naprawde madrych osob, ktorych zawsze moge podpytac :hej:
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
Awatar użytkownika
Dwarf
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 308
Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Widzieliscie nowego ISOSTARA - zmienione pudelko (plastikowe i kanciaste) i receptura. Wg mnie sklad  jest gorszy - wycieli witaminy, zas  wiecej weglowodanow sa zdaje sie o krotszych lancuchach.
Ktos wie cos wiecej?
Chyba trzeba naprawde przerzucic sie na VITARGO.
Dwarf
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Pamiętam jak przed jakimœ tam maratonem ponad 12 lat temu na spotkaniu z lekarzme jakiœ biegacz spytał dlaczego na maratonie nie rozdaje się kostek soli. On regularnie w czasie biegu je sól i bardzo mu to pomaga. Biedny lekarz starał się przekonywać, wyjaœniać rozwijać teorię i nic, facet cały czas twierdził, że sól mu w czasie biegu pomaga. Ja bym to nazwał indywidualne preferencje, choć po spotkaniu lekarz używał mniej dyplomatycznych okreœleń.

Co do zmaiany składu Isostaru to myœlę, że ostatnie kilka lat wiele zmimeniło w wiedzy na temat odpowiedniego odżywiania sportowców i zmiana składu jest na to odpowiedziĹĄ.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Deck
Ekspert/Fizjologia
Posty: 1269
Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dodanie krotszych weglowodanow (glukozy i fruktozy) ma zapewne na celu przyspieszenie transportu weglowodanow do krwi, poniewaz z badan wynika ze lepiej wchlaniaja sie miesznki roznych cukrow. Stosowanie cukrow prostych ma moim zdaniem jedna wade, napoje takie sa dosc slodkie, co dla niektorych nie jest smaczne. Maltodekstryny czy skrobia rowniez dostarczaja weglowodany ale nie sa tak slodkie. Napoj jest nadal izotoniczny, wiec trzeba wybierac co sie lubi, co lepiej toleruje organizm i na co nas stac :usmiech:
kto biega ten nie lebiega
ENTRE.PL Team
SBBP.waw.pl
ODPOWIEDZ