Jedzenie przed i po bieganiu
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 20 kwie 2014, 22:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Biegaczem jestem początkującym. Nigdy nie lubiłem jeść przed wysiłkiem, za każdym razem gdy idę np. popływać po posiłku, to źle się czuję (dziś np. pływałem po śniadaniu i podczas tego rozbolał mnie brzuch). Zaznaczam od razu, że ten dyskomfort pojawia się nie w wyniku "przeżarcia", bo zwykle pływam rano, a rano i tak zawsze mało zjadam. Stąd moje pytanie, może doradzicie mi jakieś "przekąski" przed bieganiem i co Wy osobiście preferujecie po bieganiu?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Może jestem dziwny ale przed bieganiem jem śledzia w oleju z suchym chlebem maczanym w tym oleju + ze dwa jajka z majonezem ugotowane na twardo + piję zieloną herbatę z miodem. Długo mnie to trzyma i nie mam po tym żadnych rewolucji żołądkowych. Po bieganiu jem banany i piję wodę z rozpuszczonym litorsalem.
Czytałem tu na formu, że wiele osób przed porannym bieganiem wypija kawę z masłem, ale że ja nie lubię kaw, to nie mam jak tego przetestować.
Ważne jest nie tylko to co jesz ale też jaki jest czas od zjedzenia do treningu. Jak czasami muszę iść pobiegać przed 6:00 to przed treningiem wypijam tylko zieloną herbatę z miodem i lecę, ale w tedy nie robię nigdy hardcorowych treningów tylko jakieś OBW1 do 60' - rano więcej czasu po prostu nie mam.
Czytałem tu na formu, że wiele osób przed porannym bieganiem wypija kawę z masłem, ale że ja nie lubię kaw, to nie mam jak tego przetestować.
Ważne jest nie tylko to co jesz ale też jaki jest czas od zjedzenia do treningu. Jak czasami muszę iść pobiegać przed 6:00 to przed treningiem wypijam tylko zieloną herbatę z miodem i lecę, ale w tedy nie robię nigdy hardcorowych treningów tylko jakieś OBW1 do 60' - rano więcej czasu po prostu nie mam.
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 20 kwie 2014, 22:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Cholerka, po spożyciu tych rzeczy nie potrzebowałbym nawet wysiłku żeby się źle poczuć :D Słyszałem też o kawie z masłem, ale szczerze mówiąc, kawę piję tylko jak mi się chce spać (a muszę czuwać), a z masła w ogóle nie korzystam, bo nie lubię. Śledzi też nie lubię :D Chyba jedyne z tego co by mi odpowiadało i nad czym szczerze mówiąc już wcześniej się zastanawiałem, to banan. Wprawdzie nie jest to dla mnie ulubiony owoc, ale chyba to najpopularniejsza rzecz jaką spożywają sportowcy :D Przynajmniej tenisiści, bo to moja ulubiona dyscyplina sportu (jako kibica :D). Zresztą same właściwości bananów skłaniają do tego aby je spożywać, gdy uprawia się sport :D
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 21 cze 2012, 10:59
- Życiówka na 10k: 41,26
- Życiówka w maratonie: 3,34,36
zawsze rano na godzinę przed bieganiem wciągam owsiankę na wodzie (czasami pół na pół z mlekiem) mniej więcej taką:
płatki owsiane 25g, płatki jaglane 25g, siemię lniane 5g, migdały 5 sztuk, wiórki kokosowe 3g, rodzynki 5g..
kiedy owsianka mi się ugotuje dorzucam banana i łyżkę miodu, do tego wypijam szklankę wody z cytryną oraz kawę parzoną
po takim śniadaniu mogę biegać krótko, długo, szybko, wolno.. każdy rodzaj treningu..
po bieganiu zazwyczaj jem banana z jogurtem rzadziej kanapkę z nutellą lub masłem orzechowym, a później tradycyjne śniadanie.. zazwyczaj jaja gotowane..
płatki owsiane 25g, płatki jaglane 25g, siemię lniane 5g, migdały 5 sztuk, wiórki kokosowe 3g, rodzynki 5g..
kiedy owsianka mi się ugotuje dorzucam banana i łyżkę miodu, do tego wypijam szklankę wody z cytryną oraz kawę parzoną
po takim śniadaniu mogę biegać krótko, długo, szybko, wolno.. każdy rodzaj treningu..
po bieganiu zazwyczaj jem banana z jogurtem rzadziej kanapkę z nutellą lub masłem orzechowym, a później tradycyjne śniadanie.. zazwyczaj jaja gotowane..
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 382
- Rejestracja: 03 maja 2014, 17:57
- Życiówka na 10k: 42:15
- Życiówka w maratonie: brak
mleko bym raczej odradzal ze wzgledu na zoladek aczkolwiek wiadomo, ze na kazdy organizm inaczej dziala, wazne zeby ostatni posilek zjesc nie pozniej niz 2 godziny przed biegiem, a przed samym biegiem smialo mozesz zjesc banana na wzmocnienie.
5km - 20:16
10km - 42:14
Połówka - 1:35:16
Blog - https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41150
Komentarze -https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 07#p982707
10km - 42:14
Połówka - 1:35:16
Blog - https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=41150
Komentarze -https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... 07#p982707
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 594
- Rejestracja: 27 paź 2009, 07:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
Przed bieganiem rano kawa jak mi się chce to mielona, inka lub zbożowa z niewielką ilością mleka. Po takim czymś zawsze kupa ląduje w lesie a ja mogę biegać długo i szczęśliwie