Biegnij Warszawo 2015

[bieganie.pl]

Skomentuj artykuł Konkurs - wygraj pakiet startowy na Biegnij Warszawo

[harlan]

Dlaczego bieganie.pl tak mocno promuje Biegnij Warszawo? Jeszcze zrozumiałbym gdyby to był tekst reklamowy, wzięlibyście kasę, biznes to biznes niech reklamuje się kto chce. Ale skoro podpisał się Piotr Łudzik to chyba reklamą nie jest więc pisanie artykułu i informowanie jakie BW jest fajne bo koszulka w tym roku nie ma logotypu sponsora na całe plecy jest śmieszne. De facto sponsora już nawet nie ma Czy nie wystarczy im, że co chwile spamują skrzynki biegaczy biorących udział w poprzednich edycjach poprzez informowanie jak "mało" już wolnych miejsc i jak "mało" czasu zostało do biegu? Naprawdę musicie promować taką cieniznę? Jest tyle fajnych biegów w Polsce ale ciężko znaleźć info o nich bo skoro się nie zapłaci za "rzetelny artykuł" to nikomu się nie chce pisać. Zresztą dobry bieg nie potrzebuje promocji bo obroni się sam liczbą zadowolonych biegaczy po biegu i szybkimi zapisami w kolejnej edycji.

[Adam Klein]

Odpowiedź jest prosta. Jesteśmy patronem medialnym tego biegu, z Biegnij Warszawo (a wcześniej RunWarsaw) jesteśmy związani od czasów jego powstania, więc mamy do niego stosunek sentymentalny.

[harlan]

Okej, nie wiedziałem o tym. Teraz jest już wszystko jasne.

[Adam Klein]

Poza tym, nie bardzo rozumiem o co pretensje do samego biegu. Jaki inny bieg na 10 km w Warszawie ma równie fajną trasę? Bo dla mnie, jako dla Warszawiaka trasa jest bardzo fajna.

[harlan]

Jaki inny bieg na 10 km w Warszawie ma równie fajną trasę?

Bieg Niepodległości.

[Adam Klein]

Naprawdę? To mamy zupełnie różne rozumienie fajności.

[harlan]

Zapewne tak. Tak dla jasności dla mnie fajna trasa to taka która ma dobrą asfaltową nawierzchnię, szeroką jezdnię, jest dosyć płaska i mało kręta. Ogólnie taka po której biegnie mi się komfortowo. Jeśli natomiast najdzie mnie ochota pospacerowania po Alejach Ujazdowskich czy sprawdzenia czy palma "rośnie" to mogę udać się w niedzielę na spacer w tamte rejony a nie muszę zapisywać się na bieg i się tłoczyć. Jakoś po prostu podczas zawodów wolę skupić się na bieganiu niż na oglądaniu "fajnej trasy".

[qamil]

Mój sentyment do tego biegu skończył się kiedy cena za pakiet zaczęła się stopniowo podnosić a jakość biegu nie bardzo Sentyment też powinienem mieć bo kilka lat temu był to mój pierwszy bieg ale mam wrażenie, że organizatorzy robią wszystko by takich ludzi odpędzić.Grupa docelowa się zmieniła (a może od początku była inna niż się wydawało?).Nie jestem typem gościa, który musi mieć pakiet za 30 zł a w nim koszulkę techniczną i masę upominków od sponsorów (choć znam i takie biegi).Ten bieg po prostu od kilku edycji wali czystą komerchą na kilometr.Ja rozumiem, każdy chce zarobić.Trudzi się, załatwia mnóstwo spraw.Tylko jeśli ktoś co roku podnosi cenę i jeszcze stosuje typowy chwyt marketingowy ustalając cenę na 89 zł to po prostu jest to dla mnie chamstwo i cel czyli "Upowszechnianie biegania jako najprostszej formy ruchu" nie bardzo do mnie przemawia...

