Cześć, mam problem. Od wczoraj treningi nie są wgrywane na Movescount. Nie mogę też sparować najnowszej aplikacji w telefonie z zegarkiem - po wpisaniu kodu dostępu od razu parowanie się przerywa. Próbowałam z dwoma zegarkami (Amit3 Sport i Ambit3 Peak) i za każdym razem jest to samo - po wpisaniu kodu parowania się przerywa (a wpisuję kod właściwy). Ktoś ma pomysł jak można byłoby sobie z tym poradzić?
Paruję teraz przez aplikację w komputerze. Czy ktoś wie czy jest możliwość zobaczenia swoich treningów przez komputer, nie tylko w aplikacji mobilnej?

kojarzę że movescount miał być wyłączany, ale to wszystko co wiem.

wyłączanie movescount

Podsumujmy.
Kupiłem zegrek, w którym:
1 - moglem ustawiać plany treningowe (rozgrzewka, interwały, wychłodzenie, różne obciążenia, wyzwalanie stref tętnem, tempem biegu, czasem części treningowej itp). Ustawiane to było w aplikacji, aplikacja skasowana, już tego nie ustawię.

2 - mogę ustawić ekrany a na ekranach treść, w zależności od aktywności sportowej i upodobań. Ustawiane w Movescount, idzie do wyłączenia, nie ustawię...

3- Miałem dane o O2MAX, EPOC itp... Nie mam.

4. Od biedy mogłem (i tak robiłem) napisać kilka wierszy własnego kodu i uzyskać to, czego Suunto nie zrobiło. Nie mogę.


Ale mogę się pochwalić na portalach społecznościowych gdzie byłem...
Dziękuję Suunto....

Zastanawiałem się nad zmianą z garniaka na Suunto. Nie ma się co zastanawiać. W sieciach nie udostępniam nie chwalę się to w sumie nie potrzebny bajer ten 'zegarek' . Stoper będzie dokładniejszy w interwałach :D

Wysłane z mojego SM-N975F .

Warto wspomnieć, że na stronie Suunto ten zegarek jest cały czas oferowany i w specyfikacji ma podaną możliwość bezprzewodowej komunikacji, co w obecnej sytuacji jest (mówiąc delikatnie) minięciem się z prawdą.
Jako poznaniak (z urodzenia) będę zapewne mojego Ambita używał, tak długo, aż przestanie działać (a patrząc jak jest wykonany może to szybko nie nastąpić), ale po tym jak Suunto potraktowało swoich klientów, wydaje mi się mało prawdopodobne, żebym jeszcze kiedyś miał kupić jakiś produkt tej firmy.

No to jest chyba powód do reklamacji/zwrotu. I tu okaże się czy firma jest pro-kliencka. Tak przynajmniej mi się wydaje. Mam nadzieję że coś wywalczycie. Składajcie reklamacje. Powodzenia!

Wysłane z mojego SM-N975F .

Napiszę kilka sprostowań, bo oczy bolą.

Aplikacja na komórkę Movescount dalej działa! Owszem ze dwa dni nie było widać treningów, ale teraz widzę, że wszystko jest. Możliwe że Suunto wycofało się z wyłączenia aplikacji.

Serwis www.movescount.com działa i będzie dalej działał. Suunto planowało wyłączyć możliwość zgrywania treningów na movescounta.

Nawet jak go wyłączą to przecież jest jeszcze aplikacja suunto app.
Wszystko co i jak będzie, jest opisane na ich stronie
https://www.suunto.com/pl-pl/Wsparcie/faq-articles/transition/jak-korzysta-z-usug-suunto-na-zegarku-ambit3/

Na urządzeniach Appla aplikacji Movescount nie można już zainstalować.


Aplikacja Suunto rzeczywiście jest, tylko, że nie synchronizuje się z zegarkiem. Kontaktowałem się w tej sprawie z działem pomocy technicznej i odpowiedziano mi, że mam za nowe urządzenie (iPad) względem zegarka (a zegarek, jak napisałem w poprzednim poście, jest cały czas w oficjalnej sprzedaży). Dowiedziałem się też, że mam szczęście, że „po kablu” działa.

Czuję się wywołany do odpowiedzi...

Na szybkiego pierwszy punkt:
Aplikacji Movescount nie ma w sklepie google, przynajmniej ja jej nie mogę znaleźć.
Jeśli ktoś zna sposób, by utworzyć trening jak tutaj https://www.youtube.com/watch?v=lRuVME_6TSU, to poproszę o podpowiedź.

Artur

Nie ma jej, już kilka miesięcy. Co nie zmienia faktu, że wystarczy trochę się zaangażować i zainstalować ją z innego źródła. np.
https://apkpure.com/movescount/com.suunto.movescount.android



z tego co pamiętam, to nie działało za bystro. Bardziej mi się podobało robienie treningów programikami
http://www.ambitintervals.com/#!/

Co jest upierdliwe i sobie darowałem po dwóch razach. Suunto mnie oduczyło stosowania planowania treningów w zegarku. Do czegoś mamy mózgi.

Odniosłem wrażenie, że bierzesz Suunto w obronę, ba, miałem nadzieję, że coś się zmieniło, coś przegapiłem...
Niestety...

Do dalszych argumentów nie będę się ustosunkowywał.

Tę część mojej wypowiedzi mogę odwołać. Synchronizacja z aplikacją zainstalowaną na iPadzie, zapewne w rezultacie jakiś aktualizacji, zaczęła działać.