Dokładnie! ROzdaje ogórasy, a sam nie lepszy!

Sebastian musi być ekhmmm...

Gotowy

Nowy rok to i trzeba powoli układać listę startów na 2021:
5-6 marca Zimowy Ultramaraton Karkonowski
10-11 kwietnia Łódź maraton
8 maja Warneland 50km Olsztyn
3-6 czerwca Bieg Rzeźnika Sky
16-18 lipca Eiger Ultra
25-26 września Madryt półmaraton
23-24 października Rotterdam maraton
4-5 grudnia Walencja maraton

Garmin Ultra Race - voucher
Warsaw Track Cup - 3000m

. A gdzie jakaś 10?pfffu . ... nie wspominając już o pandemicznym

Drobnicy nie wpisuję (nie licząc WTC)

Czyli robisz wydłużenie w tym roku i porzucasz trening pod 10km

Nigdy! Trening klasycznie będzie pod dyszkę, z niego biegam dłuższe dystanse :D

Z dnia na dzień treningi wskakują coraz fajniej (nawet dzisija po 20km bnp kolejne 5km poleciałem na względnym luzie po 3'47), pora na sprawdzian.
Z tego co rozmawialismy albo 18go stycznia, albo 27go gdy przylecę z młodym z ferii - tylko cholera co wybrać. Z jednej strony takie ferie to lekki tapering i by się to pobiegło na świeżo, z drugiej strach jak będę na tym wyjeździe zmasakrowany, czy będzie czas na jakiekolwiek truchy, czy zmiana klimatu nic nie zepsuje etc. I co tu brać, na dzień przed wybyciem czy jednak od razu po powrocie.

Czyżby ktoś tu chciał spróbować pandemiczny zaatakować?

Nie, nie Po tym co jest przed nim, będe tak zajechany, że tam nie ma prawa wyjść coś sensownego :D

Dobra dobra. rozbisz rozeznanie co wyjdzie po zajezdni, żeby wiedzieć czy na świeżości wstydu nie będzie

Coś czuję, że na świeżaka byłby wstyd już teraz :D

Żadna próba podejścia do pandemicznego nie może być powodem do wstydu !

Stawiam że między 2:56-3:02 byś się zakręcił tak teraz bez niczego.

Jeśli Krystian jest w życiowej formie to myślę że powinien zakręcić się około 2:55
Z treningu pod 10km
Ale pękła mu guma w majtach...

Halo moderacja? Hejtujo! :D