Jaki mam kluczowy brak w przygotowaniach do maratonu ?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 11 lut 2015, 08:24
- Życiówka na 10k: 44:54
- Życiówka w maratonie: 3:56:45
Braci biegowa, jaki mam Waszym zdaniem kluczowy brak w przygotowaniach do maratonu i jak go wyeliminować?
Rok temu przygotowywałem się do Sztokholmu (1szy w życiu maraton). Na miesiąc przed maratonem miałem HM = 1:45:20; na 2 tyg do maratonu 10k=46:19; a sam maraton ... 3:57:55. A tutaj wykres tętna z biegu (HRmax=180) >>> http://2.bp.blogspot.com/-P8PAYrhoXKQ/V ... Btetna.jpg.
Pół roku temu biegłem Frankfurt. Na 6 tygodni przed miałem HM=1:42:06; na dwa tygodnie przed 10k=44:54, a sam maraton ... 3:56:45. A tutaj wykres tętna z biegu (HRmax=180) >>> http://3.bp.blogspot.com/-h89hdumPoOQ/V ... Btetna.jpg.
Do OWM jeszcze trochę czasu. Na co postawić w przygotowaniach?
Rok temu przygotowywałem się do Sztokholmu (1szy w życiu maraton). Na miesiąc przed maratonem miałem HM = 1:45:20; na 2 tyg do maratonu 10k=46:19; a sam maraton ... 3:57:55. A tutaj wykres tętna z biegu (HRmax=180) >>> http://2.bp.blogspot.com/-P8PAYrhoXKQ/V ... Btetna.jpg.
Pół roku temu biegłem Frankfurt. Na 6 tygodni przed miałem HM=1:42:06; na dwa tygodnie przed 10k=44:54, a sam maraton ... 3:56:45. A tutaj wykres tętna z biegu (HRmax=180) >>> http://3.bp.blogspot.com/-h89hdumPoOQ/V ... Btetna.jpg.
Do OWM jeszcze trochę czasu. Na co postawić w przygotowaniach?
Ostatnio zmieniony 11 lut 2015, 08:58 przez wuhaes, łącznie zmieniany 1 raz.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
w fusach z kawy wyszło mi że na objętość.
same wykresy tętna to mało.nie wiemy ani jak trenowałeś, ani jakim tempem biegłeś. rozumiem że cię odcina w końcówce
btw. trasa w sztokholmie wygląda na bardzo fajną
same wykresy tętna to mało.nie wiemy ani jak trenowałeś, ani jakim tempem biegłeś. rozumiem że cię odcina w końcówce
btw. trasa w sztokholmie wygląda na bardzo fajną
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 11 lut 2015, 08:24
- Życiówka na 10k: 44:54
- Życiówka w maratonie: 3:56:45
Do obu maratonów wg planu Danielsa. 18 tygodniowy plan. Zrealizowany prawie książkowo. Tygodniowo 60-70km.
Bieg w Sztokholmie: http://results.marathon.se/2014/?conten ... event=STHM
Bieg we Frankfurcie: http://live.bmw-frankfurt-marathon.com/ ... ch_event=L
Bieg w Sztokholmie: http://results.marathon.se/2014/?conten ... event=STHM
Bieg we Frankfurcie: http://live.bmw-frankfurt-marathon.com/ ... ch_event=L
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 11 lut 2015, 08:24
- Życiówka na 10k: 44:54
- Życiówka w maratonie: 3:56:45
Sztokholm malowniczy, bez dwóch zadń. Ale sporo wzniesień. I dwukrotny wbieg na most Vasterbrom. I centrum miasta tez pod górkę. Ale za to finisz na stadionie.f.lamer pisze:w fusach z kawy wyszło mi że na objętość.
same wykresy tętna to mało.nie wiemy ani jak trenowałeś, ani jakim tempem biegłeś. rozumiem że cię odcina w końcówce
btw. trasa w sztokholmie wygląda na bardzo fajną
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jesteś klasycznym przykładem nie wydluzonego zawodnika.
