Dobre buty do biegania - Asics

claudia92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 07 sty 2015, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć, chciałabym kupić nowe buty do biegania.
Myślę o Asics lecz nie wiem który model wybrac.
Ważę 50 kg, wzrost 167.
Biegam rekreacyjnie od kilku lat z przerwami. Najczęściej po asfalcie lub ścieżkach w parku.

Miewam częste problemy z kolanami, dlatego zależy mi na butach z dobrą amortyzacją.
Czy mimo że nie ważę dużo to ze względu na kolana powinnam wybrać buty z bardzo dobra amortyzacją?
Mam stopę neutralną.


Jakie modele polecacie?
New Balance but biegowy
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zastanów się, czy chcesz leczyć przyczynę czy skutek. Skutkiem są "problemy z kolanami" i tuszowanie ich "dużą albo bardzo dużą" amortyzacją sensu nie ma. Żadnego. Przy wadze 50kg i nawierzchni w istotnej części parkowej nie jest potrzebna żadna specjalna amortyzacja, nawet szedłbym w kierunku minimalnej amortyzacji. Innym tematem jest, że powinnaś sobie wzmocnić układ mięśniowy i pracować nad techniką - problemy z kolanami znikną. Poszukaj sobie na forum, bo artykułów było mnóstwo.

Nie wiem, w czym teraz biegasz - czy możesz napisać? Bo jeśli w jakichś trampkach/tenisówkach/halówkach albo butach do biegania nie przeznaczonych - to stąd problemy. Na początek bym sugerował buty w stylu tanich ekidenów (coś koło 50 pln) z decathlona, jak się wzmocnisz i więcej pobiegasz to będziesz wiedziała.
biegam ultra i w górach :)
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Podpisuję się w całości pod 1. akapitem wpisu Marka.

Na amortyzację warto czasem spojrzeć nie z perspektywy amortyzowania tylko ochrony stóp przed urazami mechanicznymi i ugniataniem stóp przy długim biegu po asfalcie/betonie, szyszkach, żołędziach, gruntówce pokrytej tłuczniem itd.

P.S. Ekideny mają podeszwę raczej grubszą niż minimalna :)
claudia92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 07 sty 2015, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Teraz biegam w Nike zakupionych w Deichman, takie jak te w linku, nie sa to jakies specjalne buty do biegania...
http://alebuty1.net/3244,czarne_damskie ... TpOFiHtmko
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hassy pisze:P.S. Ekideny mają podeszwę raczej grubszą niż minimalna
TO wiem, ale lepsze na początek ekideny niż "cokolwiek" (bo jak dla początkującego to amortyzację mają wystarczającą i nie przeszkadzają za bardzo).
claudia92 pisze:Teraz biegam w Nike zakupionych w Deichman, takie jak te w linku, nie sa to jakies specjalne buty do biegania...
http://alebuty1.net/3244,czarne_damskie ... TpOFiHtmko
Zatem na początek polecam Ci najtańsze buty z decathlona, model to chyba ekiden 50, kosztują coś koło 50-60 złotych. Spokojnie i bezpiecznie w tym kilkaset km przebiegniesz (przy takiej wadze) i w tym czasie proponuję dodatkowo oprócz biegania dorzucić ćwiczenia rozgrzewkowe i rozciąganie po biegu i w dni wolne od biegu ćwiczenia ogólnorozwojowe (wzmacniające mięśnie). Oczywiście jeśli będą dla Ciebie wygodne. JEśli nie, to proponuję poprzymierzać buty - na początek im mniej systemów tym lepiej. Ma być wygodne na nodze. Nie daj się zbajerować sprzedawcom na jakieś cuda na kiju i inne niepotrzebne Ci rzeczy. Przy 50kg wagi amortyzacja naprawdę znaczenia dużego nie ma i nie tutaj należy szukać rozwiązania problemów.

Po tym czasie powinnaś pozbyć się dolegliwości bólowych, wzmocnić mięśnie i być już na tyle świadomą biegaczką, żeby być w stanie wiedzieć co Ci w butach pasuje, a co nie.
biegam ultra i w górach :)
claudia92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 07 sty 2015, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rozgrzewkę i rozciągania zawsze wykonuje, tak jak i ćwiczenia wzmacniające.

Bóle kolan miewałam już 1,5 rok temu, potem jakoś minęły aczkolwiek w podróży czy przy długim siedzeniu w jednej pozycji zawsze pobolewały.

Pół roku temu miałam bóle mięśni wewnątrz uda, robiłam USG i inne badania, które nic nie wykazały.
Zrobiłam tez RTG i byłam u ortopedy i niby też wszystko ok...

Teraz znów niestety zaczęły bolec;/

Dlatego ciągle poszukuje przyczyny moich bolących kolan..
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale z Twojego opisu w żadnym wypadku nie wynika, że bóle są na skutek biegania! Zatem nie bardzo widzę, jak but z dużą amortyzacją miałby pomóc.

Spróbuj od innej strony - zrób sobie podstawowe badania + badania poziomu (niedoborów) witamin. Jeśli dobrze pamiętam (ale głowy za to nie dam) to bóle kostno-stawowe są jednym z objawów niedoboru witaminy D. A taki niedobór występuje u większości społeczeństwa i nasila się - ot, taka niespodzianka właśnie w okresach późna jesień-zima-wczesna wiosna, kiedy jesteśmy mało na słońcu.
biegam ultra i w górach :)
claudia92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 07 sty 2015, 22:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

badania krwi tez nic nie wykazały.

wiem ze nie można wszystkiego zwalać na buty, ale z niczego ten ból kolan się nie wziął.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przeszłość -> biegałaś w butach nie do biegania, więc to może być przyczyna. Ale pisałaś, że kolana Cię bolą też jak siedzisz itp - no to nie od butów raczej.

