Redakcja Bieganie.pl
28 stycznia, Nowy Jork Wanamaker Mile podczas Millrose Games.
Halowy mistrz świata uniemożliwił Lagatowi wygranie tych unikalnych zawodów po raz dziewiąty.
Młodszy od Lagata o 13 lat Etiopczyk Deresse Mekonnen uzyskał wynik 3:58.58, jedynie 3 setne sekundy lepszy od poprzedniego triumfatora nowojorskiej Mili.
Gdy Mekonnen zaczął po dwóch okrążeniach nieco zwalniać, Lagat starał się go przejść, ale został powstrzymany. Pierwsza połowa biegu była wolniejsza – na półmetku zmierzono panom czas 2:01. Finałowe 400 m, Mekonnen pokonał w 55 sekund.
-Nie spodziewałem się wygranej, bo przez 6 miesięcy zmagałem się z chorobą żołądka. Byłem pewien, że wygra Bernard, to wspaniały biegacz, sądziłem, że zdołam z nim przegrać dziś o sekundę. Wszystko zmieniło się na dwa okrążenia przed metą, kiedy w głębi serca poczułem, że mogę dziś zwyciężyć.
W poprzednich edycjach prestiżowej mili, zazwyczaj to Bernard Lagat atakował na ostatnich metrach i przy dopingu nowojorskiej publiczności wpadał pierwszy na metę. Jednak w tym roku, mimo niewielkiej przegranej, doświadczony Amerykanin nie rozpaczał.
-Mój bieg nie był zły. Byłem świadomy, że nadchodzi zawodnik, który jest bardzo dobry i mądrze biegający na hali. Mekonnen był dziś silniejszy i nie pozwolił mi wygrać.
Mila rozgrywana jest na nietypowej hali usytuowanej w legendarnej Madison Square Garden, której okrążenie wynosi około 150 m.
Millrose Games to jedne z najstarszych zawodów lekkoatletycznych na świecie rozgrywanych w hali. Wyniki innych konkurencji rozgrywanych w ramach 104. edycji imprezy znajdują się na stronie www.millrose-games.com.
