do 1 i 10 km

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

@Adam, chyba chodziło Ci o rytmy, bo przebieżki nie zawsze są tak intensywne i mają inny cel.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

barcel pisze:@Adam, chyba chodziło Ci o rytmy, bo przebieżki nie zawsze są tak intensywne i mają inny cel.
To przytocz jakąś definicję przebieżki, to zobaczymy.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Rzeczywiście, definicja przebieżki przytaczana w literaturze pokrywa się z przytoczonymi przez Ciebie (@Adam) założeniami, choć mówią też (definicje), że jest to prędkość biegu milowego, a Ty sugerowałeś, że się je biega szybciej niż tempo wyścigu na 1000m. I tu z praktycznego punktu widzenia, w dużej mierze zależy od zawodnika i jego specjalizacji.
Z praktycznej wiedzy, to rytmy częściej biega się właśnie w prędkościach wyścigu na 1000m, a przebieżki, owszem prędkości dochodzą do takich wartości, ale nie zawsze. Często są one stosowane jako element rozluźniający np. po sile biegowej, wówczas nie zawsze są one tak szybkie (szybciej niż wyścig na 1000m), ale nadal żwawe.

Podsumowując, merytorycznie wszystko się zgadza, to ja zrobiłem zamieszanie. Niemniej w praktyce, występują różne rodzaje przebieżek, jeśli można to tak ująć :-)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

barcel pisze:Niemniej w praktyce, występują różne rodzaje przebieżek, jeśli można to tak ująć :-)
Tak, dlatego ja stosuje moją definicję, gdzie przebieżką jest tempo jakie możemy utrzymać przez maks 90 sek, maks 2 minuty, czyli zdecydowanie szybciej, niż 1000m. Ale biegamy oczywiście tylko 20 sek.
VO2max

Nieprzeczytany post

Znam jednego co robi przebieżki po treningu z pogranicza intensywności WB2/WB3
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Pytanie jakie cele chcemy przez to osiągnąć. Wiele osób rzeczywiście pewnie używa Rytm na to co ja nazywam przebieżką.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

To chyba Adamie coś zmieniło się w Twoim definiowniu przebieżki. Jeżeli dobrze kojarzę, to jeszcze jakiś czas temu mówiłeś o maksymalnym 4 minutowym wysiłku (Tłumaczyłeś komuś, że nie chodzi o tempo mili, tylko o cztery minuty, czyli tyle ile zajmuje przbiegnięcie mili wyczynowi). Coś konkretnego sprawiło, że stwierdziłeś, ze jednak trzeba to biegać szybciej czy moze ja źle coś kojarzę?
Krzysiek
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
Rolli pisze:Generalnie powinno sie zaczynac od szybkosci. Im młodszy sportowiec, tym jest to ważniejsze.
Ja odpowiadam na pytanie założyciela wątku. Czy młody człowiek ma trenować do 10k to odrębna sprawa.
10k to czysty "tlen". 1000m to wysiłek mieszany. Wiec jak sie poprawi "tlen" to 1000m tez pójdzie do góry. Pozatym, w treningu do 10k (jak i każdym innym) robi sie przebieżki które są zazwyczaj szybsze niż tempo do 1000m, wiec to nie jest tak, że jak sie trenuje do10k to biega sie tylko wolno.
Tak, ale źle odpowiedziałeś.

Mlody człowiek trenujący na 1000 poprawi sie lepiej na 10km jak ktoś kto trenuje na 10km poprawi sie na 1000m.