Moze jestes też przykladem tego, że Daniels słabo wydłuża.
Wg mnie to jest dobry przykład działań dla Ciebie przy czterych treningach w tygodniu (tylko trzeba przeczytać wszystkie opisy, zwłaszcza wykonywania nadlzuszych treningow)
http://bieganie.pl/?cat=19&id=7446&show=1
Moze jestes też przykladem tego, że Daniels słabo wydłuża.
Wg mnie to jest dobry przykład działań dla Ciebie przy czterych treningach w tygodniu (tylko trzeba przeczytać wszystkie opisy, zwłaszcza wykonywania nadlzuszych treningow)
http://bieganie.pl/?cat=19&id=7446&show=1
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 7
- Rejestracja: 11 lut 2015, 08:24
- Życiówka na 10k: 44:54
- Życiówka w maratonie: 3:56:45
A nie sądzisz, że raczej to wina strategii biegu: za szybkie tempo na początku i potem, niezaleznie co było na treningu to jest odcięcie?Adam Klein pisze:Jesteś klasycznym przykładem nie wydluzonego zawodnika.
Moze jestes też przykladem tego, że Daniels słabo wydłuża.
Wg mnie to jest dobry przykład działań dla Ciebie przy czterych treningach w tygodniu (tylko trzeba przeczytać wszystkie opisy, zwłaszcza wykonywania nadlzuszych treningow)
http://bieganie.pl/?cat=19&id=7446&show=1
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Biegając 10k poniżej 45 minut masz "papiery" żeby maraton pobiec poniżej 3h30 czyli w tempie szybszym niż 4:59. Zacząłeś po 5:05, to nie jest wg najlepiej ale tez nie jakoś bezwzglednie źle. Strategia jest ważna ale ewidentne widać, że w treningu coś nie gra.
Moze były jeszce jakieś inne czynniki, bo tempo spada Ci bardzo szybko (chyba, że na kilometrach 10-15 to było celowe, mowię o Frankfurcie).
Moze były jeszce jakieś inne czynniki, bo tempo spada Ci bardzo szybko (chyba, że na kilometrach 10-15 to było celowe, mowię o Frankfurcie).
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
A nie sądzisz, że gdybyś napisał co i jak trenowałeś oraz jakim tempem biegłeś pierwsze 30 km maratonu i co jadłeś przed i w trakcie oraz jak się czułeś i co się stało to by było łatwiej? Z czego mamy wyczytać, jak szybko biegłeś te pierwsze 30km każdego z maratonów? Jakie tętna miałeś z tych HM i 10km?wuhaes pisze:A nie sądzisz, że raczej to wina strategii biegu: za szybkie tempo na początku i potem, niezaleznie co było na treningu to jest odcięcie?Adam Klein pisze:Jesteś klasycznym przykładem nie wydluzonego zawodnika.
Moze jestes też przykladem tego, że Daniels słabo wydłuża.
Wg mnie to jest dobry przykład działań dla Ciebie przy czterych treningach w tygodniu (tylko trzeba przeczytać wszystkie opisy, zwłaszcza wykonywania nadlzuszych treningow)
http://bieganie.pl/?cat=19&id=7446&show=1
Według czasów, które podajesz (HM i 10km) wersja Adama jest prawdopodobna. Ale może być też tak, że biegłeś 30km równo, ale za szybko - i odcięło. A może być też tak, że biegłeś teoretycznie ok (tzn zakładanym tempem) ale była zła pogoda, nie jadłeś, źle się czułeś i stąd wynik taki a nie inny.
Tym niemniej dla mnie, to zaczynasz za szybko i tyle. Jeśli masz HRmax 180 to nie powinno Ci wyjść HRśr z M (i to licząc duże obniżenie na ostatnich 10 km) na poziomie 160, bo to jest prawie 90% HRmax. Czyli z dużą dozą prawdopodobieństwa biegłeś pierwsze 30km na 90+% HRmax -> a to jest (dla zdecydowanej większości amatorów) mocno za szybko jak na maraton. Tak to się 15km biega, no może jeszcze HM by się obronił, ale nie M. Takie moje zdanie.
