ucisk i kłócie w kolanie

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jakoś od listopada delikatnie mnie kłóje i uciska w kolanie jak ruszam nogą czy to prostuje czy to zginam.
Czy to łękotka?
tu po lewej zewnętrznej stronie kolana jest lekko opuchnięte względem drugiej nogiObrazek


Do rodzinego jestem zniechęcony bo po skierowaniu i tak pewnie do końca roku czekanie na ortopede.
Zrobiłbym prywatnie usg i do ortopedy prywatnie ale kasy brak.
New Balance but biegowy
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miałem krótkie epizody z bieganiem i chciałbym też do tego wrócić dla zdrowia.
Tak sobię myślę, że głównym powodem mojego bólu kolana jak i tez raz lewej raz prawej pięty jest nadwaga :spoczko:
Pracę mam taką, że bardzo dużo chodzę i pewnie te kilogramy mi przeszkadzają.

Ostatnio przeżyłem szok stają na wadzę. Przy 179 cm mam 86 kg:/ Co wy o tym myslicie?
Przy takiej wadze nie da się moim zdaniem dużo chodzić, biegać bez obciązania stóp, kolan

Jestem coraz starszy, coraz gorzej się czuję z roku na rok. Obecnie rocznikowo 33 lata.
Chciałbym poprawić kondycję. Zwiększyć wydolność.
Wcześniej rajcowały mnie osoby, które miały dużą masę mięśniowa. Tacy pakerzy z siłowni ale ostatnio coś mi sie zmieniło.
Chciałbym być jak najbardziej wydolny w sensie wytrzymałościowym, tlenowym. Rower, bieganie bo tak naprawdę myślę, że to jest zdrowe. Wydolność tlenowa+ niska waga. Powiedzmy przy moim wzroście taka 70 kg + bieganie, rower niż takie kloce z siłowni z obciążonymi stawami itp.
Awatar użytkownika
wojtekkos2
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 07 lut 2013, 21:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gruszczyn k/Poznania

Nieprzeczytany post

To wygląda na ITBS.
Obrazek
Awatar użytkownika
synergia_mj
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 26 sty 2014, 11:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

W trakcie wysiłku tez boli kolano ?
Peciu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 01 kwie 2017, 10:36
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

O kolana przy bieganiu trzeba dbać. Szkoda, że wiele osób się za nie zabiera nic nie poczytawszy najpierw. Sam mam paru kolegów którzy poniszczyli sobie kolana, bo nie myśleli o dobrych butach na start.
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Wow, Peciu, no zobacz jaka ignorancja.
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2017, 23:28 przez squarePants, łącznie zmieniany 1 raz.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
Tomeck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 665
Rejestracja: 17 lut 2016, 17:30

Nieprzeczytany post

Peciu pisze:O kolana przy bieganiu trzeba dbać. Szkoda, że wiele osób się za nie zabiera nic nie poczytawszy najpierw. Sam mam paru kolegów którzy poniszczyli sobie kolana, bo nie myśleli o dobrych butach na start.
Też lubię martensy.
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z kolanem dalej jest problem. Robię jakieś tam ćwiczenia z internetu na itbs. Smaruję diclofenakiem kolano ale to nic nie daje.

Po wypłacie idę na usg kolana bo z kolanem jest ciut gorzej. Często boli mnie nawet jak idę prosta droga a nawet jak mam wyprostowaną nogę to też boli jak prostuję na maxa.
Jednak najgorzej jest jak mam zgiętą nogę i ją chcę wyprostowac to takie szczypanie, kłócie masakra.
Mam tez pewne podejrzenie. Jakiś czas temu byłem u rehabilitanta z kręgosłupem. Mam pogłębioną kifoze i lekką skoliozę i mam niedrówne biodra okolice 1 cm. Rehabilitant doradził mi abym chodził na codzien bez wkładki wyrównującej 1 cm.Wcześniej około 3 lat była podpiętka 1 cm.
Po krótkim czasie jednak zaczał się bół kolana dłuższej nogi. Być może jest przeciążona ta dłuższa nogą gdyż w pracy dużo chodzę i dzwigam.

Mam głupie pytanie.. przy ibs smarować kolano czy te pasmo biodrowo piszczelowe?
bosak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1083
Rejestracja: 10 lut 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Daj sobie spokój z jakimkolwiek "smarem". One nie leczą a jedynie zagłuszają faktyczny ból nogi. Diclofenak to mocny lek przeciwbólowy, a nie przeciwchorobowy... Najpierw szukaj źródła problemu.
Karo25
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2017, 15:08
Życiówka na 10k: 49:37
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hmmm, ja przełomem kwietnia miałam bardzo podobne stany bólu w kolanie: ból czułam i w trakcie aktywności, a nawet przy zwykłym siedzeniu (w zasadzie to w momencie gdy wstawałam - tak jakby był to skutek tego, że po godzinie, dwóch siedzenia kolano się "zastało"). Początkowo również próbowałam smarować przeciwbólowymi maściami, jednak nie czułam większej różnicy. Następnie znajoma fizjoterapeutka obkleiła mi to kolano tejpami i wtedy już jakby rzeczywiście czułam trochę ulgi. Oczywiście w momencie pojawienia się bólu - przestałam biegać. Ostatnio w sobotę, korzystając z bardzo korzystnej pogody poszłam pobiegać i ani w trakcie, ani po treningu nie czułam i nie czuję bólu.

