Decathlon - pas z bidonami czy plecak?

Awatar użytkownika
bartochm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 394
Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
Życiówka na 10k: 50:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Hej!

Robi się coraz cieplej, biegam coraz dalej i przydałoby się transportować ze sobą coś do picia, plus telefon zawsze lubię mieć przy sobie.

Zastanawiam się gdyż w Deca znalazłem taki pas:

http://www.decathlon.pl/pas-z-2-bidonam ... 12250.html

ale w tej samej cenie jest taki oto plecak:

http://www.decathlon.pl/plecak-trail-sm ... 12248.html

Teoretycznie jest też tańsza wersja tego plecaka:

http://www.decathlon.pl/plecak-nawadnia ... 12236.html


Zależy mi jak już mówiłem na transportowaniu wody, telefonu, czasem warto by jakoś mieć przy sobie coś przeciwdeszczowego ( tutaj są dwie opcje przypięcie do pasa albo wrzucenie do plecaka ).

Macie jakieś doświadczenia z tymi produktami? Możecie mi coś doradzić ?
New Balance but biegowy
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

Mam inny pas z Deca, z 4 małymi buteleczkami, i plecak Canelback z bukłakiem.

Pas musisz zmierzyć, czy butelki nie będą ci skakać, jak nalejesz wody. Jest to bardzo irytujące. Może też się niekontrolowanie przemieszczać w górę i w dół.

Plecak z kolei to mokre plecy, ale i większa pakowność. Jak się zapnie pasek na piersiach i brzuchu, nawet daje radę.
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

moim zdaniem plecak jest dużo wygodniejszy :bum:
pas mi przeszkadzał zawsze, z plecakiem biegam swobodnie :)(mam ten 8l)
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z pasem biegłem dwa razy i wylądował w szafie. W tym roku kupuję plecak. Pas się majta, uwiera - no nie da się.
Awatar użytkownika
bartochm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 394
Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
Życiówka na 10k: 50:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Dzięki wielkie :)

W takim wypadku przymierzę się do tego 8l i zobaczymy jak wyjdzie.
RUN_for_FUN
Wyga
Wyga
Posty: 118
Rejestracja: 05 kwie 2016, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

squarePants pisze:Plecak z kolei to mokre plecy
Wydaje mi się, że bieganie to zawsze mokre plecy. Przynajmniej u mnie tak jest :lalala:
charm pisze:moim zdaniem plecak jest dużo wygodniejszy :bum:
pas mi przeszkadzał zawsze, z plecakiem biegam swobodnie :)(mam ten 8l)
A możesz podpowiedzieć czy jest tam jakaś "dziura" na wyprowadzenie słuchawek od telefonu? :)
Tu jestem:
Awatar użytkownika
bartochm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 394
Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
Życiówka na 10k: 50:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

unknownman pisze:A możesz podpowiedzieć czy jest tam jakaś "dziura" na wyprowadzenie słuchawek od telefonu? :)
Jest, widać to nawet na pierwszym zdjęciu na prawej szelce.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

unknownman pisze:
squarePants pisze:Plecak z kolei to mokre plecy
Wydaje mi się, że bieganie to zawsze mokre plecy. Przynajmniej u mnie tak jest :lalala:
tragedii nie ma - dużo bardziej mokre są jeśli wezmę "torebkę", tzn takie coś na telefon.. a pod plecakiem jakoś wybitnie spocona nie jestem (tzn nie jakoś dużo bardziej niż bez plecaka :lalala: )
unknownman pisze:
charm pisze:moim zdaniem plecak jest dużo wygodniejszy :bum:
pas mi przeszkadzał zawsze, z plecakiem biegam swobodnie :)(mam ten 8l)
A możesz podpowiedzieć czy jest tam jakaś "dziura" na wyprowadzenie słuchawek od telefonu? :)
nie sprawdziłam w domu, ale na pewno są dwie dziury do wyprowadzenia wężyka z bukłaka - na ramionach to po prostu tkanina na zakładkę ;)
Awatar użytkownika
bartochm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 394
Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
Życiówka na 10k: 50:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

A z tego najwyższego modelu ktoś z Was korzystał ?

http://www.decathlon.pl/plecak-do-biego ... 12245.html
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bartochm pisze:A z tego najwyższego modelu ktoś z Was korzystał ?

http://www.decathlon.pl/plecak-do-biego ... 12245.html
tylko mierzyłam w sklepie, ale odrzuciłam, bo jest zdecydowanie większy (aż takiego nie potrzebuję, poza tym do mnie za duży - jestem dość drobną kobietą), i sam w sobie sporo waży (sporo więcej niż ten 8l)
Najlepiej podjechać do sklepu i przymierzyć ;)

Z tym 8l biegam regularnie na basen, więc muszę zapakować kostium kąpielowy, dwa ręczniki sportowe, itd, i jeszcze się banan mieści ;)
Awatar użytkownika
bartochm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 394
Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
Życiówka na 10k: 50:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

charm pisze: Z tym 8l biegam regularnie na basen, więc muszę zapakować kostium kąpielowy, dwa ręczniki sportowe, itd, i jeszcze się banan mieści ;)

No to jak bananek wchodzi to jestem przekonany :D dzięki za info, podjadę jutro albo w czwartek do Deca i przymierzę :)
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bartochm pisze:
charm pisze: Z tym 8l biegam regularnie na basen, więc muszę zapakować kostium kąpielowy, dwa ręczniki sportowe, itd, i jeszcze się banan mieści ;)

No to jak bananek wchodzi to jestem przekonany :D dzięki za info, podjadę jutro albo w czwartek do Deca i przymierzę :)
banan niezbędny element :bum: (zwłaszcza, jak się ma na basen 10km, planuje się dobiec, popływać, i jeszcze wrócić... tylko wodę kupuję na miejscu - 1,5l, wypijam przed/po basenie)
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ja właśnie testuję ten ostatnio zalinkowany, najwyższy model i jestem bardzo zadowolony. pobiegnę z nim Bieg Rzeźnika.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
bartochm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 394
Rejestracja: 19 paź 2015, 18:30
Życiówka na 10k: 50:41
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:ja właśnie testuję ten ostatnio zalinkowany, najwyższy model i jestem bardzo zadowolony. pobiegnę z nim Bieg Rzeźnika.
No to ciekaw jestem jak się sprawdzi. Ja się obawiam, że dla mnie też będzie za duży bo Danonków to ja nie pojadłem jak byłem mały i mój wzrost 172cm często mi sprawa problemy z takimi rzeczami... Co prawda ramiona mam dość szeroko, ale bliżej mi kształtem do krasnala jak do normalnej osoby :P
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

to są chyba obawy na wyrost. po pierwsze, ja mam może 183cm, ale w klacie i w ramionach jestem wąski jak niedożywiony kurczak.
po drugie, plecak jest regulowany pod pachami i na klacie. przymierzyć, ocenić, zadecydować.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
ODPOWIEDZ