Spojrzałem na kalkulatory: dla HRmax 180 zalecane średnie HR dla M to jest 148, a Ty miałeś z pierwszych 30km istotnie powyżej 160. No to odcięło po prostu.
biegam ultra i w górach 

- krzychooo
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 757
- Rejestracja: 22 mar 2014, 07:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wg mnie Adam ma rację.wuhaes pisze:
A nie sądzisz, że raczej to wina strategii biegu: za szybkie tempo na początku i potem, niezaleznie co było na treningu to jest odcięcie?
Tempo początkowe wyszło za szybkie jak na Twoje ówczesne możliwości jednak było ono adekwatne do Twoich wyników z 5k i 10k. Potem tempo Ci spadało co może świadczyć o brakach w wytrzymałości spowodowanych małą objętością treningów a dokładnie pewnie zaniedbaniem tego wydłużania.
5k.....19:16- IV 2015
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
10k.....39:40 - IX 2018
21,1k.....1:29:31 - IX 2018
42,2k.....3:17:19 - X 2019
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
A te czasy z 10km i HM to z atestowanych tras? Nie przekłamane? Na jakich tętnach, bo mi tu wybitnie coś nie gra. Gdyby utrzymał przecież tętno z pierwszych 30km to by maraton w obydwu przypadkach pobiegł powyżej 90% HRmax. Przez 3,5 godziny? Jak maraton biegnie na ponad 90% HRmax to jak biegnie 10km? Na 97-98% przez 45 minut ????
Nie mam aż takiego doświadczenia, ale dla mnie to nierealne jest trochę. Może HRmax lipne? No po prostu to nie pasuje do siebie...
Nie mam aż takiego doświadczenia, ale dla mnie to nierealne jest trochę. Może HRmax lipne? No po prostu to nie pasuje do siebie...
biegam ultra i w górach 

- kuczi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1809
- Rejestracja: 20 maja 2014, 13:14
- Życiówka na 10k: 41:20
- Życiówka w maratonie: 3:30:12
- Lokalizacja: Sieradz
- Kontakt:
Z jakim VDOT trenowałeś ? Czy podwyższałeś VDOT co 6 tygodni ? Co to za plan, czyżby 2J ?wuhaes pisze:Do obu maratonów wg planu Danielsa. 18 tygodniowy plan. Zrealizowany prawie książkowo. Tygodniowo 60-70km.
[/url]
-
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 23 lis 2014, 19:40
- Życiówka na 10k: 40:40
- Życiówka w maratonie: 3:28:08
Wynik z 10km czy z HM ma tylko częściowe przełożenie na wynik maratonu (zależy to w dużym stopniu od treningu/budowy ciała predyspozycji). Tętno raczej nie kłamie.
W mnie za szybko zacząłeś w obydwu przypadkach, co widać na wykresie tętna. W żadnym z tych przypadków nie byłeś gotowy na przebiegnięcie maratonu z taką prędkością.
Ja też miesiąc przed maratonem biegam połówkę i na tej podstawie wyliczam tempo docelowe maratonu. W moim przypadku to HMx2 + 10-15 min (choć tu wiele zależy od rodzaju treningu, który wykonywałeś).
Wg tego wzoru w Sztokholmie byłeś przygotowany na ok. 3:45, zaś we Frankfurcie na ok. 3:40. Biegnąc pierwsze 21km znacznie szybciej nie miałeś żadnych szans dobiec w tym tempie do mety.
W Twoim przypadku przy HR max 180, tętno maratońskie powinno oscylować w okolicy 160 BPM, z tym że ja sugerowałbym pobiec pierwsze 10km na "zaciągniętym ręcznym" 150BPM, druga dycha 155BPM, a dopiero na trzeciej dyszce osiągnąć docelowe 160BPM.
Przy uwzględnieniu długich wybiegań w treningu i odpowiednim odżywianiu na trasie, nie powinieneś po raz kolejny spotkać się ze ścianą.
Do zobaczenia na OWM.