Wydaje mi się, ze w moim przypadku wystarczyło odczekać i dać kolanu odpocząć (jakby nie było 3 tyg nie biegałam), mam nadzieję, że ból ustąpił na stałe - co jeszcze mogę dodać to nielekceważenie rozciągania - kilka minut stretchingu to nie strata czasu, a zadbanie o swoje kolana i stawy. ;)

Pozdrawiam!
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

byłem dzisiaj na rowerze się rozruszac i kolano nie bolalo ale jak wstałem z roweru i wyprostowałem nogę.. :szok: teraz nawet nie potrafię zrobić przysiadu na 2 nogach nie da rady , po wypłacie ide na usg nie ma co zwlekać.
30 minut na rowerze a tak mi kolano dało popalić,że szkoda słów ale ból zaczął sie dopiero jak wyprostowałem nogę po rowerze eh a nie jak pedałowałem.
Karo25
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 17 sty 2017, 15:08
Życiówka na 10k: 49:37
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może jednak musisz udać się do specjalisty, który wyśle Cię na właściwe badania? To już dość przewlekła dolegliwość, a z kolanem nie ma żartów... Trzymam kciuki!
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wyniki Usg:
Obrzęk błony maziowej do 14 mm w zachyłku nadrzepkowym
Towarzyszący proces wysiękowy w obrębie zachyłka nadrzepkowego do 5 mm.
Zmiany obrzękowe ciała tłuszczowego Hoffy.

Co mi jest? kilka dni temu próbowałem pojeździć na rowerze. Na rowerze było ok. Jednak jak zszedłem pierwszy raz z roweru po około 5 km to nie mogłem zrobić ani przysiadu ani wyprostować do końca nogi przez silny ból. 2 godziny po rowerze przeszło.
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy ktoś pomoże? już koniec roku a kolano jak bolało tak boli dalej :/
Wyniki Usg:
Obrzęk błony maziowej do 14 mm w zachyłku nadrzepkowym
Towarzyszący proces wysiękowy w obrębie zachyłka nadrzepkowego do 5 mm.
Zmiany obrzękowe ciała tłuszczowego Hoffy.

Byłem u fizjoterapeuty to twierdzi,że mam słabe mięsnie uda :/ i kolano na tym cierpi. .czy jest to możliwe?
Byłem u ortopedy to przepisał leki przeciwólowe i siarczan chondroityny. Leki przeciwbólowe mam brać przez dłuższy okres czasu a nie doraźnie.
piotr27
Wyga
Wyga
Posty: 57
Rejestracja: 12 wrz 2012, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

hej, witam forumowiczów.
Już chyba znam powód kłopotu z kolanem :/Od nastolatka miałem pogłębioną kifozę i łagodną skoliozę.
Dopiero do mnie teraz dociera...że prawopodobnie skrzywienie miednicy progresuje. Aktualnie nie myślę o bieganiu.
Jakieś 2 lata wstecz też nie wiedziałem dlaczego przewlekle bolała mnie lewa pięta.
Nawet na starym zdjęciu rtg widać, że lewe biodro było już nieco wyżej niż prawe. Tak jakby lewa noga była dłuższa.W dodatku przytyłem kilka kilogramów co dodatkowo działa na niekorzysc.
Prawe biodro jest niżej, widzę to teraz w lustrze i czuję dotykając biodra. Co dziwne wcześniej tego zbytnio nie czułem ani nie widziałem w lustrze.
W zeszłym roku został zlecony rezonans ls z powodu bólu dolnego odcinka kręgosłupa i prawego biodra. Reoznanas miałem 26 marca i czekam na wyniki.
Byłem też u fizjoterapeuty. Doradził abym zrobił dobre rtg całej miednicy i wtedy coś więcej będzie mógł doradzić. Dostałem zestaw ćwiczeń na pogłębioną kifozę, zestaw ćwiczeń na biodra i odcinek ls.

Kiedyś znajomi mi mówili,że dziwnie biegam jakbym nogę ciągał ale ja tego nie czułem. Dopiero ostatnio czuję to nawet przy chodzeniu. Więc albo mi się pogłębia skrzywienie miednicy albo czuję to bardziej bo sporo przytyłem.
W ciągu roku z około 83 kg dobiłem do 93.Także przez małą aktywność bo plecy biodro i kolano..Od niedawna wdrożyłem szybkie marsze aby zbić wagę w dół.Włożyłem podpiętkę 1 cm ale nie widzę zbytnio różnicy. Dalej chód niestabilny.

Tutaj jest fota ls z 2015 r a czuję,że teraz jest sporo gorzej
https://zapodaj.net/27416ee842cc7.jpg.html
ODPOWIEDZ