Kontuzja kolana?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 862
- Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
- Życiówka na 10k: 37:42
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Słyszałem opinię, że najlepsze lekarstwo to GORCE MARATON. Podobno po przebiegnięciu tej trasy wszystkie dolegliwości przechodzą. Niestety tegoroczna edycja już się odbyła.
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Wczoraj odwiedziłem ortopedę i usg robiłem. Niestety w niedzielę na kontrolnym truchcie po 3 km zrobił mi się jakiś masakryczny stan zapalny. Ból sprawiało mi już nawet chodzenie, a o zgięciu lewej nogi w kolanie w powietrzu nie było mowy nawet...
Usg wykazało płym - spowodowany stanem zapalnym, oraz Torbiel Bakera pod kolanem wielkości 24x12 mm.O ile Ortopeda mówił, że Torbielem można się nei przejmować bo to częsta sprawa u biegacyz, że ciśnienie w kolanie wywołuje takie rzeczy (czy jakoś tak)To na stan zapalny, pokazał mi ćwiczenie rozluźniające pasmo biodrowo piszczelowe (bo od tego się ta kontuzja mi zaczęła po pół maratonie w Pile).
Ponadto ze względu na ból (9-10 w skali 10) przy zginaniu tej nogi dostałęm zastrzyk steroidowy przeciw zapalny w bolące miejsce... Dziś jest trochę lepiej i noga pracuje lepiej. Jedynie efekt drażniący po zastrzyku się utrzymuje. Czuję jakby mi trochę pulsowało to kolano. Ostrzegał mnie, że zastrzyk ma takie działanie, ale sądziłem, że to do rana minie...
Generalnie Rok przygotowań do Berlina szlag trafił... Może w miesiąc dojdę do siebie i w Poznaniu się prze truchtam...
Porażka na całej linii...
Usg wykazało płym - spowodowany stanem zapalnym, oraz Torbiel Bakera pod kolanem wielkości 24x12 mm.O ile Ortopeda mówił, że Torbielem można się nei przejmować bo to częsta sprawa u biegacyz, że ciśnienie w kolanie wywołuje takie rzeczy (czy jakoś tak)To na stan zapalny, pokazał mi ćwiczenie rozluźniające pasmo biodrowo piszczelowe (bo od tego się ta kontuzja mi zaczęła po pół maratonie w Pile).
Ponadto ze względu na ból (9-10 w skali 10) przy zginaniu tej nogi dostałęm zastrzyk steroidowy przeciw zapalny w bolące miejsce... Dziś jest trochę lepiej i noga pracuje lepiej. Jedynie efekt drażniący po zastrzyku się utrzymuje. Czuję jakby mi trochę pulsowało to kolano. Ostrzegał mnie, że zastrzyk ma takie działanie, ale sądziłem, że to do rana minie...
Generalnie Rok przygotowań do Berlina szlag trafił... Może w miesiąc dojdę do siebie i w Poznaniu się prze truchtam...
Porażka na całej linii...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 sie 2009, 23:53
Mnie również niepokoi od pewnego czasu lewe kolano (moje
). Mianowicie, odczuwam ból kiedy zginam nogę jak do półprzysiadu. Kiedy zaczynam biec, dolegliwości te odczuwam przez kilka minut, poźniej mijają i nie przeszkadzają w dalszym biegu.
Dokładne miejsce tego bólu to nie samo kolano, lecz ok 2 cm poniżej kolana, na powierzchni kości (strzałkowej?). W tym miejscu takze wyczuwam maleńką górkę pod skóra.
Dodam że biegam od 4 miesięcy, głównie po asfalcie, w butach nike free everyday, 4 razy w tygodniu, ok 16 km (1,5h biegu). Jakkolwiek biegać zacząłem aby schudnąć, to moje obecne BMI wynosi 21,8. Być może ktoś z Was miał podobne kłopoty i może mnie przestrzec lub uspokoić...

Dokładne miejsce tego bólu to nie samo kolano, lecz ok 2 cm poniżej kolana, na powierzchni kości (strzałkowej?). W tym miejscu takze wyczuwam maleńką górkę pod skóra.
Dodam że biegam od 4 miesięcy, głównie po asfalcie, w butach nike free everyday, 4 razy w tygodniu, ok 16 km (1,5h biegu). Jakkolwiek biegać zacząłem aby schudnąć, to moje obecne BMI wynosi 21,8. Być może ktoś z Was miał podobne kłopoty i może mnie przestrzec lub uspokoić...