Może coś z techniką nie tak? Lądujesz "na piętę"? Dobrze by było, gdybyś poszła do jakiegoś sensownego fizjoterapeuty oraz na trening do jakiegoś klubu/grupy, żeby trener popatrzył jak biegasz i coś podpowiedział. Co do biegu - postaraj się lądować "na śródstopie", jest tutaj cała masa postów na forum. Generalnie skracając i podsumowując: większość biegaczy zauważyła, że kolana dużo częściej bolą tych lądujących "na piętę", a nie "na śródstopie. W przeciwną stronę idą łydki - tzn lądowanie na śródstopie wymusza większą pracę łydki i (na początku) to ona zaczyna boleć. Z czasem mięsień się wzmacnia, przyzwyczaja niejako do pracy i jest ok, nic nie boli.

Przy takiej wadze to nawet jak masz problemy z kolanami zwykłe treningówki (np te z decathlona) dadzą radę. Jak chcesz koniecznie coś z asicsa to kup sobie gel-pulse (niekoniecznie najnowsze, mogą być "o jeden numer starsze" - to będą tańsze) -> to jest solida treningówka, amortyzowana. Nie kupuj butów o dużej amortyzacji, bo jesteś za lekka i nic Ci to nie da poza utrudnieniem i zamuleniem biegu.
biegam ultra i w górach :)
altmer
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 11 maja 2014, 00:10
Życiówka na 10k: 43:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dla mnie z Asics na początek najlepsze były/są Gel-Pulse, ważę ok. 75kg (jestem facet). Amortyzacja jest, ale nie za duża. Obecny model to Gel-Pulse 6, ja mam starszą wersję 5. Nie polecam bardzo dużej amortyzacji. Biegam dużo po twardym, te moje Gel-Pulse już się kończą i wymyśliłem sobie że kupię Adidas Glide Boost 7, skoro tak dużo osób je chwali. Amortyzacja b. duża, ale są też opisywane jako "najbardziej wszechstronne". Okazało się, że to buty kompletnie nie dla mnie, nosząc je czuję się jak na jakiś poduszkach, nie czuć gruntu, moja stopa jakby balansuje próbując złapać trwałe podłoże, zero przyjemności z biegania. Natomiast Gel-Pulse 5 bardzo sobie chwalę, na razie wymieniłem tylko wkładkę i wciąż biegam, w nich na liczniku już pewnie całkiem sporo powyżej 1000km, może ok. 1200km.

Tu jest opis serii Asics Run Long: http://www.pawelbiega.pl/asics-czyli-run-long-przeglad-butow/
Tu jest opis serii Asics Run Natural: http://www.pawelbiega.pl/asics-czyli-run-natural-przeglad-butow/
Poza Gel-Pulse 5 używam też starego modelu Gel-Hyper 33 oraz od niedawna mam Noosa Tri 9 - do biegów szybszych i zawodów. Te na razie mi wystarczają, nie mam powodów do narzekań.
Gel-Pulse 5 można dziś kupić na wyprzedażach. 6-tki też czasem są tańsze.

A tak poza tym to wg mnie @marek84 daje dobre porady :) Przy wadze 50kg problem z kolanami to dziwna sprawa, może zła technika, może rzeczywiście potrzebujesz butów bardziej do biegania. Ale tak jak pisałem, lepiej uważać na przesadną amortyzację, bo może się okazać że w tkich butach nie będziesz mogła biegać (i cieszyć się z biegania). Najlepiej iść do sklepu i przymierzyć buty z różną amortyzacją, jeśli się wahasz jaki poziom amortyzacji będzie OK.
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak, też myślę, że Marek słusznie prawi, ale i podpisuję się pod powyższymi uwagami Altmera :) Doświadczyłem też podobnych niemiłych doznań biegania w zbyt amortyzowanych butach. "Pływanie", szukanie podłoża, mniejsza stabilność na nierównym gruncie, mulący bieg (ugniatanie takiej poduchy marnuje sporo energii). Itd. itp.

Problemy z kolanami mogą występować także przy niskiej wadze (a wcale nie muszą mieć miejsca przy większej), przy wyraźnie nieprawidłowej technice (którą są w stanie zamaskować amortyzowane buty), jeszcze słabych i przeciążonych treningiem nogach itd. - nawet jeśli ktoś nie ma medycznych problemów. Część z tych dolegliwości wpisuje się w normalny "pakiet cierpień początkującego". Tak, wiem, piszesz, że biegasz od paru lat, ale "z przerwami" - cokolwiek to znaczy. Jeśli przerwa była dłuższa a poprzedzający ją etap biegowy stosunkowo krótki to ciało wraca do punktu wyjścia.

Buty to tylko kawałek układanki. A żeby jeszcze zagmatwać to dodam, że istnieje szkoła mówiąca, że osoby ciężkie też mogą - a wręcz powinny - biegać w mało amortyzowanych butach :)
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

Może Asics GEL PULSE 6 ja właśnie mam 2 parę :) waże 86kg przy 178cm
NEVER GIVE UP
ODPOWIEDZ