[krunner]

Dlaczego bieganie.pl tak mocno promuje Biegnij Warszawo? Jeszcze zrozumiałbym gdyby to był tekst reklamowy

Stary, ja natomiast nie rozumiem, dlaczego prowadzisz jakąś swoją prywatną krucjatę przeciwko BW. Nie chcesz biec, nie stać Cię ? To nie biegnij, nie ma przymusu.

Jeszcze trzy tygodnie temu cieszyłeś się jak jakiś idiota, kiedy podawano wiadomość, że frekwencja wynosi zaledwie 5.000 osób (dziś osiąga 9.000 osób, co za faaatalna wiadomość).

Nudzisz się pracy, w szkole, na kółku różańcowym ? Idź trochę pobiegaj, dobrze Ci zrobi.

krunner

[harlan]

Jak już przywołujesz mój wpis dotyczący BW to jakoś nie przypominam sobie, żebym w nim w jakikolwiek sposób pisał, że się cieszę z niskiej frekwencji. Pisałem o tym, że zapowiada się równie niska jak w roku ubiegłym i organizatorzy ratują się rozsyłając maile do uczestników poprzednich edycji i zachęcając do startu. Jak widać przyniosło to jakiś skutek skoro jest 9 000 osób na listach. Jak będzie na mecie to zobaczymy, ale całkowicie mi to obojętne. W sumie to w czasie ostatnich 2 tygodni otrzymałem 3 maile, więc jest to swoisty rekord, żaden inny organizator mnie tak gorąco nie zachęcał do startu w swojej imprezie. Ty natomiast przytaczając takie porównanie sam z siebie robisz idiotę. Brawo Ty.

A o moje bieganie się nie martw. Jakoś sobie radzę, ale ostatnio troszkę muszę luzować bo w niedzielę biegnę maraton. Więc w tym przypadku mniej biegania zrobi mi o wiele lepiej.

Aha, no i w BW nie biegłbym nawet jakbym znalazł pakiet na ulicy nie płacąc nawet złotówki. Nie dlatego, że prowadzę jakąkolwiek krucjatę a dlatego, że będę tydzień po Maratonie Warszawskim i zwyczajnie będę się regenerował.

[Qba Krause]

bez inwektyw ok? możecie dokończyć rozmowę na priv?

[harlan]

Ja już ją zakończyłem

[adarth]

Pobiegłem kolejny raz od 2010, dla przyjemności z myślą, że po Maratonie Warszawskim super kompensacja zadziała. Życiówkę kolejną zrobiłem (46:34, więc szału nie ma ). Bieg trudny, biorąc pod uwagę oczywiście życiówki. Ludzi tłum, Spacerowa a dzisiaj doszła jeszcze wysoka temperatura. Impreza świetna, z dużą radością się patrzy na tych wszystkich ludzi. Pakiet jak pakiet, jak ktoś biega, to nie powinien jęczeć. Koszulki są charakterystyczne, medal jest, płyny dają, strefy są, trasa całkiem dobrze oznakowana, fotek pewnie też będzie sporo. Czego chcieć więcej? Taniej? No cóż, nie widziałem nigdy kosztorysu takiej imprezy, ale spodziewam się znaczącej pracy wykonanej przez organizatorów zarówno w kontekście organizacyjnym jak i marketingowym, tego nie da się zrobić ot tak sobie, na wariata i bez pieniędzy.

Polacy mają dziwną przypadłość, chcą mieć książki za free, płyty za free, koncerty za free, filmy też za free, to i biegi też by mogły być za free (albo tanio). Taka już nasza natura. Najlepiej byłoby byśmy się szybciej wzbogacili, to byłoby łatwiej, ale do tego trzeba czasu.

[pogrodnik]

W mojej opinii to nie marudzenie Polaków, ale obiektywne porównanie innych biegów do BW.

Żeby daleko nie szukać Bieg Niepodległości w listopadzie ma wszystkie plusy które wymieniłeś.

Impreza tej samej skali.

Oprawa biegu wydaje się lepsza niż BW, trasa lepsza, pogoda "zazwyczaj lepsza", a kosztuje 50pln.