Przede wszystkim długoterminowo.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rolli, chyba nie rozumiem co napisałeś, ale ponieważ twierdzisz, że coś źle napisałem, a ja uważam, że dobrze, to pozwolę sie z Tobą nie zgodzić.
Buniek pisze:To chyba Adamie coś zmieniło się w Twoim definiowniu przebieżki. Jeżeli dobrze kojarzę, to jeszcze jakiś czas temu mówiłeś o maksymalnym 4 minutowym wysiłku (Tłumaczyłeś komuś, że nie chodzi o tempo mili, tylko o cztery minuty, czyli tyle ile zajmuje przbiegnięcie mili wyczynowi). Coś konkretnego sprawiło, że stwierdziłeś, ze jednak trzeba to biegać szybciej czy moze ja źle coś kojarzę?
Buniek, to jakieś nieporozumienie. Nie wiem dlaczego miałbym coś pisać o wysiłku 4 minutowym. W każdym razie nie znajduje żadnego logicznego uzasadnienia. A może ja poprostu "rozszyfrowałem" w ten sposób Danielsa? Nie chce mi sie teraz liczyć (mam tylko telefon) ale te jego "repetitions"'(czy jak to tam jest na Polski przetłumaczone) może to jest właśnie tempo 4 minutowego wysiłku? Jesli tak, to ja pewnie poprostu tłumaczyłem komuś skąd takie a nie inne tempo tego akcentu u Danielsa. Jak teraz myśle to mi to bardzo do Danielsa pasuje. Powinienem to wiedzieć na wyrywki, ale te jego strefy wydają mi sie poprostu nielogiczne, wiec sie do nich nie przywiązuje.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13299
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Rolli, chyba nie rozumiem co napisałeś, ale ponieważ twierdzisz, że coś źle napisałem, a ja uważam, że dobrze, to pozwolę sie z Tobą nie zgodzić.
Pozwalam. :bleble:
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Jak teraz myśle to mi to bardzo do Danielsa pasuje. Powinienem to wiedzieć na wyrywki, ale te jego strefy wydają mi sie poprostu nielogiczne, wiec sie do nich nie przywiązuje.
No jednak nie. U Danielsa te jego Repetitions są w tempie wyścigu na milę, bez względu na poziom. Zupełnie bez sensu wg mnie.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Spojrzałem w jakieś stare dyskusje i rzeczywiście to o tłumaczenie Danielsa chodziło
Adam Klein pisze:
Morcin pisze:W książce u Danielsa znalazłem info - przebieżki wykonuję się w tempie biegu na mile i trwają około 20s . U Danielsa pod koniec biegów spokojnych wykonuję się około 8 na przerwie w truchcie .
To są Danielsowskie przebieżki. Powód dla ktrego ja sugeruję przebieżki jest konkretny: poprawienie zakresu wahadła. Wg mnie tego nie da się zrobić iegając w tempie na milę (nie u amatora).
Krzysiek Janik w rytmy v przebieżki pisze o tempie 1-1,5 km dla pro, czyli wysiłek około 3 minutowy (tak to dookreśla).

Tempo 90s wysiłku max. wydaje mi się okrutnie szybko.
Krzysiek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Kazdy "trener" (ten cudzysłów to w odniesieniu do mnie) ma jakąś swoją koncepcję, swój sposób tłumaczenia. Gdyby każdy zawodnik był super świadomy, to wogole żadnych określeń tempowych nie trzeba by było dawać tylko opisywałyby sie jaki efekt chcemy osiągnąć. Dlatego czasami by było w tempie jak do 1 km a czasami 90sek. Wyższe tempa dają okazje do wykonania jakiegoś specyficznego ćwiczenia. W trucie tego nie zrobimy. A faktycznie ile jesteśmy w stanie takie tempo utrzymać? Widziałeś na pewno tego gościa, który biegał te diagonalne po stadionie w Iten. On wg mnie biegał idealne przebieżki. A ile on byłby w stanie to utrzymać? Tak na oko ? Może rzeczywiście 1500m, lub tempo około 4min maksymalnego wysiłku. Ale czy jesli powiem to wolnemu biegaczowi amatorowi (nawet Tobie :) ) zeby robił przebieżki w tempie jak do 1500m to uważasz, że Twój ruch bedzie podobny do ruchu gościa z filmu? Tak samo obszerny? Raczej nie. W wielu przypadkach to bedzie "szuranie".
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Myślę, ze mój ruch nigdy nie bedzie tak wygladał. Wiem za to, że 10 x 100m w tempie mojego 90s maksa byłoby już konkretnym treningiem, a to samo w tempie 4 minutowego wysiłku mógłbym (ale i tak robię z rzadka) zrobić po każdym nie-akcencie.
Kiedyś biegałem przebieżki szybciej (może tak samo, jak teraz, ale to było relatywnie szybciej w porównaniu do innych prędkości) i mnie to wykańczało i ostatecznie je porzucałem. Odkąd zacząłem biegać je wolniej to robię ich znacznie więcej.
Krzysiek
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Buniek pisze:Myślę, ze mój ruch nigdy nie bedzie tak wygladał. Wiem za to, że 10 x 100m w tempie mojego 90s maksa byłoby już konkretnym treningiem, a to samo w tempie 4 minutowego wysiłku mógłbym (ale i tak robię z rzadka) zrobić po każdym nie-akcencie.
Kiedyś biegałem przebieżki szybciej (może tak samo, jak teraz, ale to było relatywnie szybciej w porównaniu do innych prędkości) i mnie to wykańczało i ostatecznie je porzucałem. Odkąd zacząłem biegać je wolniej to robię ich znacznie więcej.
Może wówczas było robić ich mniej, ale utrzymać jakość np. nie 10 a tylko 6 szt. Bo biegane za wolno nie dają tego efektu :-)
ODPOWIEDZ