Strona 1 z 2
Codzienne truchtanie...?
: 04 sty 2003, 22:02
autor: TJ Karakoram Rider
Witam, mój drugi post... i jako że nie znalazłem odpowiedzi w archiwum - piszę.
Co sądzicie na temat truchtania/biegania 5-6 razy w tygodniu po ok 40 min, (+ rozgrzewka przed 8-10), przy HR 140-160 (moj treningowy przedział rowerowy).
Cel: ogólne usprawnienie przed latem, żadnych ambicji biegowych. Pływam 1x w tyg, jak zniknie śnieg to przejdę z biegania na rower.
Za krótko czy w sam raz? Za często?
Co sądzicie?
Codzienne truchtanie...?
: 04 sty 2003, 22:25
autor: Irko S
Biegaj tyle samo czasu co jeżdzisz na rowerze. Co do intensywności 160 HRM na rowerze na pewno przekłada sie na więcej w biegu. Z tego co pamiętam z triatlonu to przy takim hrm trzeba już trochę cisnąć na pedały. Dla utrzymania kondychy z roweru polecam mocne krosy w terenie na hrm pow. 160.
Codzienne truchtanie...?
: 04 sty 2003, 22:41
autor: TJ Karakoram Rider
Biegaj tyle samo czasu co jeżdzisz na rowerze.
uu.... to raczej niemożliwe bobym musiał spędzać kilka razy w tygodniu po 2-3 godziny , co jest na mój gust bardziej zarzynaniem przy bieganiu/truchtaniu.
Aha.. no i zapomniałem dodąć że robię TO w lesie . (a propos crossu). Wygląda na to że 40 min to za mało, chyba wydłuże do godziny. dzięki za help.
Codzienne truchtanie...?
: 04 sty 2003, 22:50
autor: marcin70
zobaczysz ile czasu będzie Ci odpowiadać. Zacznij od 40'. Potem będziesz wiedział czy Ci to odpowiada. Bieganie krosów jest jak najbardziej OK, tylko uważaj na lód pod śniegiem
.
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 03:49
autor: wojtek
Bieganie 6 x / tydz. po 40 min pasuje mi jak jedzenie tej samej kaszki bez przypraw, na okraglo .
Urozmaic jadlospis .
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 09:14
autor: TJ Karakoram Rider
Bieganie 6 x / tydz. po 40 min pasuje mi jak jedzenie tej samej kaszki bez przypraw, na okraglo .
Urozmaic jadlospis .
moze podasz troche wiecej szczegółów? wydłużyć? zmieniać tempo?
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 09:33
autor: Irko S
To jest coś na wzór ramowego treningu w tym okresie. Oczywiście zmniejsz kilometry np. rób trening raz dziennie. Możesz go zmodyfikować. Nie będzie to już chyba kaszka,choć do musli mu daleko.Oto on
http://www.orienteering.pl/trening/trening6.htm
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 09:42
autor: TJ Karakoram Rider
jestem laik. co to jest OWB, WB, WS? jak patrze na OWB to wychodzi 7 dni w tygodniu, przeciez powinien byc 1 dzien przerwy? jeżdżąc na biku tak przynajmniej robilem. help!!! ;(
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 12:26
autor: Irko S
TJ czy ty aby za bardzo nie teoretyzujesz? Dzień wolny możesz sobie zrobić kiedy Ci się podoba ( najlepiej po cięzkim treningu ). Skoro jeżdziłeś po 2-3 godziny dziennie na biku to laikiem nie jesteś. Zasady w treningu kolarskim są prawie takie same jak w bieganiu dzielą sie na mezocykle treningowe. Opis definicji treningowych znajdziesz w działe trening. Życzę miłej lektury i czekam na relację z pierwszych wrażeń treningowych.
http://www.bieganie.pl/trening/definicje/index.html
http://www.orienteering.pl/trening/definicje.htm
Powodzenia !
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 14:12
autor: TJ Karakoram Rider
Opis definicji treningowych znajdziesz w działe trening. Życzę miłej lektury i czekam na relację z pierwszych wrażeń treningowych.
Powodzenia !
wlasnie wróciłem z lasu. Te linki ktore podales to jest dokladnie to o co mi chodziło. Wieczorem zasiądę do kompa i rozpiszę to sobie rozsądnie tygodniowo/miesięcznie. Dzis: 10 min rogrzewka/rozciąganie, 25 minut HR150-160, 30 minut 165-175, 10 min 150-155 i home.
Piszesz ze teoretyzuje i troche masz racje bo to czego najbardziej nie lubie to biegać / jeździć bez sensu, a ja lubie mierzyć :P lubie usystematyzowane cyferki.
pozdrawiam
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 16:39
autor: wojtek
Jako extra prace domowa , przerob jeszcze
TEN temat
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 17:26
autor: PAwel
Czy rowerzyści górscy nie trenują na rowerze w zimie? czy to tylko Twoja decyzja, czy wszyscy tak robią?
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 18:08
autor: BoL
Skoro w jednym z klubów szosowcy rozpoczęli sezon przygotowawczy w grudniu i pobrali rowery zimowe (czytaj: najgorsze ździerstwo które jeszcze jeździ) to górale pewnie trenują tym bardziej... Znam ludzi, którzy zakupili obok roweru szosowego górala właśnie ze względu na zimę.
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 19:33
autor: TJ Karakoram Rider
Czy rowerzyści górscy nie trenują na rowerze w zimie? czy to tylko Twoja decyzja, czy wszyscy tak robią?
bez względu czy sie jeździ MTB czy szosę, to cały rok na szosówkach: także w zimie o ile asfalt pozwala (skracają sie tylko dystanse ze względu na temperatury), a jak na drogach śnieg to zostaje góral
a ja jako amator i obecnie już lamer z widokiem na skonczenie studiów wole zimę przebiec i przepływać niż przejeździć bo taką samą radoche mi to sprawia. (a mniej czyszczenia i degradacji sprzętu
Codzienne truchtanie...?
: 05 sty 2003, 21:33
autor: maly losiu
cze karakoram służę pomocą (biegałem kiedyś w klubie-teraz jestem triathlonistą) najpierw zacznę od skrótów:
owb-ogólna wytrzymałość biegowa, biegniesz sobie spokojnie tak żebyś mógł z kimś rozmawiać, tętno do 150 około(jest to twój pierwszy zakres tlenowy), wb-tu różnie, może to być wycieczka biegowa(robisz dużo kilometrów z minimalną intensywnością (dopuszczalna przerwa na herbatkę), wb-wytrzymałość biegowa lub bc-bieg ciągły; tu mamy wb2 czyli wytrzymałość biegowa w drugim zakresie (tlenowym) lub bc2 i wb3 (w trzecim zakresie, odpowiednio bc3; zakresy tlenowe musisz sobie sam określić, zmierzyć tętno spoczynkowe, maksymalne...
ws-wytrzymałość siłowa tu polecam dużo krosu i podbiegi, sb-siła biegowa: skipingi, wieloskoki, wt - wytrzymałość tempowa-biegasz kilka razy np 400m w takim tempie, w jakim będziesz biegał na zawodach 1500, a co do objętości treningów: na początku wspominałeś o bieganiu co dzień 40'; lepsze efekty daje bieganie np co drugi dzień, ale 1h20'- nie robisz przecież formy biegowej, tylko przygotowujesz się do sezonu kolarskiego; taki sposób biegania poprawia bardziej ogólną wytrzymałość i bardziej zwiększa pojemność tlenową