Nagły atak zmęczenia

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Hej,

Ostatnio podczas lekkich wybiegań napada mnie tak na 3,4km dziwny atak zmęczenia. Przez mniej więcej 1km biegnie mi się okropnie. Czuje się jakbym miał zaraz zejść z tego padołu i walczę ze sobą żeby się nie zatrzymać. Po mniej więcej 1km ten stan mija i biegnie mi się znowu przyjemnie, jak na BS przystało. Co to może oznaczać? Spotkał się ktoś kiedyś z czymś takim? Dodam tylko tyle, że biegam już około 2 lat i raczej sporadycznie coś takiego mi się przytrafiało. Ostatnio przy każdym BS.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kuczi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1809
Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
Życiówka na 10k: 41:20
Życiówka w maratonie: 3:30:12
Lokalizacja: Sieradz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może warto przejść się do lekarza i zrobić choćby podstawowe badania ?
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Wszystkie podstawowe badania miałem ostatnio zrobione. Wszystko jest ok.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Piotrolll pisze:Wszystkie podstawowe badania miałem ostatnio zrobione. Wszystko jest ok.

Podstawowe, to nie znaczy np. ferrytynę, żelazo, kwas foliowy, B12. Lekarz pierwszego kontaktu nie chce na to przepisywać recepty, a prywatnie trochę to kosztuje, ale czasem warto wykonać. Bo mimo dobrych wyników ogólnej morfologii krwi, wymienione przeze mnie parametry mogą nie być w normie i to może być główny powód osłabienia.
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Tzn najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że takie stany zmęczenia łapią mnie tylko podczas BS. Jak biegam interwały, progi i inne ciężkie akcenty to wszystko jest ok. No cóż jeśli nie przejdzie mi w najbliższej przyszłości to może faktycznie zrobię sobie takie kompleksowe badania.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Jak wygląda dieta? Czy były jakieś eksperymenty ostatnio? Jakieś suplementy?
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Już rozwiązałem problem. Brakowało mi najzwyczajniej w świecie paliwa. Podejrzewam, że po tych kilku km kiedy łapał mnie atak zmęczenia organizmowi kończył się glikogen. Po kilku minutach wszystko niby wracało do normy, ponieważ organizm pewnie robił przełączenie na pobieranie energii z tłuszczy. Taka moja teoria...Anyway zacząłem jeść więcej węglowodanów i jak ręką odjął :)
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Awatar użytkownika
j.nalew
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 737
Rejestracja: 31 gru 2015, 09:24
Życiówka na 10k: 42:49
Życiówka w maratonie: 3:35:01
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

To naprawdę możliwe, żeby po 3,5km kończył się zapas glikogenu? Szczerze mówiąc trudno mi w coś takiego uwierzyć.
IG jnalew
www.strava.com/athletes/19149633

Blog viewtopic.php?f=57&t=56963
Blog - komentarze viewtopic.php?f=28&t=56993

5km 20:11, 2018
10km 42:49 2018
HM 1:37:29, 2023
M 3:35:01, 2023
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