mam dwie ręce, a tak bardzo chciałem mieć kota
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 20:37
Ja tez ostatnio podczas biegania, a wlasciwie to juz po nim, poczułam ból w okolicy rzepki prawego kolana. Wlasciwie bolało przy obciazeniu, kiedy schodzilam po schodach, przy wstawaniu. Dzień przerwy od biegania, przeszlo, czuje jescze delikatnie na schodach. Nie wiem, czy powinnam przestac na jakis czas biegac ( bedzie to bardzo trudne). Nawet kilka dni przerwy mnie przerazaja. Dodam, ze regularnie biegam dopiero trzy tyg, ale wczesniej tez mi sie to zdarzało:) Mam 34 lata, lykam glukozamine i palaszuje zelki:). Biegam po tartanie w butach do biegania po twardych nawierzchniach. Mam nadzieje, ze to tylko przeciazenie, za szybko z 5 przeskoczylam na dystans 10 km., ćwiczenia kledzikowe i rozsadniejsze treningi przyniosa poprawe. Lektura kolejnych postów na ten temat i perspektywa przerw w bieganiu mnie troche przeraza. Tak bardzo mnie to wciaglo, że chyba juz nie umialabym zyc bez biegania. No i mam cel- raz w zyciu przebiec maraton:)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 wrz 2009, 09:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jarocin/Kalisz
- Kontakt:
Prawdopodobnie możesz mieć problem z przyczepem mięśnia czworogłowego, jeśli odczuwasz ból w okolicy rzepki, ponieważ ścięgno tego mięśnia tworzy własnie więzadło właściwe rzepki 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 20:37
Troche o tym poczytałam i mam nadzieje, ze nie jest uszkodzony, ból nie jest az tak dokuczliwy (nieodczuwalny przy chodzeniu), ale artykuły na ten temat nie napawaja optymizmem:( Moze wzmacniane miesnia czworoglowego pomoze.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 wrz 2009, 09:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Jarocin/Kalisz
- Kontakt:
hmm wzmacniając ten mięsień jeszcze bardziej go obciążysz ja starałbym się go rozciągnać ale PIR -em czyli poizometryczna relaxacja mieśni, albo załorzyć tapa na wiezadło własciwe rzepki 

-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 17 wrz 2009, 20:37
Poczytalam, stosuje:) kolano przestalo bolec, zobaczymy jak bedzie po dzisiejszym bieganiu:) Ciekawy artykul, moze innym sie przyda:)
http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=481
Dzieki:) Pozdrawiam:)
http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=481
Dzieki:) Pozdrawiam:)
- Przemek_Docent
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
- Życiówka na 10k: 00:45:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
Edi! Zechciałbyś w żołnierskich słowach opisać to ćwiczenie?Edi pisze:(...) na stan zapalny, pokazał mi ćwiczenie rozluźniające pasmo biodrowo piszczelowe (bo od tego się ta kontuzja mi zaczęła po pół maratonie w Pile) (...)

Pozdrówki
Przemek_Docent
Przemek_Docent
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Generalnie zamiast opisywać polecam, skorzystać z tego linku zamieszczonego powyżej do ćwiczen Sławka Marszałka. Tam jedno z ostatnich ćwiczeń z użyciem taśmy (paska)
Jest dokładnie tym co między innymi wykonuję w przypadku ITBS.Ryc. 15. Pozycja do rozciągania mięśnia naprężacza powięzi szerokiej oraz poprzez przywiedzenie (lewej) kończyny dolnej za pomocą paska oraz poprzez ułożenie ciała w łuku (mięsień rozciągany po stronie wypukłej łuku).
- Przemek_Docent
- Stary Wyga
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 13:15
- Życiówka na 10k: 00:45:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa
- Kontakt:
Oki. To już wiem, które. Dzienks!
Pozdrówki
Przemek_Docent
Przemek_Docent
-
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: LSW
w niedzielę zrobiłem 16,1 km i po treningu miałem dokładnie takie same objawy, zaznaczam że dopiero po bieganiubrazzo pisze:Czy miał ktos może podobny problem? Często, po około 30 minutach biegu pojawia sie u mnie ból na wysokości kolana z boku, tam gdzie kończy się kość strzałkowa. Na drugi dzień ból ustępuje i podczas normalnego chodzenia go nie odczuwam. Co to może być za kontuzja?

Chyba faktycznie jest to jakieś przeciązenie tak jak ktoś tu wcześniej napisał. I jest to zupełnie inne niż "typowy ból kolana".
Edit: no i w środę po dwóch dniach odpoczynku zrobiłem 11 km bez żadnych problemów - ten dwudniowy odpoczynek pomógł w 100%
[img]http://runmania.com/f/dc73dae6a9324f60a4fef409f9d54243.gif[/img]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 24 lut 2010, 14:57
Widzę że nie jestem sam,mam dokładnie takie objawy jak założyciel tematu,niestety niedługo półmaraton a mi kontuzja zabrała prawie 2 tygodnie przygotowań i boję się że mnie trafi akurat podczas zawodów.
Po biegu w nocy nie mogę wogóle zginać nogi w kolanie czuję się jak sparaliżowny,następnego dnia utykam i nie mogę schodzić po schodach.Zupełnie przemija po 4-5 dniach ale niestety ta kontuzja jest zahibernowana i odzywa się podczas dłuższych treningów na mieście.
Po biegu w nocy nie mogę wogóle zginać nogi w kolanie czuję się jak sparaliżowny,następnego dnia utykam i nie mogę schodzić po schodach.Zupełnie przemija po 4-5 dniach ale niestety ta kontuzja jest zahibernowana i odzywa się podczas dłuższych treningów na mieście.
-
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 15 sty 2010, 20:18
jezeli boli Cie po ok 15min biegu a czasami i później z zewnętrznej strony kolana to prawdopodobnie masz przyparcie boczne rzepki. Mam ten problem i jest to spowodowane mięśniem 4 głowym uda. zotaje tylko rehabilitacja albo artroskopia. Żadne maście nie pomogą.