ZACZYNAM ....z niczym;)

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

franklino, no tak, że skończyłam zawody na dychę po 4,85km, bo mi sie odechciało :bum: :ojoj:

o chudniesz Franka? :hej:

kojer, no weeeeź
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Wine therapy, hmm, to o mnie?
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

kojer, przełam się, będziesz miał takie fajne jedwabiste pod oczami, na pewno Ci się spodoba :hej:
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
kojer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1757
Rejestracja: 26 lip 2013, 11:09
Życiówka na 10k: 46:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Mama Kin pisze:kojer, przełam się, będziesz miał takie fajne jedwabiste pod oczami, na pewno Ci się spodoba :hej:
Jedwabiste pod oczami to mam worki ;).
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

katka ja uwazam ze to woda schodzi takze looz,w kazdym badz razie motywujacy wynik na wadze :hej:

głowa mnie dzis napikala,ale tak fest ze juz dwa ibupromy wciagnełam i nic...jakby od cisnienia bo tak pulsuje,zakłuwa,moze jakis wylew sie szykuje hehhehe :hej: :hej: :hej:
Obrazek
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

wylew deszczu się szykuje - od teraz ma padać i padać, i padać, aż do środy :lalala:
go get 'em tiger
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

u nas nie zapowiadają :tonieja:

franka zyjesz?
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
franklina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1395
Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!

Nieprzeczytany post

katka zyje,złego sie nie ima :ble: ale naprawde takiego bólu nie miałam nigdy :ojoj: kolezanka stwierdzila ze zatoki bo najmocniej przy pochylaniu ale nie do opisania,tak mocno...jak sie dzisiaj miałam schylac to az mi oczy łzami podchodziły...wiem,ze smiesznie to brzmi ,moze jakbym wyolbrzymiała ,ale ból naprawde odczuwalny,przeszkadzajacy...

4ibupromy poszły i jakby lepiej :bum: ale widze ze pogoda sie zmieniła...takze nie wiem...
Obrazek
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Dziendoberek.
Wszystkiego naj kazdej z mamus :hej:
Ja juz dzisiaj po porannej dyszce. Mialam bliskie spotkanie z pieskiem, tak na oko owczarek niemiecki. Stwierdzil, ze droga przylegla do jego posesji nalezy do jego terytorium, ktore trzeba bronic. Nie dyskutowalam, wolalam zawrocic. Troche podbiegow bylo, fajnie tak porozciagac lydki w biegu :spoczko: :bum:
Kate,jak katar?
Ostatnio zmieniony 26 maja 2015, 10:00 przez ASK, łącznie zmieniany 1 raz.
Hanna77
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 18 cze 2013, 14:13
Życiówka na 10k: 43:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a ja mam życiówkę. i to na trasie, na której większość ma gorsze wyniki o ok. 2 minut od swoich życiówek. mam pierwsze swoje 44 minuty. nie było łatwo, ale zgonu tez nie miałam wiec to chyba jeszcze nie koniec.
katekate, co się stało?
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

ASK fajnie masz! katar jest rano, później kaszel, ale dziś już idę pobiegać ;-)
Hanna gratuluję!!! co się stało?? nie wiem, w połowie wyścigu mi się odechcialo i zeszlam z trasy :-\
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
ASK
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1733
Rejestracja: 02 gru 2013, 08:51
Życiówka na 10k: 50:08
Życiówka w maratonie: 4:43:44
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Kate, a moze organizm dal Ci znac, ze w obliczu infekcji nie chce takiego wysilku jak zawody?
Awatar użytkownika
Tomasz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 427
Rejestracja: 03 mar 2014, 18:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Kasia, ładuj duże porcje witaminy C i poczytaj jakąś fajną książkę. Parę dni przerwy jeszcze nikogo nie wykończyło.
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

:spoczko: podobno zawodnicy w szczycie formy na taperingu łapią infekcje
nic mi nie będzie :usmiech: ale dziękuję za troskę :uuusmiech:

NAJLEPSZEGO mamuśki!!!!!!!
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Mama Kin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1178
Rejestracja: 05 cze 2014, 23:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: somewhere else

Nieprzeczytany post

no cześć, to ja, mama :hej: samych radości!!
go get 'em tiger
ODPOWIEDZ