Kojarzycie tych wieśniaków z Bangladeszu? Rżną layout palnikiem i dopieszczają pilnikiem.
Kto się boi skroić Bioma czy Free, ale chciałby poczuć się jak w Lamborgini czy ferrari, to polecam laczki z marketu za 25 zeta, do samodzielnej przeróbki na natural.
przed/po
w trakcie
Ostatnio zmieniony 10 maja 2012, 11:06 przez yacool, łącznie zmieniany 1 raz.
Od tego poniedziałku 12.07, znów w Lidlu sezon na bieganie. Buty, koszulki, kurtki. Może jakąś koszulkę lub kurtkę sobie sprawię. To w końcu mniej ryzykowne niż buty
Wyglądają obiecująco. Może jeszcze brakuje im nieco finezji. Jakiś retusz i podklejenie kawałkiem dętki lub cynglem z kolarzówki i zdziwisz się efektem końcowym własnego dzieła. Kluczem do sukcesu jest cierpliwość. Powodzenia.
Gdzież tam finezja, ja je rżnąłem nożem kuchennym
Następne będą bardziej profesjonalnie zrobione, w tych i tak już podeszwy odpadały a ja im tylko pomogłem.