Trening do Półmaratonu Warszawskiego

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Gdyby ktoś miał jakieś pytania.
Na bieganie.pl
Na stronie Fundacji
New Balance but biegowy
Midi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 290
Rejestracja: 30 mar 2009, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zmienna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tylko to wyzwolenie - to w 1945 było :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No fakt, głupia pomyłka :)
bezul
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 09 lis 2006, 17:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: jest istotna

Nieprzeczytany post

Czy będzie wersja programu treningowego dla startujących w sztafecie? :)
http://polibuda.info
jlucz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 12 lis 2008, 10:16

Nieprzeczytany post

no dobra. dziś zrobiłem pierwszy trening zgodnie z planem - 80 minut wybiegania. ostatnie dwa miesiące biegałem raczej spokojnie (3 razy w tygodniu po 10km w pierwszym zakresie i około 15km na dłuższe wybiegnie) bez żadnego planu wiec bardzo sie ciesze ze wracają elementy szybkościowe ;-)

fajny plan bo ułożony w moje dni wtoek, czwartek, sobota, niedziela ;-)

dzięki

j.
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

bezul pisze:Czy będzie wersja programu treningowego dla startujących w sztafecie? :)

Ale sztafety chyba tym razem nie będzie?
truchcik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 19 wrz 2009, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Podkowa Leśna

Nieprzeczytany post

Chyba jednak będzie sztafeta...zapisy ruszają 25 stycznia :taktak:

25 stycznia 2010 ruszają zapisy na 3.sztafetę 5razy5!
Wszystkie drużyny serdecznie zapraszamy do udziału w tej zdrowej rywalizacji.


http://www.5razy5.pl/


Pozdrawiam :usmiech:
Bieganie mnie uszczęśliwia:))
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

No tak, nie zauważyłem.
tomeko
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 20 sty 2010, 13:43

Nieprzeczytany post

Witam,

przede wszystkim witam Szanownych Forumowiczów, to mój pierwszy post. W kontekście biegania to niestety nie wiele mogę o sobie powiedzieć (jeszcze :ble: ) ale mam zamiar zacząć biegać i jeśli się uda przygotować to wystartować w półmaratonie. Moją główna dotychczasowa aktywnością jest rower.

Pewnie moje zapytanie jest z tych raczej głupich ale wolę zapytać i narazić się na śmieszność niż realizować coś źle. Jak mam czytać ten plan treningowy (myślę o wersji "pierwszy start")?

"W poniższym programie wszędzie tam gdzie nie ma dodatkowego oznaczenia – powinniście biec z intensywnością konwersacyjną (70-75% tętna maksymalnego), czyli taką, podczas której możecie w miarę swobodnie rozmawiać."

Co oznacza 60minut np. w niedzielę 17 stycznia? Jaki rodzaj/forma treningu? Czy ciągły bieg z intensywnością "konwersacyjną" przez 60 minut czy może np. marszobieg? Jak to zrealizować? To samo dotyczy pozostałych dni? Chodzi mi o czas wyrażony w minutach. Jak najlepiej zrealizować te 60 minut?
Już jestem wdzięczny za wyjaśnienie.
Tomek
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Mam pytanie odnoście ewentualnewgo wydłużania niektórych biegów. W ubiegłą niedzielę planowo miałem biec 60', jednak wyszło mi ok. 85'. Dziś z kolei powinienem zrobić 40', ale chyba wrócę wcześniej z pracy i mam ochotę pobiegać dłużej. To są biegi w tempie konwersacyjnym, bez przebieżek. Po takich wydłużonych biegach czuję się ok, nic nie boli, żadnych zakwasów.
Jakie konsekwencje niesie za sobą takie wydłużanie treningu w odniesieniu do realizacji planu? Pozytywne czy negatywne?
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
Midi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 290
Rejestracja: 30 mar 2009, 21:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zmienna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kubako, w każdym planie treningowym aktywność jest równie ważna, co prawidłowa regeneracja.
Jeśli biegasz już od jakiegoś czasu, wydłużone treningi zdarzają Ci się raz na jakiś czas i nie musisz po każdym z nich tydzień leczyć obolałych mięśni, to nie ma problemu. Pamiętaj o ograniczeniu objętości treningu w ostatnich kilkunastu dniach przed startem, ale na razie 85 minut raczej Ci nie zrobi krzywdy. Ważne jest też to, żeby oprócz kilometrażu tj. dłuższych wybiegań stosować również inne bodźce treningowe, czyli trenować siłę i szybkość, no i nie zwiększać obciążeń treningowych jakoś drastycznie.
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dzieki. Tak jak pisalem wczesniej, podjalem sie realizacji planu pod polmaraton warszawski i wierze ze skomponowal go ktos kto ma o tym pojecie i umiejetnie umiescil w nim kazdy z wymienionych przez Ciebie elementow. Zastanawialem sie jedynie czy okazjonalne wydluzenie biegu o 25-50% nie wplynie negatywnie na plan jako calosc. Ale rozumiem, ze "mozna wszystko byle z glowa", tak?
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
00jan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 826
Rejestracja: 26 sie 2009, 00:18
Życiówka na 10k: 40:14
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Powinineś czuć, że mogłeś więcej zrobić.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

tomeko pisze:
Co oznacza 60minut np. w niedzielę 17 stycznia? Jaki rodzaj/forma treningu? Czy ciągły bieg z intensywnością "konwersacyjną" przez 60 minut czy może np. marszobieg? Jak to zrealizować? To samo dotyczy pozostałych dni? Chodzi mi o czas wyrażony w minutach. Jak najlepiej zrealizować te 60 minut?
Wszędzie jest mowa tylko o bieganiu, zakładamy, że są to osoby, które są w stanie przetruchtać 60 min.
60 minut truchtu to jest właśnie taki trening - to jest intensywność konserwacyjna.
Przerwy robisz tylko na przebieżkach ale oczywiście porażki nie będzie jeśli czasami z jakichś powodów gdzieś przystaniesz i w trakcie ciągłego biegu.
tomeko
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 20 sty 2010, 13:43

Nieprzeczytany post

dzięki za odpowiedź
ODPOWIEDZ