Kompresja OS1ST - skutków uboczne?
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 27 mar 2013, 11:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ponieważ dokucza mi od długiego już czasu rozcięgno podeszwowe, nabyłam opaski OS1st na stopę i staw skokowy, reklamowane właśnie jako skuteczne przy mojej przypadłości. Słyszałam wiele pozytywów na ich temat. Założyłam, żeby pochodzić po domu i sprawdzić, jak to działa. Niby fajnie, ale po jakimś kwadransie poczułam się dziwnie. Ponieważ miewam kłopoty z ciśnieniem, zmierzyłam i okazało się dość niskie. Po chwili zdjęłam kompresję i ciśnienie w ciągu jednej chwili poszybowało w górę tak, że aż zabrakło mi tchu. Po kolejnej chwili wróciło do normy. No i w związku z tym moje pytanie - czy to skutek tej kompresji, czy też taki dziwny zbieg okoliczności? Wiem, że ta kompresja bardzo intensywnie stymuluje krążenie, ale żeby aż tak? Czy osoby z "wrażliwszym" ciśnieniem mogą mieć takie kłopoty? Bardzo mnie to zmartwiło, bo odczucia po zalozeniu opaski jeśli chodzi o stopę były bardzo pozytywne, dopóki nie zaczęły się opisane sensacje. Czy ktoś miał coś podobnego? Czy to wogóle ma związek? Czytałam wcześniej w teście na temat tych opasek, że przy pierwszym użyciu autor pisał o tym, że poczuł w pierwszej chwili skok tętna, które jednak się po chwili uspokoiło. Nie wiem w sumie, co o tym wszystkim myśleć dlatego jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia, chętnie poczytam.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2246
- Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49
Sugeruję wybrać się do terapeuty i poszukać przyczyny. Walka ze skutkami jest tyle piękna co nie efektywna,...
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 kwie 2016, 20:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
dzikeki za rady!:)
- fitnonstop
- Dyskutant
- Posty: 28
- Rejestracja: 22 mar 2016, 23:11
- Życiówka na 10k: 1:01:16
- Życiówka w maratonie: brak
Mocno nieprawdopodobne to się wydaje. Jestem daleki od twierdzenia, że niemożliwe, ale aż dziwne żeby cały organizm tak mocno zareagował na rozluźnienie okolic łydki. Nie będę ekspertował, ale wydaje mi się, że powinno być całkiem odwrotnie, w momencie założenia opasek ciśnienie powinno wzrosnąć, proszę potraktuj to jako takie moje "chłopskie gdybanie na oko".
Mój blog o bieganiu, czyli fitnonstop.pl - zapraszam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 641
- Rejestracja: 28 lis 2011, 20:41
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: brak
Wydaję mi się, że istnieje możliwość, że za taką reakcję mogłaby odpowiadać zakrzepica. Jest to oczywiście bardzo mało prawdopodobna możliwość, ale jednocześnie bardzo niebezpieczna i z tego względu warto o niej pamiętać. Jeżeli zdarzą Ci się jeszcze uczucia bezdechu i ciężkości oddychania, to powinnaś to potraktować poważnie.