W mnie za szybko zacząłeś w obydwu przypadkach, co widać na wykresie tętna. W żadnym z tych przypadków nie byłeś gotowy na przebiegnięcie maratonu z taką prędkością.
Ja też miesiąc przed maratonem biegam połówkę i na tej podstawie wyliczam tempo docelowe maratonu. W moim przypadku to HMx2 + 10-15 min (choć tu wiele zależy od rodzaju treningu, który wykonywałeś).
Wg tego wzoru w Sztokholmie byłeś przygotowany na ok. 3:45, zaś we Frankfurcie na ok. 3:40. Biegnąc pierwsze 21km znacznie szybciej nie miałeś żadnych szans dobiec w tym tempie do mety.
W Twoim przypadku przy HR max 180, tętno maratońskie powinno oscylować w okolicy 160 BPM, z tym że ja sugerowałbym pobiec pierwsze 10km na "zaciągniętym ręcznym" 150BPM, druga dycha 155BPM, a dopiero na trzeciej dyszce osiągnąć docelowe 160BPM.
Przy uwzględnieniu długich wybiegań w treningu i odpowiednim odżywianiu na trasie, nie powinieneś po raz kolejny spotkać się ze ścianą.
Do zobaczenia na OWM.
-
- Wyga
- Posty: 52
- Rejestracja: 23 lis 2014, 19:40
- Życiówka na 10k: 40:40
- Życiówka w maratonie: 3:28:08
Wg mnie biegając HM na 1:42, nie ma praktycznie żadnych szans na maraton poniżej 3:30. W tym wypadku 10 nie ma żadnego znaczenia.Adam Klein pisze:Biegając 10k poniżej 45 minut masz "papiery" żeby maraton pobiec poniżej 3h30 czyli w tempie szybszym niż 4:59.
Z mojej perspektywy wszystko gra i zadziałało wręcz książkowomarek84 pisze:A te czasy z 10km i HM to z atestowanych tras? Nie przekłamane? Na jakich tętnach, bo mi tu wybitnie coś nie gra. Gdyby utrzymał przecież tętno z pierwszych 30km to by maraton w obydwu przypadkach pobiegł powyżej 90% HRmax. Przez 3,5 godziny? Jak maraton biegnie na ponad 90% HRmax to jak biegnie 10km? Na 97-98% przez 45 minut ????

- lipton
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 384
- Rejestracja: 17 cze 2013, 19:57
- Życiówka na 10k: 42:44
- Życiówka w maratonie: brak
Z 1:40:33 na 5 tygodni przed maratonem, nabiegałem 3:28:27, więc jakby to powiedział Francuz szansesą. Przy właściwym treningu taki wynik jest jak najbardziej realny.pogrodnik pisze: Wg mnie biegając HM na 1:42, nie ma praktycznie żadnych szans na maraton poniżej 3:30. W tym wypadku 10 nie ma żadnego znaczenia.
10k - 40:50 - 23.05.2015 / 15k - 1:03:56 - 23.11.2014 / 21k - 1:31:38 - 30.03.2014 / 42k - 3:16:26 - 11.10.2015
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=44539]Blog[/url] -> [url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=44554]Komentarze[/url]
[url=https://connect.garmin.com/modern/profile/filiplipowski]Garmin Connect[/url]
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Wyniki w HM do wyników z 10km są słabe, od razu widać, że brakuje wytrzymałości i wytrzymałości tempowej, to jasne, że wynik w maratonie musi wyjść słabszy. Po 5.05 maraton otwiera osoba biegająca połówkę poniżej 1.40 z wyniku koło 45-46 na dychę i ona może się zbliżyć do 3.30. Za szybkie otwarcie musi owocować porażką, trudno strategię w maratonie opierać na wynikach z 5 czy 10km jak już HM jest dużo słabszy. Objętości do biegania 3.30 robiłeś wystarczające ale plan Danielsa (robiony dokładnie) nie jest na ten poziom biegania, jak Adam pisał - słabo wydłuża i wymaga modyfikacji
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880