j.nalew pisze:To naprawdę możliwe, żeby po 3,5km kończył się zapas glikogenu? Szczerze mówiąc trudno mi w coś takiego uwierzyć.
Też nie sądzę żeby tutaj była przyczyna. Zwłaszcza, że według autora zjawisko występowało tylko podczas BS-ów (a np. akcenty biegał normalnie). Glikogen/węglowodany są wykorzystywane normalnie w życiu, choćby do zasilania mózgu - jeśli autor rzeczywiście miałby zapas jedynie na kilka (3-4) km BS-u, to moim zdaniem na co dzień nie byłby w stanie funkcjonować, a już na pewno by nie domknął akcentów.
biegam ultra i w górach :)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Glikogen niekoniecznie, ale spadek poziomu cukry we krwi może dawać takie objawy, niezależnie od biegania. Zjedzenie czegoś, co bardzo podniesie poziom cukru -> wyrzut insuliny -> spadek poziomu cukru -> senność, osłabienie, itd...
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Z tym, że ten stan mijał po mniej więcej 1km-2km podczas BS, dlatego poszedłem takim tokiem myślenia. Przy tym jeszcze dość szybko traciłem wagę, to pomyślałem, że organizm sobie pali tłuszcze.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeśli masz glikogenu na 1 km, to cienko widzę ten maraton poniżej 3h :hejhej:
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Musimy sobie rozgraniczyć pojęcia takie jak:
  • -Glikogen mięsniowy - spalany tylko lokalnie, zależny od diety w dniach poprzednich
    -Glikogen wątrobowy - może być uwolniony do krwii w formie glukozy i uzyty w dowolnym celu, najczęściej praca serca, mózgu, czerwonych krwinek
    -Poziom cukru we krwii -nagły jego spadek hipoglikemia- może być wywołana wieloma czynnikami, bardzo często tzw. huśtawka insulinowa, zaburzenia wydzielania insuliny
Zjazd o którym pisze kolega najbardziej przypomina hipoglikemie bo gdy kończy sie glikogen mięśniowy po prostu zwalniamy, a organizm w procesie glukoneogenezy zaczyna powoli uzupełniać braki. Wolnokurczliwe włókna mięsniowe zasilane sa głownie wolnymi kwasami tłuszczowymi. Gdy kończy sie watrobowy ten proces jeszcze bardziej się nasila.
Awatar użytkownika
Piotrolll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
Życiówka na 10k: 33:18
Życiówka w maratonie: 02:35:54
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Jeśli masz glikogenu na 1 km, to cienko widzę ten maraton poniżej 3h
A w którym miejscu napisałem, że na 1 km :D? Teoretycznie może dojść do takiej sytuacji, jeśli przed treningiem biegowym miałem inny trening (a często mi się tak zdarza).
Musimy sobie rozgraniczyć pojęcia takie jak:
-Glikogen mięsniowy - spalany tylko lokalnie, zależny od diety w dniach poprzednich
-Glikogen wątrobowy - może być uwolniony do krwii w formie glukozy i uzyty w dowolnym celu, najczęściej praca serca, mózgu, czerwonych krwinek
-Poziom cukru we krwii -nagły jego spadek hipoglikemia- może być wywołana wieloma czynnikami, bardzo często tzw. huśtawka insulinowa, zaburzenia wydzielania insuliny

Zjazd o którym pisze kolega najbardziej przypomina hipoglikemie bo gdy kończy sie glikogen mięśniowy po prostu zwalniamy, a organizm w procesie glukoneogenezy zaczyna powoli uzupełniać braki. Wolnokurczliwe włókna mięsniowe zasilane sa głownie wolnymi kwasami tłuszczowymi. Gdy kończy sie watrobowy ten proces jeszcze bardziej się nasila.
Myślę, że trafiłeś w sedno. Poczytałem trochę o objawach:

ze strony układu przywspółczulnego:
silne uczucie głodu - TAK
osłabienie - TAK
nudności - TAK
ze strony układu współczulnego:
niepokój - TAK
zlewne poty - ZDECYDOWANIE
tachykardia - NIE
rozszerzenie źrenic - NIE WIEM :P
ze strony ośrodkowego układu nerwowego:
„endokrynny zespół psychotyczny” (depresja, dysforia, splątanie, zaburzenia koncentracji) - TAK
zaburzenia koordynacji ruchowej - TAK
wystąpienie prymitywnych automatyzmów
drgawki - NIE
senność - TAK
podwójne widzenie -NIE
zaburzenia oddechu -TAK
zaburzenia krążenia - NIE WIEM
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Awatar użytkownika
Bogil
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1908
Rejestracja: 20 gru 2009, 12:16
Życiówka na 10k: wstyd się przyznać
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skawina

Nieprzeczytany post

Zbadaj sobie profilaktycznie glukoze i inse na czczo wylicz HOMA-IR.
Do tego trójglicerydy i HbA1c.
Ewentualnie coś więcej pod kątem trzustki.

Uważaj co jesz przed treningiem.
ODPOWIEDZ